Przejście graniczne BIH-CRO Bosanska Gradiska

Wracam z Podacy 14.07 przez Mostar - Jajce - Banja Luke. Czy ktoś ostatnio wracając do POL przekraczał granicę w Bosanskiej Gradisce? Czy są kolejki? Jak traktują Polaków serbskie służby graniczne?
pozdarav

pukpuk. Wracał ktoś przez Gradiske? Puno policijajaca pute?

miało być. Puno policajaca na pute?

Ja przekraczałem jakiś czas temu. Przejście jak przejście. Nie rozumiem tego zdania o Polakach ? Czemu mieliby traktować Polaków jakoś inaczej niż innych ? Lepiej, gorzej - nie wiem o co Ci chodzi. Generalnie to zasada jest jedna: albo masz coś na sumieniu (przemyt, lewe papiery itp) albo jedziesz pełen legal i w jednym i w drugim przypadku celnik / pogranicznik ma to w pompie jaką Ty masz wpisaną w paszport narodowość czy tam obywatelstwo.

... kiedyś ktoś na forum napisał, że po uznaniu przez władze RP Kosowa, serbscy celnicy ostro trzepali Polaków, ale pewnie jak zwykle sprawa została wyolbrzymiona... a poza tym było to kilka lat temu.
Przejeżdżałem kilkakrotnie przez Serbię i mam miłe wspomnienia, ale nigdy z BIH Republiki Serbskiej do HR...

Wracałem z Podacy 14.07 jechałem przez Mostar, Makljen, Bugojno, Jajce, Banja Lukę... piękne widoki... przełomy Neretvy i Vrbasu super... rzeka, dzikie góry... drogi dobre, spotkałem z dziesięć czających się patroli policji, ale jak ktoś jedzie przepisowo, nie są zainteresowani. przejazd autostradą z Vrgoraca do Zagrzebia jest nudny, tym bardziej jak się jedzie enty raz.
Na granicy w Starej Gradiszce stałem 1h30min, obejrzeli tylko paszporty - była niedziela i mieszkańcy BIH wracali do pracy w UE, ale ogólnie jestem zadowolony i polecam przejazd. Na trasie spotkałem 1 auto z Polski. Wyjechałem z Podacy 7.00, w Starej Gradiszce byłem po 14.00. Nocleg miałem w Radoboj u rodziny Jurinjak, tak samo jak w drodze do CRO.
pozdrawiam

Standardowo - paszporty/dowody, ewentualnie zielona karta i tyle. Któremuś czasami "odbije" i wbije pieczątkę. Fakt to nie Schengen - "starych czasów" wspomnień czar. Widzą, że turysta. Więcej problemów mają ze swoimi i z tym co przenoszą/przewożą.
A jeśli chodzi o policmajstrów - jakby więcej z laserowymi radarami w części RS BiH. Z drugiej strony, czasami nawet niema jak nie jechać ciut nieprzepisowo - bo auto przed nami a i widoki należy kontemplować.