Francja

Z niej ruszamy zgodnie z sugerowanym kierunkiem zwiedzania przez kilka kolejnych komnat. Bea wcześniej wyczytała, ze o ile unikalne położenie zamku - stojącego praktycznie na moście przez rzekę - wywiera kolosalne wrażenie, o tyle wnętrza nie budzą nadmiernego zachwytu. Cóż, może my akurat mamy mniej wysublimowany gust, gdyż nam bardzo się podobają baldachimowe łoża, rzeźbione kominki, wyściełane tapiseriami ściany, fotele, na których aż żal, że nie można chociaż na chwilę przysiąść; ponad tym wszystkim ciekawe stropy, niektóre belkowane, inne kasetonowe - nie bardzo wiemy, na co mielibyśmy narzekać...

Franz napisał(a):Poświęcamy trochę czasu na w miarę dokładne studiowanie tego arcydzieła,

Masz dwa razy tą samą płytę kamienną. Nie wiem czy tak chciałeś.

korbaczik napisał(a):Masz dwa razy tą samą płytę kamienną. Nie wiem czy tak chciałeś.

Dziękuję, już poprawiłem.

Pozdrawiam,
Wojtek

Suplement fotograficzny do poprzedniego odcinka

Przestronną galerią przechodzimy cały zamek wzdłuż, wychodząc na drewniany zwodzony most, przy którym dostajemy żetony, umożliwiające powrót do zamku. Schodzimy na zielony brzeg rzeki, z którego zamek prezentuje się najlepiej - najpierw podchodząc nieco pod prąd, by z kolei przejść pod mostkiem i obejrzeć to arcydzieło z drugiej strony.

Zdjęcia robione dwulustrzanką.

Suplement fotograficzny do poprzedniego odcinka

Jakby ktoś postawił zamek na moście.

Albo most pod zamkiem

korbaczik napisał(a):Jakby ktoś postawił zamek na moście.

Tak właśnie się stało.

Pozdrawiam,
Wojtek

Stąd najlepiej widać jego wyjątkowość - zamek postawiony na moście w poprzek rzeki. Na miejscu stojącego na prawym brzegu rzeki Cher niewielkiego zamku obronnego Tomasz Bohier, szambelan króla Karola VII, postawił w XV wieku renesansowy pałac. Kiedy król Henryk II podarował go swojej faworycie, Dianie de Poitiers, ta kazała przerzucić przez rzekę most, by móc spacerować po rosnącym na drugim brzegu lesie. Po śmierci króla jego małżonka, Katarzyna Medycejska, odebrała zamek Dianie i na jej rozkaz na moście wybudowano dwupoziomową galerię, która nadała budowli unikalny kształt.

Franz napisał(a):

korbaczik napisał(a):Jakby ktoś postawił zamek na moście.

Tak właśnie się stało.

Tylko stopniowo a nie od razu jak myślałem.

korbaczik napisał(a):Tylko stopniowo a nie od razu jak myślałem.

W trakcie kolejnych przeróbek.

Pozdrawiam,
Wojtek

Suplement fotograficzny do poprzedniego odcinka

Czas coś przekąsić.