Rakija i inne domace trunki?

Rafi70 napisał(a):Wyborowa i Sobieski to śpiew przeszłości , obecnie za najlepszą polską wódkę uchodzi Bocian . Jedyna wódka produkowana w polskich zakładach z naturalnych składników. Wielokrotnie konsumowana , nigdy nie powodowała wykrzywienia "gęby"......hmm....nie wiem , czy to dobrze ,czy źle ?

Bocian?? Chyba żartujesz, kolego... Wyjątkowo ohydna wódka, wykręca sam zapach, a w smaku jest gorzej. Nie da się nie zapijać, mimo że ja nie zwykłem stosować zapojki.

Nie uważam się za wielkiego znawcę, ale z tych wódek, które próbowałem, najbardziej podchodzi mi Księżycówka z Nieszawki k. Torunia, produkt rzemieślniczy - pachnie i smakuje ładnie, wchodzi bez popity. No i ma jakąś wspólną nić z rakijami - też jest na destylacie owocowym, tyle że nie winnym, a gruszkowym.

Marsallah napisał(a):

Rafi70 napisał(a):Wyborowa i Sobieski to śpiew przeszłości , obecnie za najlepszą polską wódkę uchodzi Bocian . Jedyna wódka produkowana w polskich zakładach z naturalnych składników. Wielokrotnie konsumowana , nigdy nie powodowała wykrzywienia "gęby"......hmm....nie wiem , czy to dobrze ,czy źle ?

Bocian?? Chyba żartujesz, kolego... Wyjątkowo ohydna wódka, wykręca sam zapach, a w smaku jest gorzej. Nie da się nie zapijać, mimo że ja nie zwykłem stosować zapojki.

Nie uważam się za wielkiego znawcę, ale z tych wódek, które próbowałem, najbardziej podchodzi mi Księżycówka z Nieszawki k. Torunia, produkt rzemieślniczy - pachnie i smakuje ładnie, wchodzi bez popity. No i ma jakąś wspólną nić z rakijami - też jest na destylacie owocowym, tyle że nie winnym, a gruszkowym.

"Bocian" gryzie w podeszwy.
"Jarzębiak Czysty Luksus" z AWW.

Marsallah napisał(a):

Rafi70 napisał(a):Wyborowa i Sobieski to śpiew przeszłości , obecnie za najlepszą polską wódkę uchodzi Bocian . Jedyna wódka produkowana w polskich zakładach z naturalnych składników. Wielokrotnie konsumowana , nigdy nie powodowała wykrzywienia "gęby"......hmm....nie wiem , czy to dobrze ,czy źle ?

Bocian?? Chyba żartujesz, kolego... Wyjątkowo ohydna wódka, wykręca sam zapach, a w smaku jest gorzej. Nie da się nie zapijać, mimo że ja nie zwykłem stosować zapojki.

Nie uważam się za wielkiego znawcę, ale z tych wódek, które próbowałem, najbardziej podchodzi mi Księżycówka z Nieszawki k. Torunia, produkt rzemieślniczy - pachnie i smakuje ładnie, wchodzi bez popity. No i ma jakąś wspólną nić z rakijami - też jest na destylacie owocowym, tyle że nie winnym, a gruszkowym.

Bocian z produktów produkowanych masowo rzeczywiście jest jedną z lepszych wódek. Nie porównujmy produktów rzemieślniczych do masówki. To tak jakbym ja porównał Żubra do piwa z Browaru Widawa (wg mnie jedne z najlepszych piw w Polsce).
Bocian wcale nie jest taki zły. Chociaż sam wódki nie lubię bo wolę przepalanego swojaka lub rudą z zagranicy

a polecić Wam mogę Wratislavię Butelka genialna a i jabłka Adama nie wykręca na lewą stronę

Jak tam z rakija w Makarskiej? Nadal da się dostać na targu obok kościoła św.Marka?

Pamiętam, że u pewnej Pani za 30zl był litr pysznej Rakiji figowej. Pytała czy mocna ma być czy słaba? Czy ktoś kojarzy jak tam z dostępnością? Nadal ta Pani sprzedaje? Kupowałem u niej ostatnio w 2016 i wiele się przez ten czas mogło zmienić.

KonserwaTurystyczna napisał(a):Jak tam z rakija w Makarskiej? Nadal da się dostać na targu obok kościoła św.Marka?

Pamiętam, że u pewnej Pani za 30zl był litr pysznej Rakiji figowej. Pytała czy mocna ma być czy słaba? Czy ktoś kojarzy jak tam z dostępnością? Nadal ta Pani sprzedaje? Kupowałem u niej ostatnio w 2016 i wiele się przez ten czas mogło zmienić.

Nic się nie zmieniło

Wspaniale

KonserwaTurystyczna napisał(a):Jak tam z rakija w Makarskiej? Nadal da się dostać na targu obok kościoła św.Marka?

Pamiętam, że u pewnej Pani za 30zl był litr pysznej Rakiji figowej. Pytała czy mocna ma być czy słaba? Czy ktoś kojarzy jak tam z dostępnością? Nadal ta Pani sprzedaje? Kupowałem u niej ostatnio w 2016 i wiele się przez ten czas mogło zmienić.

A czy ta Pani kolego Konserwa płaci podatek do ichniego US. No, nie wiem, nie jestem tego pewny czy tenże trunek kupowany jest zgodnie z unijnymi przepisami, oj nie wiem.

Ural napisał(a):

KonserwaTurystyczna napisał(a):Jak tam z rakija w Makarskiej? Nadal da się dostać na targu obok kościoła św.Marka?

Pamiętam, że u pewnej Pani za 30zl był litr pysznej Rakiji figowej. Pytała czy mocna ma być czy słaba? Czy ktoś kojarzy jak tam z dostępnością? Nadal ta Pani sprzedaje? Kupowałem u niej ostatnio w 2016 i wiele się przez ten czas mogło zmienić.

A czy ta Pani kolego Konserwa płaci podatek do ichniego US. No, nie wiem, nie jestem tego pewny czy tenże trunek kupowany jest zgodnie z unijnymi przepisami, oj nie wiem.

To żeś chłopie argument podał ja bym na jego miejscu sam na siebie donos napisał

sviva napisał(a):

Ural napisał(a):

KonserwaTurystyczna napisał(a):Jak tam z rakija w Makarskiej? Nadal da się dostać na targu obok kościoła św.Marka?

Pamiętam, że u pewnej Pani za 30zl był litr pysznej Rakiji figowej. Pytała czy mocna ma być czy słaba? Czy ktoś kojarzy jak tam z dostępnością? Nadal ta Pani sprzedaje? Kupowałem u niej ostatnio w 2016 i wiele się przez ten czas mogło zmienić.

A czy ta Pani kolego Konserwa płaci podatek do ichniego US. No, nie wiem, nie jestem tego pewny czy tenże trunek kupowany jest zgodnie z unijnymi przepisami, oj nie wiem.

To żeś chłopie argument podał ja bym na jego miejscu sam na siebie donos napisał

Uważam, a nawet jestem przekonany, że Kolega Konserwa po zakupie Rakiji Figowej winien niezwłocznie poinformować Naczelnika Urzędu Skarbowego w Makarskiej - oczywiście w poczuciu dobrze spełnionego obywatelskiego obowiązku. Nie widzę w tym nic zdrożnego.

Powitać, w tym roku zaliczę Pag , byłem kilka lat temu i pamiętam że była straszna bida z miejscami gdzie można było zakupić lokalne destylaty.
Macie jakieś sprawdzone miejsca gdzie można zakupić dobre wyroby w butelkach bez kaucji ?
Może być coś po drodze od Posedarje do Pag lub okolice

Kilka lat temu przy samym moście (już na Pagu) w małej budce po lewej stronie był pan, który sprzedawał sery. Gdy go zapytałem o Rakiję rozejrzał się i otworzył bagażnik, w którym miał spory zapas. Cena wówczas 40 kuna za litr, jakość bardzo dobra. Nie wiem niestety czy dalej tam sprzedaje swoje produkty

Witam,z czystym sumieniem możemy polecić miejscowość Povljana ul.Ante Starcevica Apartmani ,,Marino''. Mieszkaliśmy tam w 2016r i właściciele sprzedawali własnej roboty trunki.Nie wiem tylko czy nie mieszkającym u nich sprzedadzą. Właściciel Slavko Pernar był a może jest nadal dyrektorem rady turystycznej Pag. Na Youtube przesłałam filmik z ich kwaterą. Linku nie mogę umieścić,można wpisać po prostu Apartmani MARINO - grad Povljana - otok PAG. Podczas pobytu miałam urodziny ,wieczorem ktoś zastukał do drzwi - sam gospodarz z ciastem upieczonym przez żonę i szampanem - w dowodzie miał podaną datę moich urodzin.Miły gest
Ponadto kolejne miejsce ( tak po prostu zastukaliśmy do drzwi z zapytaniem o rakiję ) to również Povljana na Pag. Łososiowy budynek na skrzyżowaniu ulic Ante Starcevica i Stjepana Radica - niskie ogrodzenie z kamienia z łukiem bramy z kamienia również. Można zobaczyć na mapie Google - naprzeciwko Ljekarna.Tu kupiliśmy Orahovicę za 50kun półtora litra (cena jak u naszego gospodarza). Mapy Google są z 2012 r ,nieco się zmieniło ale układ ulic i budynków pozostał ten sam
Kolejne miejsce to Povljana to: warzywniak tuż koło Bistra Snoopy na ul. Stjepana Radica.Tutaj wina białe i czerwone - cen nie zanotowałam.Czerwone bardziej wszystkim smakowało.W bardzo dobrej cenie wg. cen w Polsce to 1 kg fig chyba za 20 czy 25zł polskich. Grube , dorodne, aromatyczne.
Natomiast jadąc z Povljany do Pag mijamy niby winnicę - sklepik taki z beczkami wystawionymi na zewnątrz. Wino tutaj z beczek to cienkusz,woda,niesmaczne. Brrr. Zapamiętałam że cena była deczko tańsza niż w tym warzywniaku. Może coś się zmieniło na korzyść teraz. Pozdrawiam

Chociaż do Cro jeździmy od 2008 - do 2017 roku, w 2018 zrobiliśmy małą zdradę i była ITA, żeby zobaczyć Wenecję, Gardę i muzeum Lambo.

Zawsze kupowaliśmy chorwackie nalewki w dolinie Neretwy, raz kupowaliśmy na Istrii (chyba tu
https://www.google.com/maps/@45.1390012 ... 312!8i6656
nad Limskim Zalewem.

W tym roku będziemy w Crikvenicy - gdzie najbliżej tej mieściny kupić dobrą:
- gruszkową
- orzechową
- aroniową?

Powiem Wam, że mimo iż jestem miłośnikiem piwa, lubię późnym wieczorkiem, w tajemnicy przed żoną łyknąć tych właśnie naleweczek z okolic Neretwy - wspaniałe.

A Podstrana wiecie gdzie kupić rakije i w jakiej cenie?