Jakim autkiem do Cro?

AdamSz napisał(a):Gra. Patrz mój post wyżej. Bierz rowery na haku i box Piszę poważnie

.....

I przyczepkę na supa i kajak

Marlowe1994 napisał(a):

AdamSz napisał(a):Gra. Patrz mój post wyżej. Bierz rowery na haku i box Piszę poważnie

.....

I przyczepkę na supa i kajak

Marlowe, a żebyś wiedział To nie żarty Z grubszych, kajak, sup, dwa rowery. Głupia pompka do sprzętu. Niekombatybilna. każdy robi swoje. Jest tego sprzętu pomocniczego, że hej. Mala przyczepka, to nawet nie takie głupie, by było

dzięki za info Adam !

AdamSz napisał(a):

Marlowe1994 napisał(a):

AdamSz napisał(a):Gra. Patrz mój post wyżej. Bierz rowery na haku i box Piszę poważnie

.....

I przyczepkę na supa i kajak

Marlowe, a żebyś wiedział To nie żarty Z grubszych, kajak, sup, dwa rowery. Głupia pompka do sprzętu. Niekombatybilna. każdy robi swoje. Jest tego sprzętu pomocniczego, że hej. Mala przyczepka, to nawet nie takie głupie, by było

Spoko, każdy zabiera co chce i co mu potrzebne do fajnego spędzenia czasu. Jeden ciągnie gliser a drugi wiezie jedną karimatę Ale zawsze można popisać z uśmiechem a nie jak inni na forum z kijem w d...

Marlowe1994 napisał(a):Ale zawsze można popisać z uśmiechem a nie jak inni na forum z kijem w d...

Ciekawostka przyrodnicza . Choć byśmy mieli nie wiadomo ile boxów i przyczepek, to nie liczmy na to, że będziemy mieli jakiś luz w aucie ?? .... Zawsze będzie na full

.....

AdamSz napisał(a):(...) Szanowni Koledzy, jeżdżę z boksem od lat... Tylko Boks i nie wyobrażam sobie eskapady bez boksa. (...)

Ja mam to "szczęście", że moje autko już jest niejako box'em.
Ponton 4,5m, silnik 30KM, 2 baki po 25 l, całe te szpeje pontonowe, nasze bambetle na 2,5 tygodnia (bez prania - czyli codziennie "nowe"),
z powrotem jeszcze 24 do 30 litrów oliwy i "nieco" innych smakołyków.
I... prawdę powiedziawszy, wlazłyby jeszcze 2 rowery. Do środka!
Bez box'ów dachowych, bez konstrukcji "na-hakowych".

Odwykłem od osobówek
I nie ciągnie mnie do zmiany.

jestem szczerze zdziwiony jak widzę powyżej komentarze dot braku hałasu czy zwiększonego zużycia paliwa przy jeździe z boxem dachowym.
Przy moim boxie (Inter Pack) szum powietrza zaczyna być słyszalny od około 70 km/h. Jest on bardziej męczący jest na tylnej kanapie niż z przodu.
No i nie rozumiem jak może nie wzrastać zużycie paliwa, przecież to dodatkowy wystający element więc opór powietrza robi swoje. Według wujka google zużycie paliwa wzrasta o około 1-1,5l/100km przy jeździe z prędkością rzędu 130km/h.

Sprzęt polecam do HR ... Dużo sprzętu wodnego

Co do SUPa. Byly rożne pytania w powyższym. Nie świrować z jakimiś wynalazkami po 3 tysiące Chyba że ktoś lubi wydać 8

A jak czegoś zapomnimy, to w Chorwacji wszystko jest w podobnych cenach. Nawet SUPy w akcjii po 249 euro. .... Da się żyć

.....

Tofik. Coś tam więcej jest. Nie ma dymu bez ognia. Ale mówię, u mnie diesel 2,0 HDI 140 KM, średnio ok 5,8 /100 ze sprzętem na dachu. Nie odczuwam tego po kieszeni, nie ma dramy. Ale jeżdżę grzecznie (zgodnie przepisami) i nie wychylam się z tym sprzętem poza 120... I równo, jak można to na tempomacie .... A co do szumu ?? Nic mi nie szumi .... Może przy dieslu nie szumi ?? Bo diesel ma jednak trochę inny dźwięk niż benzyna. Bardziej taki mocarny ?? Albo głuchy jestem

....

boboo napisał(a):

AdamSz napisał(a):(...) Szanowni Koledzy, jeżdżę z boksem od lat... Tylko Boks i nie wyobrażam sobie eskapady bez boksa. (...)

Ja mam to "szczęście", że moje autko już jest niejako box'em.

Boboo. Jak osobówka i taki duży sprzęt, to tylko przyczepa.

Taki duży sprzęt i co najważniejsze, dodatki, do tego sprzetu, to za chiny ludowe nie wejdzie to do osobówki, nawet kombiaka. A gdzie ludzie i inny bagaż ??
Sam silnik, jak wiesz, ponad 50 kg, nie mówiąc o gabarytach

Kiedyś woziłem mały ponton z silnikiem Honda 2,3 KM, to było ok. Potem silnik 6 KM, 25 kg, już było gorzej. A taki zestaw jak na foci, tylko jakiś bus jak u Ciebie
Dodatkowo z tego pontonu robi się przyczepa towarowa. Możesz tam wrzucić wszystko.

A może przemyśl taką przyczepę, Owszem inna winieta. Prędkość przelotowa inna. Ale będziesz miał sprzęt gotowy do użycia i gotowy do odjazdu. Ładowność busa się przy okazji zwiększy. Są tu jakieś plusy i minusy ?? Ale, absolutnie, nie mówię, że tylko przyczepa. Każdy ma swoje sprawdzone rozwiązania i tego się trzymajmy

.....

Marlowe1994 napisał(a):I przyczepkę na supa i kajak

Sup w bagażniku będzie

Wozimy kajak (oczywiście z wiosłami), do tego mnóstwo rzeczy i jeździmy bez boksa Z boksem tylko na narty. Dopóki się mieścimy, latem nie zamierzamy go montować. Bierzemy tylko "bazę" (poprzeczne pałąki, jedzie ona w bagażniku), żeby później przymocować ją do relingów i przypiąć do niej kajak. Dzięki temu wodować go w różnych miejscach

Boks hałasuje...

AdamSz napisał(a):Tofik. Coś tam więcej jest. Nie ma dymu bez ognia. Ale mówię, u mnie diesel 2,0 HDI 140 KM, średnio ok 5,8 /100 ze sprzętem na dachu. Nie odczuwam tego po kieszeni, nie ma dramy. Ale jeżdżę grzecznie (zgodnie przepisami) i nie wychylam się z tym sprzętem poza 120... I równo, jak można to na tempomacie .... A co do szumu ?? Nic mi nie szumi .... Może przy dieslu nie szumi ?? Bo diesel ma jednak trochę inny dźwięk niż benzyna. Bardziej taki mocarny ?? Albo głuchy jestem

....

Dla porównania 4os full załadowany, bez boxa i rowerów. 2.0 BlueHDI 180KM

maslinka napisał(a):Wozimy kajak (oczywiście z wiosłami), do tego mnóstwo rzeczy i jeździmy bez boksa Z boksem tylko na narty. Dopóki się mieścimy, latem nie zamierzamy go montować. Bierzemy tylko "bazę" (poprzeczne pałąki, jedzie ona w bagażniku), żeby później przymocować ją do relingów i przypiąć do niej kajak. Dzięki temu wodować go w różnych miejscach

Boks hałasuje...

Maslinko - boks mocno hałasuje, do tego widocznie zwiększa spalanie. Całkowita zgoda - jeśli tylko się da - zdecydowanie lepiej bez boksa!
Też zawsze staramy się tak wszystko popakować żeby nie trzeba było korzystać z boksa i generalnie się udaje mimo ogromnej ilości bagażu

qra69 napisał(a):

AdamSz napisał(a):Tofik. Coś tam więcej jest. Nie ma dymu bez ognia. Ale mówię, u mnie diesel 2,0 HDI 140 KM, średnio ok 5,8 /100 ze sprzętem na dachu. Nie odczuwam tego po kieszeni, nie ma dramy. Ale jeżdżę grzecznie (zgodnie przepisami) i nie wychylam się z tym sprzętem poza 120... I równo, jak można to na tempomacie .... A co do szumu ?? Nic mi nie szumi .... Może przy dieslu nie szumi ?? Bo diesel ma jednak trochę inny dźwięk niż benzyna. Bardziej taki mocarny ?? Albo głuchy jestem

....

Dla porównania 4os full załadowany, bez boxa i rowerów. 2.0 BlueHDI 180KM

Qra dokładnie tak jest. Komputer nie kłamie. A ze sprzętem na dachu szóstki nie przełamiesz

.....