Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bałkańska pętla

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Czesiek63
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 658
Dołączył(a): 20.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Czesiek63 » 15.02.2012 21:47

Bardzo dobra relacja dawno takiej nie czytałem gratuluje , a foty fantastyczne , a tym bardziej miło ze jest Hvar i Brac i BiH czyli klasyk turystyczny tego rejonu :) jestem pod wrażeniem fotek i miło było zobaczyć bliskie sercu miejsca pozdrawiam
kw
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 932
Dołączył(a): 31.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) kw » 16.02.2012 15:36

Krzychooo napisał(a): Jako że parkujemy niedaleko przebiegającej tu przed kilkunastoma latami linii frontu, od razu zauważamy ponure wojenne pamiątki, których zresztą nie brakuje po obu stronach Neretwy.



Mimo tych pamiątek życie toczy się niby normalnie.

Obrazek

Tablice ostrzegawcze nie odstraszają ani parkujących ani sprzedających ani kupujących.

Obrazek

Obrazek

Krzysztof
kw
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 932
Dołączył(a): 31.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) kw » 16.02.2012 15:47

Krzychooo napisał(a):
Na mnie też Mostar wywarł wielkie wrażenie. Żałuję tylko, że nie było Ikarów Mostaru skaczących z mostu. Niżej wprawdzie trenowali chłopcy, wskakując do Neretwy ze skałek, ale to nie to samo. Podobno zwyczaj jest niemal tak stary jak most.



My właśnie dochodziliśmy do mostu, jak skakał.
Nie byliśmy uprzedzeni, to też nikt nie zauważył samego skoku, bo
"Ooooo" publiczności rozniosło się chwilę później.
A praktykanci skakali ze specjalnej platformy na brzegu poniżej mostu.

Obrazek

Skoczkowie mają swój, na pewno elitarny, klub przy jednym z przyczółków mostu.

Obrazek

Krzysztof
kw
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 932
Dołączył(a): 31.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) kw » 16.02.2012 15:51

Krzychooo napisał(a):
Tak wygląda meczet Koškin-Mehmed Pašy w środku. Przy okazji: na wielu stronach w Internecie oraz relacjach mylony jest z meczetem Karadjoz-beja (ten znajduje się kilkaset metrów dalej). Półmrok i sympatyczny chłód.
Obrazek



Na dowód że to ten meczet - moje świadectwo i zdjęcie tablicy wejściowej.

Obrazek

Obiecuję, że już więcej spamować nie będę.

Krzysztof
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 16.02.2012 19:02

@Czesiek63

Serdeczne dzięki za komplementy. Przyznam, że Twoją ciekawą relację z Braču też czytałem :).

@kw

Jaki tam spam, Krzysztofie :). Tak jak pisałem wcześniej, nie mam nic przeciwko uzupełnianiu relacji. Na przykład o klubie "Mostari" nie słyszałem. Ta pierwsza fotka z poszatkowaną kulami fasadą niezwykła - jakby ktoś celowo "ozdabiał" ją karabinem, ślady są tak równomiernie rozmieszczone, od parteru po dach.

Pozdrawiam
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 16.02.2012 19:28

Krzychooo napisał(a):Na mnie też Mostar wywarł wielkie wrażenie. Żałuję tylko, że nie było Ikarów Mostaru skaczących z mostu. Niżej wprawdzie trenowali chłopcy, wskakując do Neretwy ze skałek, ale to nie to samo. Podobno zwyczaj jest niemal tak stary jak most.

Mnie się udało uwiecznić skaczącego z mostu. Jeśli zajrzysz, to znajdziesz też kilka fotek z nocnego Mostaru.

Pozdrawiam,
Wojtek
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 17.02.2012 00:35

Dzięki, Wojtku. Cieszę się, że tu zajrzałeś.

Pozwolę sobie "zacytować" Twoją fotkę. Świetne! :) Zresztą nocne zdjęcia również.
Franz napisał(a):Obrazek


Pozdrawiam
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 17.02.2012 00:44

Krzychooo napisał(a):Dzięki, Wojtku. Cieszę się, że tu zajrzałeś.

Zaglądam z doskoku. Wreszcie pozwoliłem sobie na mały wtręt. ;)

Krzychooo napisał(a):Pozwolę sobie "zacytować" Twoją fotkę. Świetne! :) Zresztą nocne zdjęcia również.

Cieszę się, że Ci się podobały. 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 21.02.2012 14:39

Po kilku nieudanych próbach dorzucenia kamieniem do tafli Jeziora Czerwonego idziemy się wreszcie wykąpać. Rzecz jasna nie w tym dostępnym tylko przy użyciu sprzętu alpinistycznego jeziorze, tylko w drugim. Modro Jezero znajduje się przy samym miasteczku Imotski. Zostawiamy auto przy ulicy i ruszamy. Perspektywa odświeżenia się w chłodnej podobno wodzie dodaje sił do zmierzenia się z wciąż nieodpuszczającym upałem. Trzeba zapłacić za wstęp (to chyba nowość, wydaje mi się, że kiedyś dostęp do kąpieliska był darmowy).
Obrazek

Po chwili okazuje się, że jeziorko faktycznie jest niedaleko w poziomie, ale nieco gorzej wygląda to pod względem przewyższeń. Czeka nas kawałek drogi w dół. Strach pomyśleć, co będzie z powrotem ;).
Obrazek

Do jeziora dociera się dobrze utrzymaną ścieżką z licznymi zakosami.
Obrazek

Dobrze przynajmniej, że jest woda, bo jeziorko czasem całkowicie wysycha, a na jego dnie rozgrywa się mecze piłkarskie.
Obrazek

Za nami miejsce, z którego rozpoczyna się wędrówkę. Kawałek już przeszliśmy.
Obrazek

W dole już widać "plażowiczów". Cudzysłów ze względu na brak plaży, której nie ma, bo jej położenie zależne jest od poziomu wody. Na brzegu po prostu duże głazy i niestety dość ostre kamienie. Po prawej stronie śmiałkowie skaczący ze skał do wody.
Obrazek

Niestety, jest już dość późne popołudnie i słońce na dół nie dociera. Także z tego powodu woda nie ma tak intensywnej barwy jak na fotkach w sieci czy innych relacjach.
Obrazek

Ręczniki w dłoń i na dół marsz :).
Obrazek

A tu już "plaża". Woda dość chłodna, szybko robi się głęboko. Jest to woda słodka, więc po kąpielach w słonym Jadranie trzeba uważać, by nie opaść na dno :). Wiadomo, trzeba więcej pomachać kończynami, by utrzymać sie na powierzchni. Generalnie ciekawe doświadczenie - jak kąpiel w którymś z tatrzańskich stawów.
Obrazek

W drodze powrotnej. Mina jest dowodem na to, że wydostanie się z głębokiej niecki jest w upale potwornie męczące :).
Obrazek

Uff, już na górze.
Obrazek
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 21.02.2012 14:58

Krzychooo napisał(a):Po kilku nieudanych próbach dorzucenia kamieniem do tafli Jeziora Czerwonego ...


Następnym razem weź procę.

:wink:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 21.02.2012 15:13

Krzychooo napisał(a):Trzeba zapłacić za wstęp (to chyba nowość, wydaje mi się, że kiedyś dostęp do kąpieliska był darmowy).

Zgadza się. Lato 2011 to pierwszy sezon, w którym trzeba było płacić, też byliśmy zdziwieni. Ale może i dobrze, dbają o utrzymanie terenu, a te 20 kun od osoby można odżałować ;)

Nam też kąpiel w Modrym Jeziorze, samo schodzenie do niego, nasuwało na myśl zbliżanie się do jakiegoś tatrzańskiego stawu.

Którego dnia lipca tam byliście, bo się pogubiłam? ;) Może się minęliśmy? ;) My byliśmy 20 lipca, Wy chyba jednak trochę wcześniej.
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 21.02.2012 19:00

Jacek S napisał(a):Następnym razem weź procę.


I jeszcze własne kamienie. No tak, wtedy mogłoby się udać :). Tylko nie wiem, czy to zapowiedziane w legendzie wieczne szczęście za dorzucenie kamieniem do jeziora nadal byłoby nagrodą ;).

maslinka napisał(a):Którego dnia lipca tam byliście, bo się pogubiłam? ;) Może się minęliśmy? ;) My byliśmy 20 lipca, Wy chyba jednak trochę wcześniej.


Pewnie, 20 kun to nie majątek. Na pewno warto tam zajrzeć, ale ostrzegam tych, co nie byli - powrót w upale nie należy do przyjemnych :). No i - co widać na Twoich fotkach - warto przyjechać wcześniej niż późnym popołudniem. Woda ma wtedy rzeczywiście modry kolor. Pozwolę sobie zacytować Twoją fotkę, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko :).

maslinka napisał(a):Obrazek


Byliśmy tam w sobotę 9 lipca, więc wcześniej niż Wy. Pamiętam, bo 10 lipca mam urodziny. W wiek chrystusowy wszedłem więc przy chorwackiej autostradzie, gdzieś za Zagrzebiem wtulając się w śpiwór rozłożony koło auta (jakoś mnie zmogło...) Rok wcześniej niemal zasnąłem za kółkiem w Słowacji i od tego czasu staram się oznak zmęczenia nie ignorować. ;). Ech, urodziny na asfalcie... ;)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 21.02.2012 20:21

Krzychooo napisał(a):Pozwolę sobie zacytować Twoją fotkę, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko :).

Jasne, że nie mam nic przeciwko :)

Byliśmy nad Modrym Jezerem koło 15:00, więc też wcale nie było wcześnie, ale widać wystarczająco. Słońce tego dnia było dosyć kapryśne, chowało się za chmurami. Na szczęście, jak zeszliśmy na dół, wypogodziło się i dzięki temu jezioro było naprawdę modre :D

Krzychooo napisał(a):Byliśmy tam w sobotę 9 lipca, więc wcześniej niż Wy.

A to sporo wcześniej. Myślałam, że prawie, prawie się minęliśmy ;) Sądziłam, że spędziliście na Hvarze pierwszą połowę lipca albo i dalej. Nie wiem, dlaczego tak myślałam ;)

Pozdrawiam :papa:
ruwado
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1024
Dołączył(a): 06.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruwado » 21.02.2012 23:36

Fantastyczna relacja. W tym roku planuje Orebic i Mostar. Dużo wskazówek dajesz.
ruwado
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1024
Dołączył(a): 06.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruwado » 21.02.2012 23:40

piotrf
daj namiar na ten dojazd. Może bym go wykorzystał.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Bałkańska pętla - strona 49
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone