Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bałkańska pętla

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14795
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 21.03.2012 21:26

Zasiadam z przyjemnością :) Chętnie popatrzę na kvarnerską wyspę jako miłośniczka Dalmacji ;) Będąc na Cresie, chcąc, nie chcąc, też nieustannie porównywaliśmy go do dalmatyńskich wysp...

Ale na Krku jeszcze nie byłam (poza przejazdem przez wyspę, gdy wracaliśmy z Cresu, ale to się nie liczy), a teraz będę z Wami :D

Początek podróży dosyć pechowy, ale mam nadzieję, że później było już dobrze :)

Pozdrawiam :papa:
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33332
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 21.03.2012 21:33

Krzychooo napisał(a):KRK 2011

Połowa sierpnia 2011 roku. Z Hvaru wróciliśmy już pięć tygodni temu...


Nie,no szmat czasu Was w Cro nie było! :lol: :wink:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 21.03.2012 21:52

Spodziewałem się paru słów o Portugalii......

...a tu....

...KRK 2011 8O

Hmmm.... też fajnie :cool:

Na Krku w Krku :wink: spędziliśmy popołudnie a w krzakach obok Krku :wink: noc. Relacji z wyspy trochę już było, więc jako takie pojęcie o innych jej częściach mam... ale Twoje opisy bardzo lubię :cool: więc na pewno mnie tu nie zabraknie :D

Aha, też nie mam nawigacji i też nie powaliła mnie ta plaża z Krkiem w tle :wink:

Pozdrawiam
mariusz_77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2345
Dołączył(a): 26.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz_77 » 21.03.2012 22:48

przyłączam się do dalszej części relacji :) :)
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18304
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 21.03.2012 23:03

Witaj :D
U Ciebie Krk będzie w słońcu :D , zupełnie inaczej niż podczas naszego tam pobytu , dlatego z przyjemnością będę śledził Twoją relację

W mojej relacji nawet plaża w Baśce jest niemal bezludna :lol:


Pozdrawiam
Piotr
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 21.03.2012 23:12

Piszą o KRK-u więc jestem. Ciekawość - jak jak jest spostrzegany przez innych. :lol:
nie lubię czytać zbyt dużych wywodów więc czytam pobieżnie, sens zrozumiem .... mam nadzieję
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 21.03.2012 23:55

Witam serdecznie! Cieszę się, że tu zajrzeliście :).

Franz napisał(a):
Krzychooo napisał(a):Zresztą przez caluteńki tydzień temperatury były rekordowo wysokie, przekraczały 40 stopni w cieniu.

Ale przecież nie musiałeś siedzieć akurat w cieniu. ;)


Widzisz, cholera, nie pomyślałem o takim sposobie na upały. Tu wychodzi Twoje podróżnicze doświadczenie ;).

maslinka napisał(a):Chętnie popatrzę na kvarnerską wyspę jako miłośniczka Dalmacji ;) Będąc na Cresie, chcąc, nie chcąc, też nieustannie porównywaliśmy go do dalmatyńskich wysp...


Hmm, ja też jechałem na Krk jako miłośnik Dalmacji i... takim pozostałem :). Uważam jednak, że Krk stanowi całkiem miłą alternatywę dla tych, którzy szukają odmiany albo nie chcą na początek jechać zbyt daleko. Najbardziej uciążliwy był tłok, ale to chyba urok wyjazdu w połowie sierpnia.

anakin napisał(a):Nie,no szmat czasu Was w Cro nie było! :lol: :wink:


:lol:
No cóż, nałóg... :wink:

kulka53 napisał(a):Relacji z wyspy trochę już było, więc jako takie pojęcie o innych jej częściach mam... ale Twoje opisy bardzo lubię 8) więc na pewno mnie tu nie zabraknie :D


Cieszę się :). Dobrze, że masz już pojęcie o wyspie, bo hmm... kompleksowego opisu Krku tu nie znajdziesz :). Byliśmy tam zaledwie tydzień, na dodatek pogoda nie zachęcała do zwiedzania czy łażenia po górach. Mimo to udało się zobaczyć parę fajnych miejsc na tej wyspie, a nawet na sąsiednich (i jeszcze w Słowenii).

A Portugalia? No cóż, może w końcu uda mi się napisać parę słów o tym kraju, bo przyznam, że gdyby znajdował się bliżej, to stanowiłby poważną konkurencję dla Chorwacji. Bardzo mi się tam podobało.

mariusz_77 napisał(a):przyłączam się do dalszej części relacji :) :)


Witam! Niech będzie, że to dalsza część (choć gdyby faktycznie tak było, nie musielibyśmy, cholera, drugi raz ponosić kosztów dojazdu) :).

piotrf napisał(a):U Ciebie Krk będzie w słońcu :D , zupełnie inaczej niż podczas naszego tam pobytu (...)

W mojej relacji nawet plaża w Baśce jest niemal bezludna :lol:


Oj, tak, w słońcu. Nieraz w relacjach na forum czy w opowiadaniach znajomych pojawia się temat uciążliwych, niemal nieznośnych chorwackich upałów. Tak sobie myślę, że na takie trafiliśmy chyba pierwszy raz (wcześniej zawsze zdarzyła się choćby burza). Nie żebym narzekał, mimo wszystko wolę je od deszczu ;).

Widziałem tę pustą Baškę u Ciebie. Myślałem, że to niemożliwe ;).

woka napisał(a):Piszą o KRK-u więc jestem. Ciekawość - jak jak jest spostrzegany przez innych. :lol:
nie lubię czytać zbyt dużych wywodów więc czytam pobieżnie, sens zrozumiem .... mam nadzieję


Witam! Jako że jesteś ekspertem od wyspy (jeśli dobrze pamiętam, w Krku byłeś -naście razy), to liczę na wyrozumiałość, gdybym coś przekręcił :).
Jeśli nużą Cię obszerne opisy, zawsze możesz po prostu pooglądać zdjęcia ;).
Piter_M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3835
Dołączył(a): 09.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Piter_M » 21.03.2012 23:57

Ja też chętnie zasiądę i poczytam :)

Krzychooo napisał(a):No to ruszajmy na podbój wyspy Krk. Jest to największa chorwacka wyspa ...

Pozwolę sobie jednak na drobną uwagę - wyspa Krk to nie jest największa chorwacka wyspa, jest nią Cres 8)
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 22.03.2012 00:07

Witam i zapraszam :).

Piter_M napisał(a):Pozwolę sobie jednak na drobną uwagę - wyspa Krk to nie jest największa chorwacka wyspa, jest nią Cres 8)


Już się czepiają ;) (żartuję, jak najbardziej liczę na uwagi).

Wydaje mi się, że obie wyspy chwalą się mianem największej. A wynika to z tego, że (za Wiki): "Cres i Krk to największe chorwackie wyspy, ich powierzchnia jest niemal identyczna i wynosi ok. 405,8 km".

Tutaj też remis :).
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 22.03.2012 00:25

DZIEŃ 2.

Dzisiaj będziemy się obijać. Zwiedzania nie będzie. Wrzucamy do auta plażowy majdan i ruszamy w stronę Starej Baški. Pierwszy (dość kiepski) dzień już za nami, więc zaczynamy dostrzegać zalety miasta Krk :). Jedną z nich jest bez wątpienia lokalizacja - centralne położenie sprawia, że wszędzie stamtąd blisko. Na dojazd do Baški, Starej Baški, Vrbnika czy Omišalja trzeba przeznaczyć maksymalnie 20-25 minut. Drogi na Krku w porównaniu z niektórymi w Dalmacji są w bardzo dobrym stanie - dobra nawierzchnia i szeroko.

Stara Baška to maleńka wioska położona około 15-16km od stolicy wyspy. Najbliższa miejscowość to oddalony o 8km Punat.

Obrazek

Zaraz, zaraz, powie ktoś. Przecież mapa wyraźnie pokazuje, że najbliżej jest Baška... No tak, tyle że między Starą Bašką a miejscowością o tej samej nazwie, tyle że bez przymiotnika "stara", są dość wysokie góry (jest szlak turystyczny), a wybrzeże skaliste i przeważnie klifowe. W linii prostej faktycznie niedaleko - ok. 5km, ale samochodem kilometrów już prawie 30. Warto pamiętać o tej mogącej zmylić nazewniczej pułapce, podobnie jak o tym, że obie Baški są wręcz kontrastowo różne. Ale po kolei.

Dojazd do Starej Baški jest naprawdę spektakularny. Za Punatem droga zaczyna się piąć w górę, a potem dość stromo opada. Zjazdowi do wioski towarzyszy piękny widok na nagie skały oraz Jadran i wyspy. Polecam filmik (można obejrzeć m.in. plaże).

Rzut oka z z drogi.
Obrazek

Obrazek

Samochody przyklejone do skał po lewej stronie (z prawej przepaść, ale z barierką) to oznaka tego, że zaczynają się zejścia na położone niżej plaże. Sporo tych aut... Zjeżdżamy na sam dół, mijamy kemping Škrila i jedziemy do centrum wioski. Droga bardzo wąska, wolnych miejsc parkingowych nie ma (jeśli są, to zagrodzone łańcuchem - zapewne zarezerwowane dla mieszkańców oraz gości). Kościół, mały sklep, parę knajpek. Zawracamy i szukamy miejsca pod skałkami, gdzie można by zaparkować. W końcu się udaje. Dość stromo. Koniecznie zostawić wrzucony bieg, zaciągnąć hamulec awaryjny i podłożyć kamienie pod koła. W przeciwnym wypadku grozi nam, że wywołamy efekt domina, gdzie rolę używanych w tej grze płytek będą pełnić ustawione blisko siebie samochody ;). Pozostaje też mieć nadzieję, że podczas naszego pobytu na plaży nie spadną z góry kawałki skał (których koło samochodów nie brakuje, a z nieba pewnie nie spadły ;)).

Dość zrzędzenia, ruszajmy na plażę. Upał, ciepła woda, ludzi sporo, ale miejsc do rozłożenia się nie brakuje. Jest nawet plażowy minibar na stalowej platformie, w którym można kupić zimne napoje oraz wypożyczyć leżaki i parasole. No właśnie. Plaża sympatyczna, ale ma jedną wadę - kompletnie brakuje tu cienia. Rozkładamy karimaty, ręczniki i próbujemy walczyć z upałem, chłodząc się częstymi kąpielami, ale nic z tego. Skwar taki, że w końcu wywieszamy spoconą białą flagę. Za 25 kun wypożyczamy duży parasol (bez problemu starcza na dwie osoby) oraz betonową podstawę (dodatkowe 10 kun). Przy okazji na listę przyszłorocznych zakupów wpisujemy rozkładany parasol.

Tu spędzimy najbliższe parę godzin. U góry widać barierkę - tam można zostawić auto.
Obrazek

Wspomniany minibar. Dość zaskakujący na plaży oddalonej od centrum wioski o ponad kilometr.
Obrazek

Są też mniejsze plaże.
Obrazek

Ze skalnego cypelka cały czas skaczą do wody plażowicze (głównie Włosi, których nie tylko tutaj, ale i na całej wyspie nie brakuje).
Obrazek

Woda granatowo-lazurowa.
Obrazek

Na ścieżce kolejni plażowicze, taszczący plażowy ekwipunek z zaparkowanego wyżej auta.
Obrazek

Kemping Škrila, a nad nim góry. Za tymi górkami ukrywa się Baška.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zerkając na zachód, w kierunku Punatu, wypatruję prawie pustą plażę.
Obrazek

O, tutaj widać lepiej (zoom się przydaje). Wydaje się, że to około kilometra. Postanawiamy tam popłynąć.
Obrazek
Piter_M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3835
Dołączył(a): 09.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Piter_M » 22.03.2012 08:06

Czytam i oglądam z zaciekawieniem, bo właśnie Stara Baška miała być naszym miejscem docelowym w tym roku.

Krzychooo napisał(a):Wydaje mi się, że obie wyspy chwalą się mianem największej. A wynika to z tego, że (za Wiki): "Cres i Krk to największe chorwackie wyspy, ich powierzchnia jest niemal identyczna i wynosi ok. 405,8 km".

Tutaj też remis :).


No tak, a o Krku Wiki pisze tak:
Powierzchnia wyspy wynosi 405,22 km², a zamieszkuje ją 17,86 tys. mieszkańców. Największym miastem jest miasto Krk na zachodnim wybrzeżu wyspy. Długość linii brzegowej wynosi 219,12 km.

Więc różnica jednak jest, tak jakby na korzyść Cresu :wink:
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 22.03.2012 09:33

Krzychooo napisał(a):........


Ładnie to pokazujesz. Podoba się. :lol:
KRK to taki drugi mój dom .... Od wielu, wielu lat
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 22.03.2012 10:27

Bardzo ładne zdjęcia, ale uwagi co do cienia tak samo trafne. Niestety miałem wrażenie, że na całym Krku brak zacienionych plaż. Tyle że w Basce można wynająć parasol słoneczny z leżakami. Te tamaryszki rosnące na plaży mają tak rzadkie liście, że nie dają cienia.

Czytam dalej z zaciekawieniem...
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 22.03.2012 10:49

Nooo, jak słusznie zauważył anakin nie zdążyliście nawet zatęsknić za Cro, a już tam wróciliście :) Zazdroszczę takich "spontanów"

Krk...cóż, pewnie tam nie prędko, albo wcale zagoszczę...taka już jestem niereformowalna i ciągle na Peljesac gnam, tym bardziej chętnie pobędę ten tydzień z Wami :) Mnie tam słońce nie przeszkadza i nawet 40 stopniowy upał mi nie straszny po deszczowym lipcu :)
wawerek
Croentuzjasta
Posty: 205
Dołączył(a): 10.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) wawerek » 22.03.2012 20:20

Świetna relacja, milusio się czyta. Pozdrawiam
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Bałkańska pętla - strona 52
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone