.png "Cromaniak")
Wydział Kontroli i Dyscypliny UEFA ukarał Lecha Poznań karą grzywny w wysokości 20 tys. euro oraz karą meczu bez udziału publiczności w zawieszeniu na dwa lata - poinformowała oficjalna strona klubu z Poznania. Do tego drastycznie ograniczył sprzedaż biletów na mecz 1/16 finału LE ze Sportingiem Braga.
Powodem nałożenia kary są zaniedbania w zakresie organizacji ewakuacji kibiców ze stadionu miejskiego w Poznaniu, zbyt wąskie drogi ewakuacji (przejście za II trybuną przy Forcie), zablokowane przejścia przez stojących na schodach kibiców, zbyt zatłoczone wyjścia oraz wadliwa numeracją krzesełek na stadionie.
Wydział Kontroli i Dyscypliny UEFA wydał także decyzję nakazującą klubowi ograniczenie sprzedaży biletów na mecz ze Sportingiem Braga do 50% całkowitej pojemności stadionu, co uzasadnia "krytyczną sytuacją związaną z przygotowaniem Stadionu Miejskiego w Poznaniu w zakresie infrastruktury zapewniającej bezpieczeństwo kibiców na meczu".
Jak czytamy w komunikacie opublikowanym na oficjalnej stronie Lecha, klub nie zamierza składać broni i podejmie stosowne kroki prawne.
- Będziemy się odwoływać od decyzji UEFA. Myślę, że jeszcze w sobotę wyślemy odpowiednie pismo. Na mecz z Bragą zdążyliśmy już sprzedać ponad połowę pojemności stadionu. Musimy w jakiś sposób rozwiązać ten problem. Część zarzutów nie dotyczy nas, ale stadionu, które budowało miasto - powiedział wiceprezes Kolejorza Arkadiusz Kasprzak.
Ryszard Dembiński, prezes spółki Euro Poznań 2012, która z ramienia miasta prowadzi inwestycję stadionu, uważa, że drogi ewakuacyjne zostały zaprojektowane prawidłowo.
- Po prostu zbyt duża liczba kibiców z pierwszej trybuny wychodząc ze stadionu przemieszczała się w jednym kierunku, bowiem ulica Miczurina i Ptasia przez służby porządkowe zostały zamknięte. Tymczasem projekt trybuny zakładał, że kibice opuszczając stadion będą kierować się w stronę czterech ulic. Jeśli chodzi o numeracje krzesełek, to została ona zrobiona w uzgodnieniu z Lechem - przyznał Dembiński.
Klub wydał też oświadczenie, w którym zapewnia, że wszystkie nieprawidłowości leżące po jego stronie usunie przed meczem ze Sportingiem Braga.
http://ekstraklasa.wp.pl/kat,32284,titl ... &_ticrsn=3
U nas też był pomysł przebudowy Stadionu Olimpijskiego, a że dodatkowo to pohitlerowski zabytek, też pewnie wyszłaby z tego kupa.
).
W Mediolanie na jednym mieści się Milan i Inter i jakoś dają radę 
.png "Koordynator konkursów")
. Skoro problem był znany od dawna to dlaczego nikt z mediów się tym nie zajął, a przykład GW jest tylko jaskrawym przykładem, że bardziej interesujące jest zajmowanie się jakimiś bzdurami niż poważnymi sprawami ( i nie dotyczy to tylko sportu, a także poważniejszych aspektów z życia naszego kraju). Czy walę poznańską retoryką ? Warto się zastanowić co jest ważniejsze, czy wybudowanie bubla za ileś tam milionów PLN, który już trzeba poprawiać i konsekwencje które będą ponosić zwykli kibice, czy fakt, że ktoś kogoś opluł ( choć sam tego faktu nie popieram). Na zakończenie podkreślę, że bardzo daleko jest mi do jakichkolwiek sympatii do poznańskiego klubu.
