Niezatapialny sen: Nurkowanie od A do Z. Lodowe ostatki.

Roxi napisał(a):...nitrox, który mieliśmy w stagu i dalej w górę.

A co to ten "stag"
Google tylko coś o instalacjach lpg w samochodach wyświetla.

Roxi napisał(a):

Wyglądasz bardzo profesjonalnie.

Roxi napisał(a):

Zdjęcia z "okienkami" najlepsze

pzdr

Tak sobie patrzę na Barona jak pływał i teraz ...te okienka...nieźle to wygląda.


Pozdrawiam

longtom napisał(a):
A co to ten "stag"
Google tylko coś o instalacjach lpg w samochodach wyświetla.

Aaaa bo mi się literówka zrobiła
Chodziło mi o "stage".
Stage to dodatkowa butla przypinana do uprzęży. U mnie trochę za bardzo zwisa, ale to kwestia dopracowania i odpowiedniego rozłożenia D-ringów- czyli takich kółek, do których można coś doczepić

Do tej dodatkowej butli przeważnie nabija się gaz dekompresyjny, np właśnie nitrox w celu skrócenia procesu dekompresji.

Jacek napisał(a):Tak sobie patrzę na Barona jak pływał i teraz ...te okienka...nieźle to wygląda.

Takie niedopatrzenie, nie wkleiłam fotki, na której widać Barona jak wyglądał kiedyś...
Poprawię się

Piękne te zdjęcia Barona
Ciekawe ile czasu potrzeba na to by całkiem porósł .

Czytając Twój opis z atrakcjami " góra - dół " przypomniał mi się rejs pt. " wędkowanie na oceanie " . Powrót małym kutrem przy sztormowej fali . . . tylko szyper minę miał tęgą

Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):Piękne te zdjęcia Barona
Ciekawe ile czasu potrzeba na to by całkiem porósł

Zdjęcia i tak w połowie nie oddają tego jak tam było, ale bardzo mi miło, że się podobają... przekażę fotografowi

piotrf napisał(a):Czytając Twój opis z atrakcjami " góra - dół " przypomniał mi się rejs pt. " wędkowanie na oceanie " . Powrót małym kutrem przy sztormowej fali . . . tylko szyper minę miał tęgą

Bardzo dobre podsumowanie

Wcześniej nie dałam zdjęć Barona Gautscha w wersji "przed", więc nadrabiam zaległości.

Baron był liniowcem pasażerskim, pływał na trasie Kotor- Triest. Zatonął w 1914r po wpłynięciu na minę i pochłonął 200 ofiar.
Zatonięcie Barona Gautscha niegdyś uważane było za jedną z największych katastrof, która dotknęła marynarkę handlową monarchii austro-węgierskiej.

Aparat był szczelny na tej głębokości "sam z siebie", czy w dodatkowej osłonie

pzdr

Aparat siedzi w czymś takim:





Na 40m raczej sam aparat, obojętnie jak bardzo byłby wodoszczelny nie da rady

Ta obudowa wytrzymuje niby do 80m. W czerwcu na Attersee w Austrii będzie okazja to sprawdzić.
Oczywiście nie ja, ale będą tacy, co z chęcią to sprawdzą

Roxi napisał(a):Aparat siedzi w czymś takim:

Niezła zabaweczka

Środa cd

Nurkowanie skończone.
Władowanie się na łódź nie było proste. Fale dalej dawały się we znaki. Na ostatnim szczeblu drabinki tak bujnnęło, że prawie z niej spadłam. Na szczęście zawsze na pokładzie zostawał ktoś z obsługi i udało mu się mnie przytrzymać.

Cała ekipa była niesamowicie zmęczona, szpej został rzucony tam, gdzie tylko było miejsce i każdy na swój sposób przygotowywał się do drogi powrotnej.







W dalszym ciągu bujało...
Ja walczyłam, żeby wytrzymać do końca bez "przygody", zresztą wszyscy walczyli... wszyscy oprócz Artura.
Siedzę i w spokoju wpatruję się w horyzont ( oczywiście w poszukiwaniu delfinów) ...



... a tu nagle z boku słyszę odgłos rozpakowywanej kanapki i pytanie- "Chcesz?".
Gdybym tylko była w stanie odwrócić wzrok od horyzontu, to bym pewnie zabiła



















Im bliżej brzegu, tym falowanie było mniejsze, więc nastąpiło nagłe ozdrowienie





























A oto i baza





Pozostało tylko wypłukać sprzęt i zdobyć pamiątkową pieczątkę z centrum nurkowego Rovinj- Sub.





I tak wyglądała nasza nurkowa środa.

Było to jedno z moich najlepszych, ale jednocześnie najtrudniejszych nurkowań. Fale, prąd, głębokość... jestem z siebie dumna

Popołudnie spędziliśmy w Porecu, ale o tym będzie wzmianka tutaj.

W czwartek zrobiliśmy sobie przerwę, ale w piątek poszaleliśmy w jaskiniach i grotach Banjole.

Zapraszam.

Roxi napisał(a):... a tu nagle z boku słyszę odgłos rozpakowywanej kanapki i pytanie- "Chcesz?".
Gdybym tylko była w stanie odwrócić wzrok od horyzontu, to bym pewnie zabiła

Słyszałem o takich przypadkach.
Woda, podobno, straszny głód powoduje.


O, już wiem, Tratwa Meduza, czy jakoś tak

Roxi napisał(a):Popołudnie spędziliśmy w Porecu, ...

Już chciałem napisać, jakie ładne, nastrojowe zdjęcia Rovinja w popołudniowym słońcu. A tu się okazuje, że koło 14 je robiłaś.
Chyba z balansem bieli ma kłopot Twój aparat. (zimą też miałaś taki beżowy śnieg)

Ja bym zaryzykował tezę, że pewnie tak to wyglądało.



Sorry, znikam, serdeczne pzdr

A Rovinj w "promieniach zachodzącego słońca" bardzo ładny.

weldon napisał(a):.
Woda, podobno, straszny głód powoduje.

Mówi się, że siły wyciąga
Po nurkowaniu na nitoksie podobno ma się więcej sił, niż po nurkowaniu na zwykłym powietrzu. Chodzi tutaj oczywiście o zwiększoną zawartość tlenu.
Piszę podobno, bo w niedzielę na nurkowaniu byłam "na nitroksie", a po przyjeździe do domu padłam jak mucha... czyli jednak to woda siły wyciąga

longtom napisał(a):Chyba z balansem bieli ma kłopot Twój aparat. (zimą też miałaś taki beżowy śnieg)

Tak dokładnie jest.
To znaczy to nie mój aparat ma ten problem, tylko aparat mojego partnera
Tak się złożyło, że większość fotek z tego dnia, jest jego autorstwa, bo ja byłam... niedysponowana

Roxi napisał(a):... to nie mój aparat ma ten problem, tylko aparat mojego partnera

Powiedz mu, żeby się nie przejmował.
Nawet najlepsi mają z tym czasami problem









W trybie "dobre auto" to i tak nie ma znaczenia

Dzięki Twojej relacji pooglądałem sobie miasto od strony wody
Bardzo mi się podoba , podobnie jak cała Wasza nurkowa środa .

Jaki będzie następny stopień nurkowej drabiny


Pozdrawiam
Pior

weldon napisał(a):W trybie "dobre auto" to i tak nie ma znaczenia

On nie uznaje trybu auto

piotrf napisał(a):Dzięki Twojej relacji pooglądałem sobie miasto od strony wody.
Bardzo mi się podoba , podobnie jak cała Wasza nurkowa środa .

Rovinj od strony wody rzeczywiście wygląda bardzo ładnie. Nacykaliśmy mnóstwo fotek

piotrf napisał(a):Jaki będzie następny stopień nurkowej drabiny

Następny stopnień właśnie się robi
Jestem w trakcie kursu na nurkowanie na Nitroxie, a później? Chyba zaawansowane nurkowanie na Nitroxie, co da mi możliwość nurkowania na większych głębokościach, bo do 55m