Od kuchni...

napisał(a) **garbowski** » 09.03.2014 07:39

http://wiadomosci.onet.pl/lublin/lubels ... acje/0qbky :mrgreen:

napisał(a) **Anai** » 09.03.2014 17:04

garbowski napisał(a):http://wiadomosci.onet.pl/lublin/lubelski-cebularz-czeka-na-unijna-rejestracje/0qbky

O! Zawsze se koło dworca PKP kupowałam cebularza

napisał(a) **garbowski** » 09.03.2014 17:57

Najlepsze "kasztany" są na .... http://www.piekarnia-kuzmiuk.pl/produkty.html że o chlebie kminkowym nie wspomnę :mrgreen:

napisał(a) **Anai** » 09.03.2014 22:46

garbowski napisał(a):Najlepsze "kasztany" są na .... http://www.piekarnia-kuzmiuk.pl/produkty.html że o chlebie kminkowym nie wspomnę

Heh...
Jak ja dawno w Lublinie nie byłam

- będzie ze 2 albo nawet 3 lata

... a wiesz, że kiedyś nawet przez jakiś czas tam mieszkałam? :lol:

Moja starsza córa się w poliklinice na Jaczewskiego urodziła :lool:

Chleb z kminkiem natomiast (nie wiem czy kminkowy :mrgreen:

) najbardziej lubię pepicki :oczko_usmiech:

napisał(a) **garbowski** » 10.03.2014 09:59

[quote="Anai... a wiesz, że kiedyś nawet przez jakiś czas tam mieszkałam? :lol:

[/quote]
No proszę :mrgreen:

miło

napisał(a) **Anai** » 13.03.2014 21:22

Nowa dostawa jajek :oczko_usmiech:

: Ażurowa jak cholera - nareszcie udało mi się ją skończyć :D

: Moja największa duma jak do tej pory - wklęsła, troszkę ażurowa pisanka w stylu retro :D

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 13.03.2014 21:47

Łooo matko, koleżanko co Ty bierzesz że masz tyle cierpliwości. REWELACJA :wink:

napisał(a) **Dziadek Maciek** » 13.03.2014 22:03

Znalazłem jeszcze jeden słoiczek wątróbek dorszowych własnej roboty :lol:

Py

Pyszota

napisał(a) **Bea.ta** » 13.03.2014 22:06

Anai napisał(a):Nowa dostawa jajek

no Anno

wiesz, że wiele rzeczy w życiu robiłam,...... ale jakżeś ją wklęsła??

napisał(a) **Anai** » 13.03.2014 22:08

JackDaniels;) napisał(a):Łooo matko, koleżanko co Ty bierzesz że masz tyle cierpliwości. REWELACJA

Oj tam od razu bierzesz :lool:

Bea.ta napisał(a):no Anno
wiesz, że wiele rzeczy w życiu robiłam,...... ale jakżeś ją wklęsła??

Normalnie - nacisnęłam i się wygła :mrgreen:

napisał(a) **Bea.ta** » 13.03.2014 22:13

Anai napisał(a):Normalnie - nacisnęłam i się wygła

yhy ....

napisał(a) **CroAna** » 14.03.2014 20:13

Anai chapeau bas! sama się wygła...i sama "wyrzła"? a czym to cudo ciąć? szczena opada.. :lol:

napisał(a) **Anai** » 14.03.2014 21:03

No dobra... powiem Wam

Wyrżła się takim czymś:
Obrazek

z zamontowanym zamiast wiertła takim czymś:
Obrazek

... a dokładniej trza se narysować z przodu jaja (hehehe) jajowaty kształt, który chcecie wyciąć i go wyciąć starając się poczynić jak najmniejsze straty.
No!
... a potem, jak se w międzyczasie wymoczycie skorupę w wybielaczu żeby się pozbyć resztek białka i błony, trzeba to co wycięłyście odwrócić (tył na przód) i wkleić w dziurę w jajku :mrgreen:

Ot, i cała filozofia... :lool:

napisał(a) **anakin** » 14.03.2014 21:16

Anai napisał(a):
... a dokładniej trza se narysować z przodu jaja (hehehe) jajowaty kształt, który chcecie wyciąć i go wyciąć starając się poczynić jak najmniejsze straty.
No!
... a potem, jak se w międzyczasie wymoczycie skorupę w wybielaczu żeby się pozbyć resztek białka i błony, trzeba to co wycięłyście odwrócić (tył na przód) i wkleić w dziurę w jajku
Ot, i cała filozofia...

Łatwizna.

Będę się uparcie trzymał tezy o Twojej.......normalności inaczej. :oczko_usmiech:

napisał(a) **Bea.ta** » 14.03.2014 21:28

se dokupię takie cuś do mojego ciężkiego dremela i delikatności staną się ... łatwiejsze