Marzenia się czasem spełniają... Holiday Village Zaton 2009

Ania W napisał(a):Będzie to na pewno króciutki urlop, bo Karolcia idzie już do szkoły, ale w czerwcu w długi weekend chciałabym wyskoczyć gdzieś blisko do CRO i żeby tak mieć wszystko i piękne góry, trochę zabytków i lazurowe morze, taką małą "miniaturkę Dalmacji" i wybór padł na wyspę KRK i Baškę.

Najważniejsze że jest i wszystko się udało zorganizować;) Cięszę się napewno w czerwcu będzie pogoda idealna nie bedzie upałów ale i 15 C:) Poza tym wierzę , ze jak w jednym roku był deszcz to w drugim słońce j Życzę aby pogoda była cudna Teraz bedziemy dzielnie wyszukiwać wszelkich informacji My jedziemy w sierpniu to zdążysz wrócić i wszystko opowiedzieć;)
Skoro Karola idzie do szkoły to zapewne wrażeń Wam nie zabraknie ja to przerabiałam w tamtym roku:) Zapewne pierwszy tornister nowe ksiażki farby kredki . Widziałam Karoli rysunki, maski Piękne co rokuje same piątki:)czy słoneczka bo w pierwszej klasie jeszcze są oceny graficzne;)

No a potem mamuśka sie zacznie heheheheh szlaczki do obrzydzenia wywiadówki wiersze na pamiec 3 x w tygodniu hehe Nie masz pojecia jak cieszę sie , że Marta ma teraz ferie;) przynajmniej do niedzieli błogie lenistwo;) Nie wiem jak to jest z edukacją ale w pierwszej klasie jest mnozenie i dzielenie szok! Mam jenak nadzieję , ze Karola chętnie pomaszeruje w szkolne ławy;) Podejrzewam ze troszkę się przejmujesz jak to każda mama;)i na nudę nie bedziesz w tym roku narzekać;)

ale te nasze dzieci rosną niedawno były jeszcze takie małe:)

Muliness napisał(a): Najważniejsze że jest i wszystko się udało zorganizować;) Cięszę się napewno w czerwcu będzie pogoda idealna nie bedzie upałów ale i 15 C:) Poza tym wierzę , ze jak w jednym roku był deszcz to w drugim słońce j Życzę aby pogoda była cudna

Na upałach mi nie zależy, ale słonko przydałoby się. Fajnie byłoby się pokąpać.
2 lata temu jak byłam na przełomie maja/ czerwca w Zivogosce- Blato temperatura mnie męczyła....ufff....jak gorąco.Dla dziecka za to było suuuuuuper.

Muliness napisał(a): Teraz bedziemy dzielnie wyszukiwać wszelkich informacji My jedziemy w sierpniu to zdążysz wrócić i wszystko opowiedzieć;)

No pewno.... Jak się wszytko uda, to cosik opiszę i wkleję fotki.
A urlopik sobie już zaklepałam. Raczej pojedziemy " w ciemno". Na początku czerwca nie powinno być problemów.

Muliness napisał(a):Skoro Karola idzie do szkoły to zapewne wrażeń Wam nie zabraknie ja to przerabiałam w tamtym roku:) Zapewne pierwszy tornister nowe ksiażki farby kredki . Widziałam Karoli rysunki, maski Piękne co rokuje same piątki:)czy słoneczka bo w pierwszej klasie jeszcze są oceny graficzne;)

Oj wrażeń to będzie co niemiara, Już zaczynam się stresować i martwić. To tak jakbym to ja sama miała iść do I klasy. Zaczynamy wolnymi kroczkami wybierać tornister i pojawił się problem: "Czy z Barbie, czy z Hallo Kitty"?. Raczej wygrają kotki.

Muliness napisał(a):No a potem mamuśka sie zacznie heheheheh szlaczki do obrzydzenia wywiadówki wiersze na pamiec 3 x w tygodniu hehe

Muszę Ci się pochwalić, że Karolcia uwielbia malować, rysować i recytować wiersze. Nawet chodzi na dodatkowe zajęcia. Oby tak jej dłogo pozostało.

Muliness napisał(a): Nie masz pojecia jak cieszę sie , że Marta ma teraz ferie;) przynajmniej do niedzieli błogie lenistwo;)

No to faktycznie super, odpoczywajcie sobie. U mnie niestety już po feriach. Mam dość zimy (jak każdy - haha) i pora myśleć o podróżach.

Muliness napisał(a):ale te nasze dzieci rosną niedawno były jeszcze takie małe:)

Masz rację! Właśnie sobie oglądam fotki Karolci jak miała roczeK i dwa i myślę sobie " Kiedy to minęło?".... Ech.....



Witaj Tymonko miło Cię tu spotkać na forum.
Wiesz jak u mnie jest z podejmowaniem decyzji, ale w końcu "raz kozie...."

Wiem , że sie stresujesz i niestety moje słowa pocieszenia nic ci nie pomogą Bo stresować sie i tak będziesz;) Co do tornistra ja polecam firmę Hama jest to wydatek ale plecak jest nie do zdarcia w komplecie jest taki sam worek piórnik saszetka i cos tam jeszcze Ale jeśli wybrałyście już Kitty to dobry wybór Fajniejsze niż Barbie te smieszne kotki są na topie od majtasów po ołówki ihih mogę Cię pocieszyć tylko tyle że Karola ma zdolności plastyczne to widać gołym okiem oceniając jej prace i napewno będzie jej lzej w pierwszym przełomowym semestrze Jest duzo zajęć plastycznym pisania literek i wałkowanie tego co w zerówce Duzy nacisk kładą na czytanie więc masz czas trochę teraz jeszcze popracować. Da sobie radę wszystkie maluchy sobie dają tylko my Mamusie przeżywamy;) ja latam do kościoła 2 x w tygodniu , odświeżam katechizm bo komunia za 3 miesiące;. Więc ratuje Cię tylko spokój hhihiih bo nie dadzą się człowiekowi nudzić;)

Zimy nienawidze ze szczerego serca ale juz z górki:) Damy radę;)

Jejku dziękuję za rady. Fajnie, że poradziłaś mi jakiej firmy plecaczek sprawić Karoli. Masz już w końcu doświadczenie i wiesz co dobre.

Na prawdę jest mi miło, że poznałaś się, że ma talent plastyczny... No to chwalę się.... Wygrała konkurs z gazetki -Barbie- i narysowała ją na windsurfingu.... Jak znalazł, wakacyjny temat.
Myślę, że nie powinna mieć z nauką problemów. Dla mnie stresem jest zmiana otoczenia, nowe koleżanki, nowe miejsce. Jest dzielna, myślę, że jakoś to przeżyjemy.

A Ty też masz zawieruchę i latasz z Mała do kościółka. Jak mus to mus i spore przeżycie.

Masz rację damy radę nie mamy wyjścia

Poznałam , że Karola talent ma bo moja Marta tymi zdolnościami nie grzeszy Ona klocki matematyka łamigłówki i inne a kredki ja gryzą;) Gratulujęę Wam wygranej w konkursie!!! Ale Ci połechtało dumę;) Super!!! mała dzieki temu będzie wierzyć w siebie:)

Co do otoczenia to pomysl tak na grupę 20 dzieci napewno znajdzie się taka z która Karola sie zaprzyjaźni;) potem dojdą kolejne . Potem przestaniesz nad przyjaźniami panować bo to sie często zmienia;)Od dziś trzymam kciuki bo kluczową sprawą jest wychowawca;) Dla mnie to była kluczowa osoba Ostatecznie przez 3 lata wprowadza dziecko w świat szkolnych obowiązków .. a materiał te dzieci maja po zbóju. hyhy

Przed feriami Marta przyszła z zzadaniem tekstowym haha Siedziałam patrzyłam w zeszyt i włosy staneły mi dęba Moze jestem stara ale za moich czasów.... to takich zadań nie było;)
Z tym kościołem...no jest generalnie ok:) Nie panuje zasada terror sprzyja frekwencji Jednak marzę o tym aby ten 23 05 nadszedł jak najszybciej;) Pozdrawiam i mocno Was ściskam;)

Aniu W też tam byłem w 2005 roku. To była nasza pierwsza podróż do Chorwacji. Byliśmy tak zafascynowani, ze jak inni zakochaliśmy się w tym kraju. I tak rok w rok tylko Chorwacja. W 2010 będzie 6 raz .
Cudnie opisałaś Zaton ja dołożę małe co nieco, parę fotek może pomogą do decyzji wyjazdu dla innych. Ja polecam gorąco dla rodzin z małymi dziećmi tam jest dużo atrakcji dla milusieńkich. Niestety ja mam dorosłych synów to interesowała ich dyskoteka, chyba "Saturn", która była w pobliżu.

wlodek napisał(a):Aniu W też tam byłem w 2005 roku. To była nasza pierwsza podróż do Chorwacji. Byliśmy tak zafascynowani, ze jak inni zakochaliśmy się w tym kraju. I tak rok w rok tylko Chorwacja. W 2010 będzie 6 raz .

Witaj wlodku przepraszam, ale umknął mi Twój wpis...My również bardzo zafascynowaliśmy się Chorwacją i na razie nie chcę jeździć gdzie indziej .... Zaton i okolice to nasz drugi pobyt.
W tym roku również planujemy krótki wyskok... I wiesz co?... To chyba jakaś telepatia.
Natrafiłam na Twoje wpisy o Basce i hotelu Zvonimir. Długo zastanawiałam się jaki hotel wybrać, padło jednak na Corinthię. Mam nadzieję, że się nie rozczaruję. To wszytko przez Karolcię, tyle atrakcji.

wlodek napisał(a):Cudnie opisałaś Zaton ja dołożę małe co nieco, parę fotek może pomogą do decyzji wyjazdu dla innych. Ja polecam gorąco dla rodzin z małymi dziećmi tam jest dużo atrakcji dla milusieńkich.

Dziękuję Ci za miłe słowa... Ale wiesz, fajny ośrodek to się fajnie opisuje... Miło, że wkleiłeś fotki. tak na koniec dla przypomnienia chwil i dla innych, by zobaczyli.
Widzę po zdjęciach, że byłeś w szczycie sezonu i nie ma na plaży, aż takich strasznych tłumów.... Jeszcze raz potwierdzam ośrodek dla dzieci jest idealny.
Tyle atrakcji, że się po prostu nie chce wychodzić.

wlodek napisał(a): Niestety ja mam dorosłych synów to interesowała ich dyskoteka, chyba "Saturn", która była w pobliżu.

Na dyskotece Saturn nie byliśmy, ale już niedługo tak jak Ty będę wybierać miejsca, gdzie młodzież i nie tylko może się pobawić...
Karolcia to już mała panną.

Pozdrawiam Cię miło i serdecznie i do zobaczenia gdzieś w Cro....

Z ogromną przyjemnością przeczytałem całą Twoją relację przypominając sobie znajome miejsca i poznając nowe. Po 3 latach wreszcie udało nam się zdecydować na wyjazd do Chorwacji i już za niecałe 3 miesiące będziemy cieszyć się wakacjami w tym pięknym kraju. Póki co pomagają mi doczekać się tego własne wspomnienia i relacje takie jak Twoja.

Pozdrawiam krajankę
Marcin z Głogowa

Uffffffffffff dzisiaj tu dotarłam Aniu W,kolejna twoja relacja przeczytana,super...........pozdrawiam Jola A przy okazji Wesołych Świąt Życzę

cinek74 napisał(a):Z ogromną przyjemnością przeczytałem całą Twoją relację przypominając sobie znajome miejsca i poznając nowe. Po 3 latach wreszcie udało nam się zdecydować na wyjazd do Chorwacji i już za niecałe 3 miesiące będziemy cieszyć się wakacjami w tym pięknym kraju. Póki co pomagają mi doczekać się tego własne wspomnienia i relacje takie jak Twoja.

Marcin dziękuję Ci za mile słowa, fajnie, że powróciły Ci wspomnienia i zdecydowałeś się na kolejny wyjazd. Chorwacja ma do siebie, że jak raz się złapie bakcyla, to tak łatwo nie popuści.
Również nie mogę doczekać się czerwca i wyjazdu, bo wciąga jak dobre wino.

Jolanda napisał(a):Uffffffffffff dzisiaj tu dotarłam Aniu W,kolejna twoja relacja przeczytana,super...........pozdrawiam Jola A przy okazji Wesołych Świąt Życzę

Jolu cieszę się, że relacja została przeczytana. Naprawdę miło mi, że warto było pisać, bo komuś się spodobało.

Również przy okazji chciałabym Wszystkim złożyć zdrowych, pogodnych świat spędzonych w gronie rodzinnym, bogatego zajączka i mokrego dyngusa.

No i żeby nam wszystkim zleciało do upragnionych wakacji w Cro.

Witam wszystkim chorwacjomaniaków.

19 sierpnia zawitam na kemping Zaton.
Może z kims się spotkamy? Zapraszam na kawke


A do tych którzy juz tam byli prosze o jakieś rady, spostrzeżenia.
Szczególnie mnie interesuje czy w okolicy są jakieś markety gdzie można się zaopatrzyć, może jakas fajna tawerna, gdzie można smacznie i niedrogo zjeść.


Z góry za rady dziekuję.

Krzysztof

Jeśli chodzi o sklepy, to najlepiej wybrać się do Zadaru. Market na terenie kompleksu drogi jak diabli - a przynajmniej był taki trzy lata temu.

bl napisał(a):Jeśli chodzi o sklepy, to najlepiej wybrać się do Zadaru. Market na terenie kompleksu drogi jak diabli - a przynajmniej był taki trzy lata temu.

Po pieczywo na śniadanko też do Zadaru

No nie - pieczywko można na miejscu. Kuna w tę czy we wtę...