Francja

elfik99 napisał(a):Czyli jednak straszą i grożą ...........

W tym celu zostały stworzone...

Pozdrawiam,
Wojtek

Spóźniliśmy się niewiele, bo wychodzą akurat ostatni zwiedzający i nawet kierują się do nas. Dostajemy kartkę z widokiem wnętrza i państwo w kilku zdaniach przekazują nam informacje o kościele. Pokonując przy okazji zabawne nieporozumienie językowe, dziękujemy po chwili za zainteresowanie i życzliwość, po czym jeszcze obchodzimy świątynię dookoła.

Na czym polegało to nieporozumienie?...........

elfik99 napisał(a):Na czym polegało to nieporozumienie?...........

Widząc, że mają do czynienia z obcokrajowcami, od razu chcieli przejść na angielski, ale szybko się okazało, ze nie mogą znaleźć właściwych słów.

Pozdrawiam,
Wojtek

Za 2 tygodnie wyjeżdżam do Frejus, konkretnie kempingu La Baume.
Niepokoi mnie trochę prognoza pogody na ten czas (max 24 stopnie). Wybierając termin i miejsce sugerowałem się pogodą z zeszłego roku gdzie o tej porze mieli tam średnio 30
Ktoś tam już może był i może powiedzieć coś więcej ? Czego unikać, zo zobaczyć etc.

axlgks napisał(a):Za 2 tygodnie wyjeżdżam do Frejus, konkretnie kempingu La Baume.
Niepokoi mnie trochę prognoza pogody na ten czas (max 24 stopnie). Wybierając termin i miejsce sugerowałem się pogodą z zeszłego roku gdzie o tej porze mieli tam średnio 30
Ktoś tam już może był i może powiedzieć coś więcej ? Czego unikać, zo zobaczyć etc.

W samym Frejus byłem 42 lata temu i na pytanie, czego unikać, mógłbym odpowiedzieć: kładzenia się spać na równo przystrzyżonych trawnikach, żeby rano nie zostać obudzonym gwałtownym prysznicem, gdyż nas wtedy obudziły zraszacze trawników...

Tak bardziej serio, to osobiście bym się nie przejmował prognozami długoterminowymi. Na własne potrzeby sprawdzam do trzech dni w przód, bo potem to już można sobie monetą rzucać i w ten sposób prognozować.
Spojrzałem teraz na onet, gdzie przewidują temperatury rzędu 30 stopni dopiero w drugiej połowie czerwca. Zależy, na jak długo jedziesz.

Pozdrawiam,
Wojtek

Suplement fotograficzny do poprzedniego odcinka

I ten kościół tak przetrwał od IX wieku? .............

elfik99 napisał(a):I ten kościół tak przetrwał od IX wieku? .............

Z pewnymi poprawkami, ale bez naruszenia stylu.

Pozdrawiam,
Wojtek

Aż żal, że spóźniliśmy się o włos - siedmionawowa świątynia to jednak jest rzadkość, a my musimy się obejść smakiem.
Wsiadamy do wozu i zapada decyzja, aby pominąć pobliskie opactwo, gdyż o tej porze i tak już do środka nie wejdziemy, i w tej sytuacji wyruszamy do Chauvigny.

Franz napisał(a):Aż żal, że spóźniliśmy się o włos - siedmionawowa świątynia to jednak jest rzadkość, a my musimy się obejść smakiem.

Ojej........... to rzeczywiście żal ................ siedem naw! .............

elfik99 napisał(a):Ojej........... to rzeczywiście żal ................ siedem naw! .............

No, cóż - nie na wszystko starczy czasu...

Pozdrawiam,
Wojtek

Suplement fotograficzny do poprzedniego odcinka

To już jest to Chauvigny ............ kościół był otwarty ale trafiliście na nabożeństwo? ..........

elfik99 napisał(a):To już jest to Chauvigny ............

Zgadza się.

elfik99 napisał(a):trafiliście na nabożeństwo? ..........

Wyjaśnienie za moment.

Pozdrawiam,
Wojtek