Polskie morze z dzieciakami, gdzie ?

mkm napisał(a):

Torac napisał(a):

Tymona napisał(a):Chyba musicie ustalić jakie miejscowości was interesują- te bardziej turystyczne ( Łeba, Jastrzębia, Pogorzelica, Mielno, "Półwysep" itp.) - czy te spokojniejsze - polecam Łazy, lub jeszcze mniejsze Gąski.

W Pogorzelicy jest kilka ośrodków kolonijnych , kilka ośrodków wczasowych i mniej więcej 20 domów na wynajem ap. i pokojów . Nie wyobrażam sobie spokojniejszego miejsca

Potwierdzam . Pogorzelica tez jest ciekawa i na pewno warta zastanowienia

A czy ja pisałam, że nieciekawa??
ok. macie rację - jest pewna różnica między np.Łebą a Pogorzelicą

Bardzo lubię Chłapowo i jestem tam przynajmniej raz w roku na kilka dni niezależnie od pobytu w Chorwacji. Jest jedno ale... w miejscu gdzie mieszkam na plaże jest 196 stopni. Może jest to wspaniały trening z tym, że nie każdy to lubi. Więc może Władysławowo. Duże, czyste plaże z płaskim zejściem z dużą bazą noclegową dość jednak gwarne miasto. Z mniejszych i spokojniejszych można polecić Chałupy lub Kuźnice na Półwyspie Helskim. A do dyskusji o wyższości Adriatyku nad Bałtykiem nie dam się wciągnąć ...

Tymona napisał(a):

mkm napisał(a):

Torac napisał(a):

Tymona napisał(a):Chyba musicie ustalić jakie miejscowości was interesują- te bardziej turystyczne ( Łeba, Jastrzębia, Pogorzelica, Mielno, "Półwysep" itp.) - czy te spokojniejsze - polecam Łazy, lub jeszcze mniejsze Gąski.

W Pogorzelicy jest kilka ośrodków kolonijnych , kilka ośrodków wczasowych i mniej więcej 20 domów na wynajem ap. i pokojów . Nie wyobrażam sobie spokojniejszego miejsca

Potwierdzam . Pogorzelica tez jest ciekawa i na pewno warta zastanowienia

A czy ja pisałam, że nieciekawa??
ok. macie rację - jest pewna różnica między np.Łebą a Pogorzelicą

Zasadnicza -Leba jest jakieś 10 razy większa

Zjeździłem prawie wszystko od Świnoujścia po Krynicę (Morską ).
Obstawiam dla dziecka Niechorze-Pogorzelica-Rewal lub Białogóra.
pozdrawiam .

Dębki, Dębki, Dębki, pomimo że mieszkam nad morzem w Gdyni to jak plaża to tylko w Dębkach.
Do morza blisko, plaża szeroka i dość daleko w morze płycizna, tak, że nie ma obawy o dzieci, (choć to morze i zawsze należy uważać)

Choć mieszkam nad samym Bałtykiem ,to na plażę chodzę tylko z psami na spacer .Lecz jezeli juz mam uciec od zgiełku turystów ,to śmigam do SARBINOWA -i to na koniec miejscowości (czyli max na zachód).Polecam -szeroka plaża ,mało ludków ,bliski dojazd samochodem na plażę .

W 2004 roku byliśmy z dziećmi we Władysławowie- niewielka sympatyczna miejscowość. Do plaży mieliśmy ok. 500 metrów, ale przy samej plaży znaleźliśmy parking - 5 zł za cały dzień, bo z naszymi dziećmi i ich klamotami to pieszo nie doszlibyśmy. Ale to i tak nie miało większego znaczenia, bo na 10 dni na plaży byliśmy 3, ( brak pogody i zimny Bałtyk)
Na szczęście to właśnie przewidywałam i dlatego szukałam miejscowości w okolicach, której można coś pokazać dzieciom ( Trójmiasto, Hel).
I na tym koniec!! Wszędzie tylko nie Bałtyk, chyba że w dalekiej przyszłości, gdy nie będę miała siły jechać 1200 km nad Adriatyk
Chociaż wiem, że są ludzi którzy lubią nasze morze i niech tak zostanie, będzie luźniej w Chorwacji.

Myślę, że z takim maluchem to Mielno Unieście. To spokojna miejscowość, daleko w miarę od zgiełku, możliwość długich spacerów, plaża ładna. Jeśli nie możecie do cro, to polecam tę miejscowość.

ptasznik5 napisał(a):Myślę, że z takim maluchem to Mielno Unieście. To spokojna miejscowość, daleko w miarę od zgiełku, możliwość długich spacerów, plaża ładna. Jeśli nie możecie do cro, to polecam tę miejscowość.

Na początku czerwca byłeś?

FUX napisał(a):

ptasznik5 napisał(a):Myślę, że z takim maluchem to Mielno Unieście. To spokojna miejscowość, daleko w miarę od zgiełku, możliwość długich spacerów, plaża ładna. Jeśli nie możecie do cro, to polecam tę miejscowość.

Na początku czerwca byłeś?

Fakt. W sezonie na drodze dojazdowej do Mielna, Unieścia i Łazów(Łaz?) korek zaczyna się w Koszalinie. Nie mniej jest to ładna okolica na wąskim pasku lądu miedzy Bałtykiem a jeziorem Jamno.

W ubiegłym roku byliśmy z naszymi maluchami (starszy -niecałe dwa lata, młodzszy - 5 miesięcy) w Wiciach między Darłówkiem a jarosławcem. Totalna "dziura", ale własnie o to nam chodziło. Ładna plaża, mało ludzi, lasek, ścieżki rowerowe, blisko do morza. Trzy sklepy, dwie budki z jedzeniem i to wszystko. Jak chcieliśmy rozrywki, to w samochód i do Darłówka (jest tam aquapark, gdyby nie dopisywała pogoda). Jeżeli kotś szuka ciszy i spokoju, to miejsce idealne. Miejscowość ma stronę z kwaterami - www.wicie.infowczasy.pl
miłego odpoczynku,
a w tym roku - do chorwacji - to już za dwa miesiące

Rysio napisał(a):Zastanowić to się powinieneś generalnie nad kierunkiem, tyle że świata W Cro masz gwarancję że maluszek się popluszcze, nad polskim morzem te szanse są bliskie zeru, chyba że w ramach przystosowania zamkniesz go na miesiąc przed urlopem w lodówce

On ma rację w 100%. Nasza dziewczynka pierwszy raz była z nami nad polskim morzem mając 6 m-cy i wtedy też wszyscy byli zdziwieni, że z tak małym dzieckiem jedziemy tak daleko. Ta część świata jest naprawdę cywilizowana i nie ma problemu, aby z bąblem jechać nad Adriatyk. Wypocznie maluch i rodzice. Co zrobicie jeśli w Łebie, Międzyzdrojach czy też Mielnie będzie padał deszcz? Tam pogoda jest gwarantowana i brak łaziorstwa w polskim wykonaniu. Tu jest przykład, że nie będziecie jedynymi.



Życzę miłego wypoczynku i pozdrawiam.

Jak Bałtyk to proponuję wyspę Wolin, a ściślej mówiąc Wisełkę. Jest to spokojna, rodzinna miejscowośc, plaze są szerokie. Poza tym jest na Wolinie kilka interesujących punktów do zwiedzienia (dla miłosników historii II wojny wiatowej i nie tylko) Dla mnie to najciekawsze miejsce nad naszym morzem

MTG napisał(a):Jak Bałtyk to proponuję wyspę Wolin, a ściślej mówiąc Wisełkę. Jest to spokojna, rodzinna miejscowośc, plaze są szerokie. Poza tym jest na Wolinie kilka interesujących punktów do zwiedzienia (dla miłosników historii II wojny wiatowej i nie tylko) Dla mnie to najciekawsze miejsce nad naszym morzem

Polecam. Sprawdzona mieścina.