Rekordowe przejazdy do CRO

arturo72 napisał(a):Zadam jeszcze raz pytanie,jaka jest różnica przy Twojej prędkości 150km/h na autostradzie a prędkości 180km/h ???

150km/h to 42 m/s a 180km/h to 50 m/s nie widzisz różnicy w czasie tej samej sekundy pokonujesz 8 metrów więcej... rozumiesz teraz....że może zabraknąć kiedyś tych paru sekund

arturo72 napisał(a):1.420km-średnia 150km/h

Uzyskałeś na tak długim odcinku średnią 150 km/h ???
Łaaaaaaaaaaaaaaaaał.
Porównując twój wynik na przykład z tymi:
http://www.f1wm.pl/php/rel_gen.php?rok= ... 3&dzial=30

- proponuję abyś w przyszłym roku wystartował w GP Chin. Będziesz zaraz za Nico Rosbergiem i to bez podwójnego dyfuzora....

Mają ludzie fantazję...

adikos napisał(a):Arturo 72 specjalnie dla Ciebie



- 80 km/godz. - Poblogoslaw, Jezu, drogi ...
- 90 km/godz. - To szczesliwy dzien ...
- 100 km/godz. - Cuz Ci, Jezu, damy ...
- 110 km/godz. - Ojcze, Ty kochasz mnie ...
- 120 km/godz. - Licze na Ciebie, Ojcze ...
- 130 km/godz. - Panie, przebacz nam ...
- 140 km/godz. - Zblizam sie w pokorze ...
- 150 km/godz. - Byc bli?ej Ciebie chce ...
- 160 km/godz. - Pan Jezus ju? sie zbliza ...
- 170 km/godz. - U drzwi Twoich stoje, Panie ...
- 180 km/godz. - Jezus jest tu ...
- 220 km/godz. - Witam Cie, Ojcze ...
- 250 km/godz. - Anielski orszak niech Twa dusze przyjmie ...

Znam to i jak przeginam to sobie nucę pod nosem
Narazie doszedłem do "Witam Cie, Ojcze ..." chociaż niedaleko było do "Anielski orszak niech Twa dusze przyjmie ..."

JAREKPIOTROWICZ napisał(a):

arturo72 napisał(a):1.420km-średnia 150km/h

Uzyskałeś na tak długim odcinku średnią 150 km/h ???
Łaaaaaaaaaaaaaaaaał.
Porównując twój wynik na przykład z tymi:
http://www.f1wm.pl/php/rel_gen.php?rok= ... 3&dzial=30

- proponuję abyś w przyszłym roku wystartował w GP Chin. Będziesz zaraz za Nico Rosbergiem i to bez podwójnego dyfuzora....

Mają ludzie fantazję...

Zanim napiszesz coś to pomyśl wcześniej czy nie palniesz głupoty
Jaki to jest wyczyn uzyskać na autostradzie średnią 150km/h ??? Niezależnie czy byłby to odcinek 300km czy 1300km (na dłuższym średnia prędkość byłaby większa)
Nie porównuj toru do autostrady,bolidy F1 na takim samym odcinku autostrady uzyskałyby średnią ok.300km/h.
Myślenie nie szkodzi

Co jakiś czas na forum musi odpalić jakiś kwiatek. Szkoda z gościem dyskutować.
OVER

jorgus111 napisał(a):

arturo72 napisał(a):Zadam jeszcze raz pytanie,jaka jest różnica przy Twojej prędkości 150km/h na autostradzie a prędkości 180km/h ???

150km/h to 42 m/s a 180km/h to 50 m/s nie widzisz różnicy w czasie tej samej sekundy pokonujesz 8 metrów więcej... rozumiesz teraz....że może zabraknąć kiedyś tych paru sekund

Oczywiście,że tak,pełna zgoda co do Twojej wypowiedzi.
Ale zawsze przy kolizji czy wypadku brakuję tych paru metrów lub ułamków sekundy i to niezależnie od prędkości z jaką jechaliśmy.
Co nie znaczy,że mając taką ewentualność nie wsiądziemy nigdy więcej za kierownicę.
Żeby było jasne,nie jest tak że jeżdżę tylko z Vmax jak niektórzy mi próbują wcisnąć
Jak pisałem wcześniej mam swoje lata a wiek buntu mam już za sobą
Irytuje mnie tylko hipokryzja,która przejawia się w wypowiedziach w tym wątku.Kto z was na autostradzie nie przekracza dozwolonej prędkości ???

mały móżdżek i mały fiutek...wsiada za kółko i brrrruuuum...

jeszcze przy tej średniej jego auto pali 4,5 litra...

poleży kiedyś w gipsie 6 miesięcy to go wyleczy... (tylko czy z głupiej gadki też?)

Ciągle się obawiam krzywdy i bólu jakich ktoś z moich bliskich może doznać przez takiego osła.

OVER.

zebik napisał(a):Powiedz kiedy będziesz jechał to ja posiedzę w domu. Samochód masz fajny ale co z resztą nie wiadomo

Nie pękaj zebik , myślę, że gość już sie "obudził" i jest mu wstyd za te głupoty które powypisywał na forum. No ale niektórzy tak maja, szkodz tylko że to nie jest śmieszne. Raczej żenujace

atolek napisał(a):mały móżdżek i mały fiutek...wsiada za kółko i brrrruuuum...

jeszcze przy tej średniej jego auto pali 4,5 litra...

poleży kiedyś w gipsie 6 miesięcy to go wyleczy... (tylko czy z głupiej gadki też?)

Ciągle się obawiam krzywdy i bólu jakich ktoś z moich bliskich może doznać przez takiego osła.

OVER.

Kolego atolek z Kattowitz (obojetnie gdzie to leży to jesteśmy w Polsce i obowiązują polskie nazwy miast ).
JTD-i wszystko jasne
Nie pisałem,że spalanie jest 4,5l aczkolwiek przy takich prędkościach pali zdecydowanie mniej niż benzyna
Gadki z gipsem równie dobrze możesz wstawiać na forum z użytkownikami pięknych maszyn dwukołowych z równie skutecznym efektem

arturo72 napisał(a):Czemu przekręcasz fakty ??? Czemu nie odpowiadasz na nie wygodne dla siebie pytania ??
Gdzie napisałem cośkolwiek o 200km/h i że zdarzenie przy tej prędkości nie ma znaczenia ???!!!
Zadam jeszcze raz pytanie,jaka jest różnica przy Twojej prędkości 150km/h na autostradzie a prędkości 180km/h ???

Rożnica wynosi 30 km/h, i widzę że z matematyki też jesteś na bakier

Nie rozumiem też twojego stwierdzenia że nie odpowiadam na nie wygodne pytania. Może chodzi ci o pytanie że mało poruszam się samochodem - powiem tak ile bym nie napisał to dla ciebie będzie za mało( moja praca polega głownie na poruszaniu się 8 godzin dziennie samochodem, ale głównie po Polsce)

Zejdź proszę na ziemię. teraz się obawiam że chcąc udowodnić swoją rację pogonisz do Cro przez Austrię z myślą "ja nie dam rady"
Infantylizm i megalomania do kwadratu.
W rozwoju zatrzymałeś się na etapie 14latka.
Alfomaniacy-niezłe. To ja wolę klub zadowolonych posiadaczy żelazka Tefal - i pewnie nie dochodzilibyśmy kto je zaprojektował(odwalił kawał dobrej roboty)Uważam że jest to chore że na widok swojej fury faceci się onanizują. nie wiem czy ty tak robisz ale jestem pewien że masz zupełnie blisko."Auta dla ludu"- powiedz mi dlaczego wartość rezydualna Alfy rąbie na łeb a Bielsku zupełnie niesprzedawalna .
Znasz dowcip dlaczego posiadacze identycznych Alf nie pozdrawiają się wzajemnie - bo już się widzieli na serwisie.

jorgus111 napisał(a):

Torac napisał(a):Przez Wiedeń też 180km/h

Przez Wiedeń tylko 160 km/h bo to przecież teren zabudowany

A tankuje jak F16 w locie

arturo72 napisał(a):

atolek napisał(a):mały móżdżek i mały fiutek...wsiada za kółko i brrrruuuum...

jeszcze przy tej średniej jego auto pali 4,5 litra...

poleży kiedyś w gipsie 6 miesięcy to go wyleczy... (tylko czy z głupiej gadki też?)

Ciągle się obawiam krzywdy i bólu jakich ktoś z moich bliskich może doznać przez takiego osła.

OVER.

Kolego atolek z Kattowitz (obojetnie gdzie to leży to jesteśmy w Polsce i obowiązują polskie nazwy miast ).
JTD-i wszystko jasne

Nie pisałem,że spalanie jest 4,5l aczkolwiek przy takich prędkościach pali zdecydowanie mniej niż benzyna
Gadki z gipsem równie dobrze możesz wstawiać na forum z użytkownikami pięknych maszyn dwukołowych z równie skutecznym efektem

po pierwsze, synku, nie jestem twoim kolegą.

po drugie gips skutkuje - jak poleżysz.

poczytaj troszkę coś mądrzejszego niż fora moto, rozglądnij się, pomyśl co piszesz itd...

i dorośnij troszkę.

arturo72 napisał(a):Jaki to jest wyczyn uzyskać na autostradzie średnią 150km/h ???

Na krótkim odcinku - żaden wyczyn, owszem. I wcale nie jestem hipokrytą. Też przekraczam prędkość na autostradzie, zamiast 130 km/h zdarza się "docisnąć" do 150 km/h. Ale to trwa chwilę, może kilka minut. Zazwyczaj zdarza się, że ktoś wyjedzie na lewy pas i trzeba hamować. Trzeba też raz na jakiś czas zjechać na prawy i kogoś puścić. Trzeba też raz na dwie, trzy godziny chwilę odpocząć.
I to jest według mnie rozsądny tryb jazdy, NAWET z przekraczaniem dozwolonej prędkości.

Jeżeli natomiast ty piszesz, że na odcinku 1420 km uzyskałeś średnią 150 km/h na godzinę - wchodzą w grę TYLKO dwie opcje do wyboru:

a) kłamiesz
b) jesteś kretynem bez wyobraźni z kompleksami, przez co musisz się koniecznie dowartościować prując 180 km/h całą trasę...

W obydwu przypadkach pozostaje tylko współczuć i życzyć pozostałym spokojnej podróży.

Czy ktoś ma nadzieję, że ten "nie z ludu" cokolwiek zrozumie z tej dyskusji? Dajcie mu spokój to nieuleczalna choroba.
Teraz już 100% OVER