napisał(a) realista2 » 19.10.2012 10:22
weldon napisał(a):Ile razy trzeba powtarzać, że ta część kompleksu, ta zielona, po której biegają z piłką, w Warszawie, to jest na przyczepkę i nazywanie tego obiektu "Stadion" to jest mocno na wyrost i nie wiem po co.
Pewnie dla uproszczenia, bo drugiego takiego obiektu jeszcze nie było
Nie było jeszcze takiego obiektu? To ciekawe bo jak go sobie porównuję ze stadionem takiej Legii na przykład, to poza rozmiarami jakoś nie widzę różnic. Tu trawa tam trawa, tu bramki tam bramki, tu trybuny z tysiącami krzesełek tam trybuny i krzesełka, tu szatnie, toalety, gabinety odnowy, tam to samo, ba dokładnie to samo. No, ale Weldon mówi stadion Legii to stadion, a Stadion Narodowy to nie stadion. Czyli nie stadion bo ma tę bublowatą parasolkę? Może biura stanowią o jego inności? Tyle, że na Legii też są biura na wynajem. To może te dodatkowe imprezy są tym wyróżnikiem? Tylko czy na Legii nie można zorganizować tego samego?
Stadion bo to jest stadion nigdy na siebie nie zarobi bo nie ma drużyny piłkarskiej któraby na nim regularnie grała, a imprezy na nim organizowane tylko ten deficyt pogłębią. Nie wypisuj Weldon dyrdymałów, że jest jakakolwiek szansa na to żeby Stadion Narodowy na siebie zarobił. Do tej pory wszystkie imprezy poza jedną czy dwoma, a było ich już kilkadziesiąt organizowane na stadionach EURO 2012 przyniosły straty. No więc jak to sobie wyobrażasz ? Jeśli udało się lub uda w przyszłości wynająć powierzchnie biurowe zbudowane wraz ze stadionem to ten deficyt nieco się zmniejszy, tylko, że zdecydowanie słuszniej byłoby te środki przeznaczyć ważniejsze dla miasta cele niż utrzymywanie kosztownego i niepotrzebnego
stadionu.