Kilka dni łikendu i zaległości się narobiły ... :/
No to, pomału, nadrabiajmy
Może od kwietnia zaczniemy zaprzeszłego?
Na przykład ...
28 kwietnia
1904 - urodził się Jan Sztaudynger.
Do kalendarium pasuje wspomnieć go fraszką:
Za mało masz danych na to,
By być w moim życiu - datą!
1918 – zmarł Gawriło Princip. Namieszał, namieszał ... i zmarł nawet nie wiedząc o tym, jak namieszał
1920 - Powstał pierwszy polski port wojenny w Pucku.
1922 - urodził sie Alistair MacLean.
Fajny był "Lesio", fajny Joe Alex, ale czytanie MacLean'a - fajniejsze
1939 - Niemcy wypowiedziały deklarację o niestosowaniu przemocy w stosunkach z Polską.
1943 - Utworzono SS-Galizien, tu i ówdzie pojawiły się szanse kariery.
1944 - na ul. Kruczej, we wczesnych godzinach rannych, zastrzelono niemiecką nadzorczynię z Pawiaka
- Antoninę Narewską, poważnie zagrażającą konspiracyjnym kontaktom z więzieniem.
1947 - Rozpoczęła się akcja "Wisła", umożliwiająca darmowe przeniesienie się gdzieś, gdzie klimat łagodniejszy.
A potem był:
29 kwietnia któregoż to dnia wydarzyły się takie rzeczy, jak:
1897 - urodził się Gieorgij Szpagin. Konia z rzędem temu, kto nie słyszał o pepeszy
1924 - Marka polska została zastąpiona złotym polskim.
1934 - Otwarto lotnisko Okęcie. Dla ułatwienia dodam, że chodzi o Lotnisko Chopina.
Dla całkowitego ułatwienia dodam, że miałem na myśli Włochy
1942 - w walce z grupą FW-190, poległ Marian Pisarek, polski pilot, as myśliwski, uczestnik Bitwy o Anglię w Dywizjonie 303,
dowódca eskadry Dywizjonu 308, "Krakowskiego", dowódca 1 Polskiego Skrzydła Myśliwskiego.
Jako pierwszy (z siedmiu) lotników polskich został odznaczony Krzyżem Złotym Orderu Wojennego Virtuti Militari.
Zginął nad Francją
1944 - Umiera Ludwik Szperl (ur. 1879), długoletni profesor i b. rektor Politechniki Warszawskiej,
wybitny chemik, prezes Polskiego Towarzystwa Chemicznego.
No i, do kompletu, ostatni z kwietniowych dni -
30 kwietnia:
1883 - urodził się Jaroslav Hasek.
1893 - Urodził się Joachim von Ribbentropp. Ten od paktu, jakby kto nie pamiętał
1940 - Zginął mjr Henryk Dobrzański, człowiek, mimo wielu kontrowersyjnych decyzji, niewątpliwie dzielny.
Może gdzieś są instrukcje jak się powinien, z honorem, zachować p[odbity naród,
ale nawet jakby były, to na szczęście pan major miał takie instrukcje w dupie.
1944 - przed świtem grupa żołnierzy z kompanii "Pegaz" Kedywu KG AK wykrada ze szpitala
Jana Bożego ciężko rannego kolegę - Benedykta Sylwestrowicza ps. "As"
"As" zaczynał walkę w konspiracji już na początku wojny, na Żoliborzu, w kole PET.
Potem "Wawer", Szare Szeregi, Kedyw, Agat, Pegaz, Parasol - dowódca kompani "Moto".
Uczestnik wielu akcji bojowych - najczęściej jako kierowca z funkcją ubezpieczenia akcji.
W akcji "Stamm", mimo ciężkiej rany wywiózł, pod silnym ogniem, ośmiu kolegów.
Brał udział w Powstaniu Warszawskim, po którym opuścił Warszawę wraz z ludnością cywilną.
Zmarł w lipcu 1945 roku, w Warszawie.
Odznaczony Krzyżem Walecznych za akcję "Kutschera".
1945 - niejaki Adolf Hitler (ponoć) popełnił samobójstwo.
1946 - Do Krakowa powróciło 26 wagonów z dziełami sztuki zrabowanymi w czasie wojny (wśród nich m.in. Ołtarz Mariacki).
1947 - W Zakładach Mechanicznych Ursus wyprodukowano pierwszy po wojnie traktor typu Ursus.
1950 - Zmarł Kazimierz Pużak, prześladowany przez wszystkich po kolei. Takie to były czasy.
1983 - zmarł Muddy Waters.