Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pod wulkanem bez bujania – Teneryfa 2018

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 02.02.2019 11:27

tony montana napisał(a):

Ja bałbym się szczerze mówiąc pływać w basenach w Garachico. Bylismy tam kilka razy i zawsze wielkie fale, które moga rzucić na skałki a tam ostre krawędzie


Fakt, baseny nie zawsze nadają się do korzystania, ale akurat tamtego piątkowego przedwieczoru było spoko :D
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 02.02.2019 11:30

Rozkoszowaliśmy się kąpielą aż do momentu, gdy słońce skryło się w oceanie.

15-IMG_1283.JPG


16-IMG_1284.JPG


17-IMG_1279.JPG


18-IMG_1280.JPG


19-IMG_1287.JPG


Nadeszła pora na realizację wieczornej części programu :) , w tym celu wróciliśmy a teren dawnego portu.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 02.02.2019 21:38

Gdy byliśmy w Garachico we wtorek, zwróciliśmy uwagę na zapowiedź piątkowej :idea: „Europejskiej Nocy Wulkanów”. Impreza odbywa się co roku we wrześniu, poczynając od 2012 na La Palmie. W kolejnych latach to święto odbywało się w różnych miejscach na Kanarach, ale nie tylko tam.
W akcję oprócz Hiszpanii włączyły się także inne kraje, w 2018 roku Francja, Węgry, Włochy, Portugalia, Niemcy i Republika Zielonego Przylądka. Noc Wulkanów odbywała się jednocześnie w 12 miejscach, w tym właśnie w Garachico :) .

20-.jpg


Europejska Noc Wulkanów jest reklamowana jako „erupcja wulkanu” sztuki, kultury, muzyki, gastronomii, geoturystyki i nauki o wulkanach. Spora część programu imprezy w Garachico obejmowała dokumentalne filmy oraz prelekcje prowadzone przez naukowców zajmujących się badaniem wulkanów, a dociekliwi mieli szansę na dyskusje z wulkanologami zarówno na temat zagrożeń życia pod wulkanem, jak i płynących z tego korzyści.
Dla nas zasadniczą „zaporą” była :? nieznajomość hiszpańskiego… W zasadzie zrozumiałe dla nas było tylko to, co wyświetlano na telebimach :wink: przy starym porcie, zwłaszcza gdy :idea: pojawiły się tam szczegóły dotyczące Stromboli, z którym „zapoznaliśmy się” w 2017 podczas rejsu po Eoliech :D . No i oczywiste było „słuchanie wulkanów” :wink: czyli nagrania dźwięków towarzyszących erupcjom. Także tych, jakie pojawiają się na samym początku, będącymi wczesnymi sygnałami ostrzegania przed wybuchem.

Gdy erupcja wiedzy o wulkanach zaczęła nas stanowczo :roll: za mocno przytłaczać, na jakiś czas opuściliśmy stare molo, aby przysiąść gdzieś przy piwku :) . Bardzo dobrym miejscem ku temu okazało się „Kiosko La Plaza” - altana z kafejką pod drzewami na głównym Plaza Glorietta de San Francisco, pomiędzy kościołem św. Anny i kościołem franciszkańskim.

21-IMG_1288.JPG


22-IMG_1290.JPG


23-IMG_1293.JPG


Nie udało nam się tam przysiąść we wtorkowy ranek, gdy byliśmy w Garachico „skoro świt”, zrobiliśmy to więc w piątkowy wieczór :) . Popijając piwko, słuchaliśmy kolejnej prelekcji (o wulkanach jako źródłach energii) , bowiem tu także się takowe odbywały. Tyle, że (w porównaniu :wink: ) w kameralnym gronie.

24-IMG_1292.JPG
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.02.2019 17:31

Zanim wróciliśmy do miejsca, w którym odbywało się większość imprez w ramach Nocy Wulkanów, przeszliśmy się chwilkę miasteczku.

25-IMG_1295.JPG


26-IMG_1296.JPG


27-IMG_1298.JPG


28-IMG_1299.JPG


29-IMG_1301.JPG


30-IMG_1302.JPG


31-IMG_1305.JPG
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15557
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 04.02.2019 19:26

Kąpieli w tcyh naturalnych basenach chyba bym nie mogła sobie odpuścić :papa:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.02.2019 21:45

Tak jak wspomniał Tony, nie zawsze taka kąpiel jest :roll: bezpieczna, czasem więc odpuścić trzeba. Najlepiej byłoby :idea: obrać Garachico za miejsce noclegowe, wówczas łatwiej byłoby się wpasować w czas odpowiedni na kąpiel. A że samo miasteczko urokliwe i nieduże, więc przyjemność z pobytu tam byłaby tym większa :)
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15557
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 04.02.2019 22:55

dangol napisał(a):Najlepiej byłoby :idea: obrać Garachico za miejsce noclegowe, wówczas łatwiej byłoby się wpasować w czas odpowiedni na kąpiel.
Sama o tym pomyślałam, że najlepiej byłoby móc codziennie na odpowiednie warunki czatować :D
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 05.02.2019 07:50

Baseny naprawdę są super, niestety nawet latem bałam się tam wejść z dziećmi :cry:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 05.02.2019 17:53

Z tego wniosek, że mieliśmy farta :)
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 06.02.2019 19:39

Czekała nas teraz erupcja kultury :wink: . Imprez w programie było trochę, gdybyśmy nie musieli jechać do San Marcos na ostatnią noc na klifie, prawdopodobnie zostalibyśmy w Garachico zdecydowanie dłużej i zobaczylibyśmy znacznie więcej… No ale było, jak było, czyli ostatecznie obejrzeliśmy :roll: tylko godzinny spektakl zespołu folklorystycznego z uniwersytetu w La Lagunie.

33-IMG_1310.JPG


34-IMG_1312.JPG


35-IMG_1316.JPG


36-IMG_1317.JPG


37-IMG_1318.JPG


38-IMG_1320.JPG


39-IMG_1321.JPG


40-IMG_1324.JPG


W kolejnym odcinku będzie kilka filmików z tego występu.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 07.02.2019 22:14





43-IMG_1326.JPG


44-IMG_1327.JPG




dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 07.02.2019 22:18



48-IMG_1334.JPG


49-IMG_1335.JPG




51-IMG_1337.JPG


dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 08.02.2019 16:44

Być może zostalibyśmy na przynajmniej jeszcze jeden z zaplanowanych występów, niestety wszystkie miały :? spore opóźnienie w stosunku do planu. Zrezygnowaliśmy więc z dalszego poznawania folkloru spod wulkanu, gdyż rano nie było czasu na dłuższe spanie :wink: . Musieliśmy się spakować (na dwie ostatnie noce przenosiliśmy się bliżej lotniska), a nasz program na sobotę był dość napięty :), nie chcieliśmy więc zbyt późno opuszczać San Marcos. Zostanie w Garachico na dłużej z pewnością źle wpłynęłoby :lol: na realizację naszych sobotnich planów…

Trochę jednak szkoda, iż nie posłuchaliśmy :( na żywo występu Regelio Botanzy i jego grupy...
Na szczęście jest internet, więc po powrocie z wakacji zastępczo skorzystałam z jego zasobów :D , m.in. tu:

KLIK

KLIK

KLIK

Skoro nie zostaliśmy na w tym performansie, to :roll: nie obejrzeliśmy również Nocnej Erupcji, czyli fajerwerków :wink: . W takiej scenerii musiało to przecież ciekawie wyglądać!
Niestety, z naszego balkonu nie byłoby tego widać, nawet gdybyśmy się uparli , aby nie spać przez następnych kilka godzin :wink: , w oczekiwaniu na jakieś „wybuchy” nad Garachico. Wypiliśmy więc tylko po ostatniej lampce wina i daliśmy się ukołysać do snu szumowi fal 8)
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.02.2019 14:27

Sobota, 29 września

Przed nami były jeszcze dwa dni na wyspie, ale w San Marcos zostały nam już tylko ostatnie chwile…
Szkoda mi było opuszczać fajne miejsce noclegowe, szybko bowiem przywykłam do zasypiania i pobudek tuż nad oceanem :wink:

1-IMG_1340.JPG


Miejscówka była naprawdę świetna :D , chociaż w sporym apartamentowcu, a takie :oczko_usmiech: nie są przecież moimi ulubionymi wakacyjnymi lokalizacjami...

Poniżej kilka fajnych fotek znalezionych w necie (http://www.fotosaereasdecanarias.com ), na których widać nasz „domek” od strony oceanu.

2-.JPG


3-.jpg


4-.jpg
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.02.2019 14:31

Zanim jednak zatrzasnęliśmy za sobą drzwi :wink: , zostawiając na stole klucze do apartamentu, mieliśmy do załatwienia :idea: dwie istotne sprawy.
Po pierwsze – odprawa na powrotny lot. „Wybiło” bowiem 48 godzin do poniedziałkowego odlotu, odprawa była więc wreszcie dostępna :) (nie wykupywaliśmy miejsc obok siebie, zdaliśmy się na losowanie). Wiedzieliśmy, gdzie w Icod możemy wydrukować karty pokładowe (smartfony mamy z systemem Windows, na który nie jest dostępna aplikacja Ryanaira z mobilnymi kartami), zdecydowaliśmy się wykorzystać tę wiedzę, aby nie tracić ostatniego dnia na poszukiwanie możliwości wydruku w El Médano.

W tym czasie, gdy my „męczyliśmy” laptopa, Kapitaństwo przygotowywali śniadanie 8) , bo Im wypadł sobotni dyżur.

5-IMG_1342.JPG


Około 9:30 opuściliśmy San Marcos…

Na otwarcie księgarni, w której można wydrukować karty pokładowe (znajduje się na terenie Centro Comercial La Magalona w dolnej części Icod), musieliśmy trochę poczekać. Jak się bowiem okazało, w sobotę księgarnia była czynna od 10-tej.

Nie chcieliśmy tracić cennego czasu (i tak nie było go zbyt dużo, jak na napięty plan na ten dzień), w międzyczasie zasiedliśmy więc w kafejce mieszczącej się na tym samym piętrze galerii, co księgarnia. Fakt, lepiej byłoby delektować się kawką już gdzieś w górach, w jakimś widokowym miejscu… Pogoda jednak się :? zepsuła, na cudne panoramki liczyć nie mogliśmy :( .

Tym razem nie było zgodności w wyborze napitków. Moje było cappuccino, tyle że w jakieś :roll: dziwnej wersji (bita śmietana zamiast spienionego mleka), załatwiającej jednocześnie zapotrzebowanie na deser :) .

6-IMG_1343.JPG
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Pod wulkanem bez bujania – Teneryfa 2018 - strona 28
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone