Temat nauki historii w polskich szkołach (od podstawowej do ponadgimnazjalnej) to oddzielny PROBLEM.
Istnieje ... chyba od zawsze.
Ale to jest temat o EURO 2012

więc dajmy sobie spokój z politykowaniem.
Nie cofniemy się też do etapu "kopania piłki" pod blokiem, przynoszącego satysfakcję grającym.
Prędzej czy później i tam nastąpią podziały.
I tam pojawi się duch rywalizacji "międzypodwórkowej".
Już nie o przysłowiową pietruszkę ...
Potem ... międzyszkolnej.
I międzyklubowej.
Aż wejdą układy, kasa, kalkulowanie ...
I granie ... z portfelem, bez serca ?
P.s. Wytłumaczcie mi, proszę, dlaczego wczoraj moi dwaj starsi synowie (16 i 22 lata) będący sercem przy Jadze ... poszli na mecz Legia:Jagiellonia i ... MUSIELI tkwić na trybunie pomiędzy Legionistami ???
Musieli, bo - uwierzcie mi - nie mieli innego wyjścia, żeby BYĆ na meczu
(poza tym, że mogli obejrzeć go z perspektywy ... domowej kanapy)
Jakieś pokręcone zasady, których nie jestem w stanie zrozumieć.
Ale czy tego chcę (interesują się, więc dlaczego miałabym im zabraniać) , czy nie (rety, tyle chamstwa wśród kibiców i ta "brudna gra"), piłka nadal jest okrągła i bramki są ... wiadomo
Brzo1985.
Spoko.
Nawet słowa o korzyściach tu nie padło.
Raczej o idei grania w piłkę.
brzo1985 napisał(a):pozostaje mi zmówić modlitwę wieczorną za Wasze zdrowie.
Trzymam za słowo.
Będzie mi potrzebna.
Ja też pasuję.
Bez odbioru