Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bałkańska pętla

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 23.02.2012 00:58

ruwado napisał(a):piotrf
daj namiar na ten dojazd. Może bym go wykorzystał.


Czy mógłbyś sprecyzować o który dojazd Ci chodzi :?: , bo nie bardzo wiem :oops:

Jeżeli o drogę przez Banja Lukę i Vrbas - odpowie Ci WMN ( link do relacji na poprzedniej stronie )
Jeżeli o dojazd do jezior - Krzychooo jako gospodarz
Jeżeli o inny - bardzo chętnie odpowiem , ale może nie zaśmiecajmy relacji - pisz na moją pocztę :)


Pozdrawiam
Piotr
ruwado
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1024
Dołączył(a): 06.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruwado » 23.02.2012 09:01

piotrf
Sorki, faktycznie poszedłem trochę na skróty (zbyt długo siedziałem na cro.pelce i mózg już mi nie pracował).
Szykuje się na lipiec w te rejony :D
Chodzi mi o Počitelj - dojazd na górę - wspominałeś coś o jakiejś szutrowej drodze, żeby nie gnać po schodkach.

Krzychooo
Relacja super!!!! - to będzie moja jedna z wypraw z Orebica w lipcu tego roku. Jak byś odgadł, że tego mi było trzeba. :wink[/b]
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 23.02.2012 09:58

ruwado , żeby dojechać na samą górę ( na drugą stronę baszty ), trzeba przejechać przaz kocie łby placu targowego i parkingu przed restauracją jednocześnie , a potem wąską ( na szerokość samochodu ) ale asfaltową drogą w kierunku południowym na szczyt .
Przy pierwszych zabudowaniach ( na szczycie ) skręcamy w szutrową drogę w lewo
Na jej końcu jest baszta , przez jej bramę można wejść do miasta
W mojej relacji za czas jakiś tam dotrzemy :)


Pozdrawiam
Piotr
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 26.02.2012 13:13

maslinka napisał(a):Sądziłam, że spędziliście na Hvarze pierwszą połowę lipca albo i dalej. Nie wiem, dlaczego tak myślałam ;)


Też nie wiem, dlaczego ;). Cały wyjazd (łącznie z dojazdem) odbył się w dniach 28.06 - 10.07. Za to w sierpniu byliśmy drugi raz, tym razem na wyspie Krk :).

ruwado napisał(a):Fantastyczna relacja. W tym roku planuje Orebic i Mostar. Dużo wskazówek dajesz.


Dzięki. Jeśli tylko się przyda, korzystaj :).

piotrf napisał(a):Jeżeli o inny - bardzo chętnie odpowiem , ale może nie zaśmiecajmy relacji


Nie ma problemu, Piotrze. Dziękuję za opis wjazdu na wzgórze, może sam kiedyś wykorzystam.

Pozdrawiam
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 26.02.2012 13:49

Po kąpieli w Modrym Jeziorze idziemy jeszcze zrobić ostatnie zakupy. W samoobsługowym sklepie od razu rzucam się na butelkę chłodnego napoju. Na szczęście kasjerka, widząc na taśmie opróżnioną w połowie butelkę, przyjmuje to z uśmiechem i zrozumieniem. Niby już niemal wieczór, a słońce grzeje i grzeje.

Samo Imotski sprawia moim zdaniem nieco przygnębiające wrażenie. Może to przez świadomość, że przed nami długa droga do domu? Dwa razy żegnałem się z Jadranem w Senju i też mnie nie zachwycił... Turystów o tej porze w przygranicznym Imotskim nie ma, ulice puste, gdzieniegdzie przemykają nieliczni miejscowi.

Na ścianie jednego z budynków znajduje się duży billboard manifestujący poparcie dla generała Ante Gotoviny, który trzy miesiące wcześniej skazany został na 24 lata więzienia za zbrodnie wojenne przeciw Serbom. Większość Chorwatów uznaje generała za bohatera narodowego, a plakaty z jego wizerunkiem i napisem "Heroj a ne zločinac!" zobaczyć można w wielu miastach nad Jadranem.
Obrazek

Tym razem napis jest inny. Całkiem nieźle dobrany, oczywiście z punktu widzenia oburzonych wyrokiem. Jest to fragment "Psalmu 35" (Wołanie o pomoc przeciw niewdzięcznikom): "Niech się zmieszają i niech się zawstydzą / ci, co na życie me czyhają".

Tym sposobem wizerunek generała zamyka klamrą nasz tegoroczny pobyt w Dalmacji. Widzieliśmy go również kilkanaście dni wcześniej w Splicie, szwendając się po starówce w oczekiwaniu na pierwszy poranny prom na lawendową wyspę.
Obrazek

No to w drogę...
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 26.02.2012 18:53

A prawa autorskie?


:roll: :roll: :o :(
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 27.02.2012 17:31

MWN napisał(a):A prawa autorskie?


:roll: :roll: :o :(


Zdaje się, że czegoś nie rozumiem. Chodzi o cytowanie fragmentu Biblii Tysiąclecia? Chyba dość trudno byłoby dotrzeć do autora tego psalmu, by uzyskać jego zgodę na publikację... :roll:
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 27.02.2012 17:51

Dość krętą szosą docieramy do autostradowego węzła Šestanovac, a potem na północ. Kilometry lecą szybko, ruch pomimo sobotniego wieczoru umiarkowany. Po przejechaniu około 500km dopada mnie zmęczenie, oczy zaczynają się kleić, więc już za Zagrzebiem, chyba w miejscowości Orehovec, udajemy się na odpoczynek na duży parking przy autostradzie. Jako że potrafię spać wyłącznie w pozycji horyzontalnej, zostawiam dziewczyny w aucie i rozkładam się na karimacie obok samochodu. Nawet udaje mi się zdrzemnąć, budzę się, kiedy jest już jasno. Piękny niedzielny poranek, odświeżenie się w toalecie, kawka i ruszamy dalej.

Odcinek węgierskiej autostrady pokonujemy bardzo szybko, ruch jest minimalny. W Budapeszcie jesteśmy przed południem, pustki i nadal upalnie. No a potem cały czas drogą E77, przez Sahy, Bańską Bystrzycę i Ružomberok. W położonych w Tatrach Niskich Donovalach robimy dłuższą przerwę na obiad i właśnie wtedy zaczyna się psuć pogoda. Dalej jest tylko gorzej. Temperatura z ponad 30 spada do 16 (wczoraj o tej porze były 42 stopnie!). Oberwanie chmury. Leje tak, że nie nadążają wycieraczki. Widząc jednak coraz większe kałuże na asfalcie, rezygnuję z postoju. Jak się okazało, była to słuszna decyzja. Na obwodnicy Trsteny poziom wody na asfalcie to już dobre kilkanaście centymetrów i wciąż się podnosi. Niektóre samochody nie dają rady, zatrzymują się na środku szosy. Po powrocie do domu dowiedzieliśmy się, że wkrótce droga stała się nieprzejezdna i ją zamknięto. Nawałnica trwa sporo ponad godzinę i kończy się dopiero przed Rabką. Nie ma co, powitała nas Ojczyzna... ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 27.02.2012 21:48

Powrót z wakacji tym razem nie był aż tak bolesny ;). Spotkanie z krajową rzeczywistością łagodził fakt, że już za parę dni mieliśmy się wybrać na następną wycieczkę, tym razem samolotem.

Hmm, to tyle. Pobyt na Hvarze już podsumowywałem. Z czystym sumieniem mogę tę piękną wyspę polecić, jest cudnie. Dziękuję wszystkim komentującym i po prostu tu zaglądającym. Do zobaczenia w Chorwacji :).

Aha, jeszcze troszkę prywaty, wybaczcie. Dziewczyny narzekały, że mało w relacji ich fotek, więc na koniec wrzucę kilka.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wyprawa z trzema dziewczynami była udana. Wszystkie trzy są bardzo sympatyczne. Mimo to tak całkiem bez szwanku z tego nierównego starcia nie wyszedłem. Po dwutygodniowych wczasach trochę siwych włosów mi przybyło. Tu nasza czwórka tuż przed wyjazdem z wyspy ;).
Obrazek

Z cromaniackim pozdrowieniem!
:papa: :papa: :papa:
Ostatnio edytowano 28.02.2012 15:36 przez Krzychooo, łącznie edytowano 2 razy
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 27.02.2012 22:36

Wielkie dzięki za piękną relację , dzięki niej mogliśmy z Wami odkrywać Chorwację na nowo , powspominać ale i zobaczyć coś nowego :D

A co do siwych włosów :wink: - podobno najważniejsze , żeby miało co siwieć :lol:



Pozdrawiam
Piotr
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 27.02.2012 22:41

Krzychooo, dzięki za super relację ze świetnymi fotami i ten mały fotosuplement na koniec :cool:

Na Hvar raczej już nie wrócimy, więc zawsze fajnie pooglądać innymi oczami coś co się już widziało, a jeszcze fajniej zobaczyć miejsca nieznane. A tych było tu trochę...

Krzychooo napisał(a):Spotkanie z krajową rzeczywistością łagodził fakt, że już za parę dni mieliśmy się wybrać na następną wycieczkę, tym razem samolotem.


Chyba nie trzeba będzie Cię szczególnie zachęcać do popełnienia kolejnej relacji z kolejnej wakacyjnej podróży :? :roll: :D

Pozdrawiam
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 27.02.2012 23:02

Dzięki, Panowie, za miłe słowa :). Cieszę się, że tu zaglądaliście i ujawnialiście swoją obecność.

A co do kolejnej relacji, to może coś skrobnę. Ale jeszcze nie teraz. Najpierw muszę nadrobić braki i poczytać innych :). Szukam inspiracji :). Pora się w końcu przymierzyć do kolejnych wakacji i znaleźć co ciekawego.

Siwych włosów, Piotrze, na razie nie mam. Ale ojciec ma ich sporo, więc na pewno mnie to czeka. Jakoś się tym nie przejmuję :).

Pozdrawiam
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 28.02.2012 11:30

Dobrze, że dodałeś te zdjęcia na koniec bo te deszczowe są mocno depresyjne.

Dzięki za fajną relację.

Pozdrawiam
mariusz_77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2345
Dołączył(a): 26.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz_77 » 28.02.2012 13:23

Miło się czytało i sledziło wasze wojaże...

Dużo mi osobiście dały opisy z Hvaru, bo lato coraz bliżej... już tylko 135 dni do wyjazdu... :D :D
Pozdrawiam
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 28.02.2012 13:30

Krzychooo, dzięki za świetną relację z mojej ulubionej wyspy :D Foty - rewelacja!

Jestem ciekawa, co planujecie na ten rok... A może pojedziesz na Vis przede mną ;) i znowu pięknie to opiszesz :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Bałkańska pętla - strona 50
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone