Jedziemy zatem parę minut na południe. Na horyzoncie wyłania się
plaża Qeparo:

i
plaża Borschi:

Natomiast nasz cel leży jakieś 300 metrów nad poziomem morza –
Stare Qeparo, albo Górne Qeparo (Qeparoi i Sipërm) - i prezentuje się pięknie jak diadem w koronie:

Dolne Qeparo jest nieszczególne, choć czytałem, że jest tu do sprzedania spory kawał ziemi pod infrastrukturę turystyczną (150 euro za m2 jakbyście chcieli kupować.)
Aby dostać się do Górnego Qeparo, trzeba wjechać
trzysta metrów pod górę na odcinku około 1,5 kilometra. Droga zatem wygląda tak:
sto metrów pod kątem 45 stopni (co oczywiście nie jest możliwe
), potem zwrot o 180 stopni i znowu 100 metrów pod katem 45 stopni tyle że w druga stronę. Nie warto nawet wspominać, że droga jest szeroka na jedno auto, a mijanek jest mało. Ciągle trzeba zmieniać biegi miedzy jedynką i dwójką. Ogólne wrażenie jest takie, że jak się zatrzymasz, to się stoczysz na dół.

Gdzieś w połowie tego wjazdu
zaczyna nam coś dymić i śmierdzieć. Nie znamy się na autach, więc nie wiemy na ile to groźne, a na ile nie. Zawracać nie ma jak, droga ciągle do góry, w aucie coś się hajczy, a do góry jeszcze sporo – żyć nie umierać!
Wreszcie po kolejnym zakręcie, wyłania się zatoczka gdzie trochę miejsca na zaparkowania auta. Jest tam też Francuz z małym Citroenem, który daje nam do zrozumienia, że dalej nie należy jechać. Górne Qeparo jest tuż tuż przed nami:

Razem z Francuzem oglądamy auto, wąchamy, zaglądamy pod maskę… Wskaźniki na panelu nie pokazują niczego złego. Nic nie jesteśmy mądrzejsi…Czuć tylko smród gumy lub plastiku. Mówię trudno, i ruszamy do wioski, lecz w głowie kołacze mi się myśl, że przyjdzie nam niedługo zjeżdżać tą drogą i nie jest to nic pocieszającego.

Górne Qeparo zamieszkuje
ludność greckiego pochodzenia, mówiąca zarówno po albańsku jak i po grecku i to w archaicznych akcentach, czyli od biedy możemy powiedzieć, że jesteśmy w Grecji. Na Bałkanach granice to rzecz raczej godna Monty Pythona.


Uwielbiam takie nieskażone wioski. Nie spotykamy tutaj żadnego turysty.


