Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Klub Miłośników Wyspy Hvar

W Chorwacji jest mnóstwo wartych zobaczenia miejsc. Zwiedzanie lub wypoczynek, albo i jedno, i drugie? Byłeś gdzieś lub chcesz się dowiedzieć czegoś od innych? To właśnie tutaj możesz to zrobić.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
yzedef
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2975
Dołączył(a): 09.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) yzedef » 18.09.2018 20:36

agata26061 napisał(a):O widzę, że ekipa ponownie zacna na Hvarze w czerwcu. Serce moje rwie się na Hvar, ale rozum (i mój małżonek 8O ) podpowiada Krk... No i jak to rozwiązać? :roll:

Znaleźć jeszcze inne trzecie miejsce :D
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 18.09.2018 20:41

yzedef napisał(a):
agata26061 napisał(a):O widzę, że ekipa ponownie zacna na Hvarze w czerwcu. Serce moje rwie się na Hvar, ale rozum (i mój małżonek 8O ) podpowiada Krk... No i jak to rozwiązać? :roll:

Znaleźć jeszcze inne trzecie miejsce :D

Jasne :? Wtedy to już kompletnie nie będę wiedziała co zrobić...
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 18.09.2018 20:47

agata26061 napisał(a):O widzę, że ekipa ponownie zacna na Hvarze w czerwcu. Serce moje rwie się na Hvar, ale rozum (i mój małżonek 8O ) podpowiada Krk... No i jak to rozwiązać? :roll:


Tydzień Krk + tydzień Hvar :smo:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 18.09.2018 20:56

ruzica napisał(a):
agata26061 napisał(a):O widzę, że ekipa ponownie zacna na Hvarze w czerwcu. Serce moje rwie się na Hvar, ale rozum (i mój małżonek 8O ) podpowiada Krk... No i jak to rozwiązać? :roll:


Tydzień Krk + tydzień Hvar :smo:

Hmmm, no i właśnie tutaj jest problem, bo mąż nie chce aż tak daleko i jak to stwierdził "nie chce mu się promem przeprawiać", a z racji tego, że mamy w Cro tylko 10 dni, może uda się 12, to znów ze zmianą miejscówki raczej mogłoby być kiepsko, bo dodatkowo 1 dzień trzeba byłoby zmarnować... Pomyślimy. Z tego co zaczęłam się orientować, to mega drogie miejscówki na Krku, a najprawdopodobniej nie będziemy mogli jechać pod koniec czerwca, jak w tym roku, tylko w samym sezonie pod koniec lipca 8O 8O Mam nadzieję, że jednak przemyślimy sprawę na korzyść Hvaru...
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3842
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 18.09.2018 21:05

ruzica napisał(a):
agata26061 napisał(a):O widzę, że ekipa ponownie zacna na Hvarze w czerwcu. Serce moje rwie się na Hvar, ale rozum (i mój małżonek 8O ) podpowiada Krk... No i jak to rozwiązać? :roll:


Tydzień Krk + tydzień Hvar :smo:

:D również byłam w podobnej sytuacji, wybrałam wówczas Korculę i to był, wierz mi, strzał w dziesiątkę...

Podczas naszych kilku pobytów na Korculi poznaliśmy nieomal całą wyspę, zdobyliśmy mnóstwo fajnych przyjaciół, którzy odwiedzają nas teraz w Polsce.
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 18.09.2018 21:20

agata26061 napisał(a): "nie chce mu się promem przeprawiać"


Ale z Drvenika to jest tej przeprawy aż 35 minut :roll:

agata26061 napisał(a): Z tego co zaczęłam się orientować, to mega drogie miejscówki na Krku, a ...


Na Krku jest tanio po północnej stronie wyspy, ale tam jest jakby jeziorkowato, ja bym tam nie chciała spędzać urlopu

Albo jak ktoś wcześniej mówił- znajdź 3 miejsce, przecież na Hvarze już byliście. A jak małż kręci nosem na prom, to może na lądzie "sam dół" za Dubrownikiem- tam fajnie jest. Albo Peljeszczak :)
śmigacz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1703
Dołączył(a): 18.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) śmigacz » 18.09.2018 21:40

ruzica napisał(a):
Ale z Drvenika to jest tej przeprawy aż 35 minut :roll:



Na Hvar płyneliśmy ze Splitu z powrotem do Drvenika. Za rok w obie strony wybieramy Split. Oczywiście wszystko zależy od tego jakie kto ma plany urlopowe. Wysiedliśmy w Dreniku i jechaliśmy do Zadaru zrobiliśmy wielkie koło. Drugi raz nie powtórzę tego błędu. Niby na promie krótko ale drogą aby wrócić do Splitu strasznie daleko i długo. Oczywiście po drodze wiele ciekawych miejsc do zobaczenia.
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 18.09.2018 21:46

ruzica napisał(a):
agata26061 napisał(a): "nie chce mu się promem przeprawiać"


Ale z Drvenika to jest tej przeprawy aż 35 minut :roll:

agata26061 napisał(a): Z tego co zaczęłam się orientować, to mega drogie miejscówki na Krku, a ...


Na Krku jest tanio po północnej stronie wyspy, ale tam jest jakby jeziorkowato, ja bym tam nie chciała spędzać urlopu

Albo jak ktoś wcześniej mówił- znajdź 3 miejsce, przecież na Hvarze już byliście. A jak małż kręci nosem na prom, to może na lądzie "sam dół" za Dubrownikiem- tam fajnie jest. Albo Peljeszczak :)

Ale u nas wszystko rozchodzi się o to, że na Krk mamy 1100km, do Splitu 1300, do Riviery Makarskiej 1400, a dalej to już nawet nie wspominam. Wiem, że dla Polaków z północnej Polski jest jeszcze dalej i wtedy 200 czy 300 kilometrów pewnie nie robią znaczenia, ale dla mojego męża za kierownicą mają :? Ja mogę jechać i na koniec świata, ale męża zaczyna męczyć ten dojazd autem do Cro... :? A mając tylko 10-12 dni to szkoda dwóch dni na dojazd :? Pomyślimy, bo póki co to są na razie luźne plany. Ja chciałabym powtórzyć Hvar, bo mi brakło tych 10-ciu dni, więc to, że "zaliczyłam" wyspę niestety nie znaczy, że ją poznałam. Mnóstwo miejsc z mojej listy "must see" nie widziałam, więc ciągnie mnie tam bardzo...
Ale z drugiej strony patrząc, to na Krku również wypatrzyłam kilka bardzo ciekawych plaż, zwłaszcza wokół Baški, lub Starej Baški, więc może faktycznie odpuścić w przyszłym roku Hvar na rzecz Krku. Oczywiście jeśli chodzi o miejscowość, to biorę pod uwagę tylko Baškę. Wiem, że duża i zatłoczona, ale tak jak piszesz - miasteczka na północy Krku trochę jeziorkowate, a u mnie jednym z kryteriów wyboru miejscowości nadmorskiej jest widok z "taplania się w morzu" na góry ;) Ciężki wybór przed nami...
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2275
Dołączył(a): 31.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 19.09.2018 08:14

agata26061 napisał(a):Serce moje rwie się na Hvar, ale rozum (i mój małżonek 8O ) podpowiada Krk... No i jak to rozwiązać? :roll:


Słuchaj męża :!:


Poważnie mówię. U nas się to sprawdza: ja wybieram zgrubnie miejsce (tj. wyspę), żonka kwaterę. To znaczy, szukamy razem, ale tutaj daję jej prawo ostatniego zdania.
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6630
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 19.09.2018 08:41

majeczka napisał(a): :D również byłam w podobnej sytuacji, wybrałam wówczas Korculę i to był, wierz mi, strzał w dziesiątkę...

Podczas naszych kilku pobytów na Korculi poznaliśmy nieomal całą wyspę, zdobyliśmy mnóstwo fajnych przyjaciół, którzy odwiedzają nas teraz w Polsce.


Precz Tobie z wątku miłośników Hvaru :mrgreen: :papa:
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1701
Dołączył(a): 20.02.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 19.09.2018 09:53

majeczka napisał(a):
ruzica napisał(a):
agata26061 napisał(a):O widzę, że ekipa ponownie zacna na Hvarze w czerwcu. Serce moje rwie się na Hvar, ale rozum (i mój małżonek 8O ) podpowiada Krk... No i jak to rozwiązać? :roll:


Tydzień Krk + tydzień Hvar :smo:

:D również byłam w podobnej sytuacji, wybrałam wówczas Korculę i to był, wierz mi, strzał w dziesiątkę...

Podczas naszych kilku pobytów na Korculi poznaliśmy nieomal całą wyspę, zdobyliśmy mnóstwo fajnych przyjaciół, którzy odwiedzają nas teraz w Polsce.


Myślę, że u Ciebie słowo klucz to "kilku pobytów".
Podczas 1 pobytu na Korculi, to Hvar jest dla mnie zdecydowanie na 1 miejscu. Jest bardziej dostępny i kompaktowy. Korculi po raz kolejny nie biorę pod uwagę jak na razie, a Hvar już 3 raz :wink: Nie to, że Korcula nie spodobała mi się, ale jednak Hvar jest w moim sercu :wink:

Agata ciekawa jestem na co się zdecydujecie. U mnie Krk na razie nie wchodzi w grę na letnie wakacje, miałam nadzieję, że może uda się w zimie, ale raczej nic z tego nie będzie.
U mnie znowu problemem jest nie odległość, tylko zmiana miejsc. Jestem za pazerna, żeby zadowolić się 1 miejscem i w przyszłym roku chciałabym 2 miejsca, plus jeszcze 2-3 dni w BiH. Mój mąż znowu nie chce się dwa razy przenosić, i być w 3 miejscach, trochę racja ze stratą dnia na pakowanie i dojazd. Pewnie będę musiała się ograniczyć do 2 i zrezygnować albo z BiH, albo z paru dni na Pagu :roll:
O ile wakacje dojdą do skutku, o czym ciągle słyszę, że najprawdopodobniej nie, ale nie przyjmuję tej myśli :evil:
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3842
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 19.09.2018 20:16

wiolek_lp napisał(a):
majeczka napisał(a):
ruzica napisał(a):
agata26061 napisał(a):O widzę, że ekipa ponownie zacna na Hvarze w czerwcu. Serce moje rwie się na Hvar, ale rozum (i mój małżonek 8O ) podpowiada Krk... No i jak to rozwiązać? :roll:


Tydzień Krk + tydzień Hvar :smo:

:D również byłam w podobnej sytuacji, wybrałam wówczas Korculę i to był, wierz mi, strzał w dziesiątkę...

Podczas naszych kilku pobytów na Korculi poznaliśmy nieomal całą wyspę, zdobyliśmy mnóstwo fajnych przyjaciół, którzy odwiedzają nas teraz w Polsce.


Myślę, że u Ciebie słowo klucz to "kilku pobytów".
Podczas 1 pobytu na Korculi, to Hvar jest dla mnie zdecydowanie na 1 miejscu. Jest bardziej dostępny i kompaktowy. Korculi po raz kolejny nie biorę pod uwagę jak na razie, a Hvar już 3 raz :wink: Nie to, że Korcula nie spodobała mi się, ale jednak Hvar jest w moim sercu...


:D no cóż, my na Hvarze byliśmy kilka razy; nie powiem, również było super. Zdecydowanie więcej naszych pobytów związanych jest jednak z Korculą...
Oba miasta, jak i obie wyspy rzeczywiście są przepiękne.
Na Korculi jest mnóstwo ślicznych, kameralnych plaż i zatoczek, ale dostęp do nich jest raczej trudny i czasami usytuowane są z dala od miejscowości. Zdobywaliśmy je drogą morską...
:D Hvar, no cóż również jest cudowny, zwłaszcza z południowej strony.
To piękna, pachnąca lawendą wyspa, z przepięknymi widokami, małymi urokliwymi miasteczkami. Oaza ciszy, spokoju, kameralności i piękna przyrody, zwłaszcza za tunelem Pitve...

Wszystko jednak zależy od tego, po co się jeździ do Chorwacji, a nas przede wszystkim interesuje tam wypoczynek, nawiasem mówiąc, już to gdzieś pisałam :wink:
Miejscówka nasza na Korculi jest świetna, dosłownie 10 m od morza, spokój, totalny relaks, od samego rana błogie lenistwo... Cumowaliśmy ponton na wprost apartamentu, z tarasu mogliśmy obserwować, co się z nim w każdej chwili dzieje. Rankiem wsiadaliśmy i opływaliśmy wyspę wzdłuż i wszerz. :lol:
W zasadzie muszę Ci powiedzieć, że na Korculę przyjeżdżaliśmy, jak do siebie, czego raczej nie doświadczyliśmy na Hvarze.
Bardzo zaprzyjaźniliśmy się z Chorwatami u których przebywaliśmy. Niektórzy z nich przebywali z rewizytą u nas. Wierz mi, to bardzo miłe, że po tych kilku latach, wszyscy nas tam znają, serdecznie, witają, dzielą się wzajemnie spostrzeżeniami, wrażeniami i przeżyciami.
Wieczorami wspólnie spotykaliśmy się, rozmawialiśmy, gościliśmy razem na kolacjach, czy ribarskich weczerach.

:D Uwielbiamy wyspy, z uwagi na spokój, kameralność i większą intymność, Korculę i naszych przyjaciół, darzymy ogromnym sentymentem, ale na pewno również wkrótce powrócimy na Hvar...

p.s. w tym roku jednak zdradziliśmy Chorwację, podczas zimowego sezonu na nartach przebywaliśmy w Livigno, podczas letniego w Toskanii, również mamy świetne wspomnienia...
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 19.09.2018 20:22

Marsallah napisał(a):
agata26061 napisał(a):Serce moje rwie się na Hvar, ale rozum (i mój małżonek 8O ) podpowiada Krk... No i jak to rozwiązać? :roll:


Słuchaj męża :!:

Ta... Jasne, żeby nie było, że ja tak łatwo mu odpuszczę... Jeśli zdecydujemy się na Krk, to może trochę zahaczymy o Istrię, którą bardzo chciałabym powtórzyć... więc za jakieś 2 miesiące myślę, że będę miała jakiś plan już ogarnięty ;)

Marsallah napisał(a):Poważnie mówię. U nas się to sprawdza: ja wybieram zgrubnie miejsce (tj. wyspę), żonka kwaterę. To znaczy, szukamy razem, ale tutaj daję jej prawo ostatniego zdania.

A u nas to jest tak (a przynajmniej było do czerwca tego roku), że ja zawsze zajmowałam się wczasami, a mąż się na wszystko raczej zgadzał, ale podczas tegorocznego powrotu z wakacji zmęczyła go jazda niemiłosiernie, więc stwierdził, że na przyszły rok chciałby coś bliżej, no i tak mi o tym Krku mówi, ale może zamiast Krku Pag? Milion myśli mam, ale tu w sumie nie jest odpowiedni wątek na moje gdybania.
wiolek_lp napisał(a):Agata ciekawa jestem na co się zdecydujecie. U mnie Krk na razie nie wchodzi w grę na letnie wakacje, miałam nadzieję, że może uda się w zimie, ale raczej nic z tego nie będzie.
U mnie znowu problemem jest nie odległość, tylko zmiana miejsc. Jestem za pazerna, żeby zadowolić się 1 miejscem i w przyszłym roku chciałabym 2 miejsca, plus jeszcze 2-3 dni w BiH. Mój mąż znowu nie chce się dwa razy przenosić, i być w 3 miejscach, trochę racja ze stratą dnia na pakowanie i dojazd. Pewnie będę musiała się ograniczyć do 2 i zrezygnować albo z BiH, albo z paru dni na Pagu :roll:
O ile wakacje dojdą do skutku, o czym ciągle słyszę, że najprawdopodobniej nie, ale nie przyjmuję tej myśli :evil:

A mnie Krk chodził po głowie już od dłuższego czasu. 2 rodziny znajomych tam wysłałam, a sama nigdy nie będąc... Wrócili zadowoleni, ale w sumie co się dziwić, to był ich pierwszy raz. Plaże na googlach całkiem nieźle się prezentują, z Baški raczej nie będzie problemu z wynajęciem motorówek, może uda się je 2 razy wynająć, więc tak sobie myślę, że nie będzie tak źle... Szkoda mi przy tak małej ilości dni na Cro zmieniać miejscówkę i przyznam szczerze, że troszkę mi się nie chce... bo jestem takim trochę wakacyjnym leniem... :oops: :wink:
Trzymam kciuki, żeby Wam się udało jechać do Cro po raz kolejny i żeby Twój plan wypalił. A teraz czekam na relację z Korčuli i Hvaru :D Na priv napisałam również...
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2275
Dołączył(a): 31.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 20.09.2018 10:21

agata26061 napisał(a): może zamiast Krku Pag? Milion myśli mam, ale tu w sumie nie jest odpowiedni wątek na moje gdybania.


W sumie wszystkie te miejsca (Hvar, Krk i Pag) mają jeden wspólny mianownik: tłok w sezonie. Skoro przeżyłaś Hvar, to powinno Ci się spodobać :lol:

A na poważnie, to musisz poczytać relacje - są to dość mocno różniące się od siebie wyspy (na pierwszy rzut oka, nawet z widoku z góry na mapach google).
Epepa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 518
Dołączył(a): 29.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Epepa » 20.09.2018 10:28

A może Losinj? Byliśmy w tym roku w maju i bardzo nam się podobało. Nie ma tłoku, komercji, można znaleźć dzikie plaże, gdzie jest się samemu.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne



cron
Klub Miłośników Wyspy Hvar - strona 275
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone