Odbyłem w zeszłym miesiącu podróż do małego kraju. Jak małego? Hmm... Razem z dojazdem zrobiłem ponad 8000km. Jak odliczyć drogę do granicy i z powrotem, to wiele już nie zostanie.
Teraz mogę sie z Wami podzielić wrażeniami z tej podróży.
Dla mniej obeznanych z językiem, tłumaczę: "petite" = "mała". Zatem trzymajmy się drogowskazów.