Rekordowe przejazdy do CRO

zebik napisał(a):Powiedz kiedy będziesz jechał to ja posiedzę w domu. Samochód masz fajny ale co z resztą nie wiadomo

19.07 wyjazd,z resztą nie jest tak źle,prawko od 90r,od 1999r bez wypadku,na liczniku ok.300tys km

Dziękuję za wyjaśnienia, jestem już całkiem spokojny.

arturo72 napisał(a):

zebik napisał(a):Powiedz kiedy będziesz jechał to ja posiedzę w domu. Samochód masz fajny ale co z resztą nie wiadomo

19.07 wyjazd,z resztą nie jest tak źle,od 1999r bez wypadku

Jak tak szybko jeździsz to w Cro będziesz 18.07

arturo72 napisał(a):

zebik napisał(a):Powiedz kiedy będziesz jechał to ja posiedzę w domu. Samochód masz fajny ale co z resztą nie wiadomo

19.07 wyjazd,z resztą nie jest tak źle,od 1999r bez wypadku

do czasu koleś, do czasu ... bajdurzenie i chojrakowanie.
Też bardzo się cieszę i czuję bezpieczniej wiedząc, że cię nie spotkam.

Reszta bez komentarza.

atolek napisał(a):

arturo72 napisał(a):

zebik napisał(a):Powiedz kiedy będziesz jechał to ja posiedzę w domu. Samochód masz fajny ale co z resztą nie wiadomo

19.07 wyjazd,z resztą nie jest tak źle,od 1999r bez wypadku

do czasu koleś, do czasu ... bajdurzenie i chojrakowanie.
Też bardzo się cieszę i czuję bezpieczniej wiedząc, że cię nie spotkam.

Reszta bez komentarza.

Powodzenia,życzę gumowych drzew
P.S
Tak przy okazji to gdzie leży Kattowitz !!!!!???
Jeśli w Polsce to musisz się chyba przeprowadzić do "vaterlandu" !!

arturo72 napisał(a):

Torac napisał(a):
średnia 150km wyjdzie Ci razem z naprawami auta

No i widzisz,to są mity na temat AR a ja ją mam od trzech lat i zero problemu a sporo ze mną przejechała.
Jak dbasz tak masz .
I nigdy na żadnego "auta dla ludu" czy innego nie zamienię choćby nawet za dopłatą
Dożywotnio z AR,może tylko cyferki będe zmieniał

1. Nie piszę o mitach ale o statystykach
2. "Auta dla ludu" -Alfa dla kogo

arturo72 napisał(a):

atolek napisał(a):

arturo72 napisał(a):

zebik napisał(a):Powiedz kiedy będziesz jechał to ja posiedzę w domu. Samochód masz fajny ale co z resztą nie wiadomo

19.07 wyjazd,z resztą nie jest tak źle,od 1999r bez wypadku

do czasu koleś, do czasu ... bajdurzenie i chojrakowanie.
Też bardzo się cieszę i czuję bezpieczniej wiedząc, że cię nie spotkam.

Reszta bez komentarza.

Powodzenia,życzę gumowych drzew

chyba sobie ?

Chwalipięta, ignorant, wariat, a może debil opisuje takie wyczyny! Do szkoły miał pod górę, z fizyką na bakier!!! I ta leciwa, acz zacna ALFA muszę przyznać. Zawsze myślałem, że samochód powinien służyć człowiekowi jako urządzenie do przemieszczania się a nie do zabijania. Pomylił kolega Alfę z czołgiem!!! Jak taki chojrak to do "woja" i na Afganistan - proponuję

Co się tu kurna dzieje. Ma gośc takie fajne hobby.
A szybkośc taka sobie ....średnia.Nic nadzwyczajnego na austryjackie drogi.

gogulec napisał(a):Chwalipięta, ignorant, wariat, a może debil opisuje takie wyczyny! Do szkoły miał pod górę, z fizyką na bakier!!! I ta leciwa, acz zacna ALFA muszę przyznać. Zawsze myślałem, że samochód powinien służyć człowiekowi jako urządzenie do przemieszczania się a nie do zabijania. Pomylił kolega Alfę z czołgiem!!! Jak taki chojrak to do "woja" i na Afganistan - proponuję

Ludzie wyluzujcie trochę
Jaki chwalipięta,jaki ignorant,jaki wariat ???
Czy jazda na autostradzie 180km/h to chwalenie się ???
Kto nie przekroczył dozwolonych 130km/h na autostradzie i 50km/h w mieście niech się zgłosi !!!
Mi na pewno Alfa nie służy jako narzędzie do przemieszczania się ale daleko jej do porównania z czołgiem czy do zabijania.Co fizyka ma tu do rzeczy ?? Przy prędkości 50km/h też można zginąć...
Także kolego gogulec jakieś relanium proponuję bo nie zaśniesz dzisiaj

Torac napisał(a):

arturo72 napisał(a):

zebik napisał(a):Powiedz kiedy będziesz jechał to ja posiedzę w domu. Samochód masz fajny ale co z resztą nie wiadomo

19.07 wyjazd,z resztą nie jest tak źle,od 1999r bez wypadku

Jak tak szybko jeździsz to w Cro będziesz 18.07

Ale następnego roku po rehabilitacji w szpitalu po wypadku

Wiesz co to przeciążenie? Pomyśl ile waży Twój żołądek, gdy jedziesz 100km/h i nagle zatrzymasz się!!!!! Dlaczego astronauci to wyselekcjonowani ludzie? Po co muszą ćwiczyć, aby polecieć w kosmos? I na dodatek :jadę 130 jak zasady mówią, patrzę w lustro, ok, włączam kierunek aby zmienić pas ruchu(zakładam, że wszyscy mają zdrowy rozsądek), a tu nagle "bryka" na mnie wpada z V 180-210 km/h!!! Mogę być zaskoczony . Pomyśl, jesli zajedzie Ci drogę "zaskoczony" kierowca, to jakie skutki z tego wynikną dla Ciebie? Podzielę się z Tobą pewną wiedzą, a mianowicie: jedynym kraje m Europy bez ograniczeń prędkości są Niemcy, ale kierowca, który spowoduje bądź uczestniczy w w zdarzeniu drogowym pędząc szybciej niż zalecane 130km/h może nie otrzymać odszkodowania, gdyż większość ubezpieczycieli w umowach ma aneks, iz nie odpowiada za szkody zaistniałe w wyniku prowadzenia pojazdu z V powyżej 130km/h Pozdrawiam.

Uważam, że bezpieczną prędkością na autostradzie jest max 150-160 i to mam na mysli autostrady prowadzone w terenie nizinnym (np A4 Gliwice- Wrocek), Średniej 150 km/h w Austrii nie ma szans osiągnąć autostrada jest dość kręta, w okolicach Grazu jest ograniczenie do 100 km/h na długich odcinkach i aby uzyskać średnią trzeba lecieć non stop 180km/h. Swego czasu uzyskałem średnią 150 ale była to trasa Gliwice- Berlin we wczenych godzinach rannych w niedzielę. Nie polecam takiej jazdy - zbyt męcząca.

arturo72 napisał(a):
Ja nie widzę problemu na autostradzie,komfortowa jazda dla mnie i dla auta to ok.180km/h,na 86 jechałem 150km/h ale nie za często bo się nie da i w tym jest problem
Reszta cały czas powinna uważać nie tylko na mnie ale na wszystko co się dzieje na drodze

Po wyjechaniu za granicę Polski zawsze bardzo mi się podoba iż w większości kierowcy przestrzegają przepisy drogowe i szanują siebie na wzajem ale kolega jest zdania iż " Polak potrafi"

Pamiętam jak rok temu w kolejce do Granicy Chorwackiej kilku Polaków i Rosjan wybrało się pasem awaryjnym na stacje benzynowa przed granicą by kilkanaście minut zaoszczędzić a nie paliwo tankować. Takiego zachowania nie popieram i uważam że powinno się surowo karć takich kierowców.

Pomyśl arturo72 o tym iż jadąc z taką prędkością narażasz własne i cudze życie - co zrobisz jak przy takiej prędkości np. pęknie ci opona???[/b]

Nie wiem jak jest w innych nacjach, podobno wszyscy ludzie tacy są , ale "innych" ludzi nie znam a to co tu się wypisuje to niestety dla mnie takie polskie... Pisanie jak to się łamie przepisy, w innych wątkach opisywanie jak to się popełnia przestępstwo wręczania łapówek, w jeszcze innym radosne namawianie do niepłacenia mandatów i sposobu ich uniknięcia, a w jeszcze innym lament , że kogoś na 5 kun w ch... zrobili i święte oburzenie. I jeszcze na dodatek kilkanaście wątków z cenami , w tym papieru toaletowego... 10 kun za 8 rolek... Padaczka i porażka