Historia do 1960

No niby tak

Włoski chyba nie był, tak z nazwisk sadząc

W ogóle, to oni chyba częściej przyjeżdżali, bo w NAC-u są zdjęcia z 1942 roku:













Pozdrawiam

14 kwietnia .... hmmmm ...

1786 - Urodził się Walerian Łukasiński - 46 lat więzienia go czekało:roll:
Kilka dni temu fotografowałem jego pomnik na Nowym Mieście ...
Jak ja kocham tych niektórych sąsiadów ... inaczej

1862 - Urodził się Piotr Aleksandrowicz Stołypin, znany głównie przez skojarzenie z więziennymi wagonami kolejowymi.
Ot, jak to w Rosji. Jaki kraj, takie i z nim skojarzenia.

1878 - Zmarł Leopold Kronenberg. Wiedział, skąd wziąć pieniądze i co z nimi robić.
Wybudował najwspanialszy, najdroższy pałac XIX i nie tylko,XIX wiecznej Europy, który przetrwał oblężenie '39 roku, przetrwał okupację, przetrwał powstanie, a nie przetrwał komunistów
Namiastkę można obejrzeć w Wiedniu, w Pradze, w Budapeszcie,ale to nie to. To już nie to ...

1912- Robert Doisneau się urodził.
Oprócz fajnych fotek, zrobił dowcip umierając 1 kwietnia

1930 - Zmarł niejaki Majakowski, piewca zniewolenia i zbydlęcenia.

1943 - Nowy Kurier Warszawski poinformował o odkryciu grobów katyńskich.

1945 - Przyszedł na świat Ritchie Blackmore. Nie będę tłumaczył, kto to taki. Kto nie wie, i tak nie zrozumie

________________________________________

Sven, może by zmienić tytuł wątku, na "Subiektywne kalendarium do 1965 roku?"

Dość jednostronnie ta historia jest przedstawiana

Weldon przypuszczam, że nie jeden subiektywny by się pod tą twoją historią podpisał.
Pozdrawiam Gośka

Jak się zmienia nazwę ?
Chyba,że akurat jakiś mod zrobi to szybciej.

malina1959 napisał(a):... nie jeden subiektywny by się pod tą twoją historią podpisał.

Svena, nie moją

Ja tam coś tylko wrzucę tylko od czasu do czasu

Sven napisał(a):Jak się zmienia nazwę ?

Z tą zmianą, to żartowałem

Bardziej liczyłem na to, że ktoś się włączy w tworzenie wątku, żeby nie było właśnie tak subiektywnie

Ta zgoda i spokój jest wręcz nieprzyzwoita, patrząc na posty na mniej ważne tematy

15kwietnia.
Wiecie, że mamy jeszcze 260 dni do końca roku?

1912 - pycha i chęć zysku kolejny raz pogrążyła istnienia ludzkie, tym razem w falach Atlantyka na pokładzie Titanica ...
Wierszyk mi się ułożył ...

Tegoż samego roku urodził się Kim Ir Sen ... koreański polityk, były przywódca Korei Północnej, marszałek i generalissimus Koreańskiej Armii Ludowej, od 1998 roku Wieczny Prezydent ... ufffffff ... Dobrze, że kipnął, bo mi tchu zabrakło i nogi bolą od stania na baczność

1941 - Pakt Trzech rozszerzył się o ... dziewiąte państwo.
Chorwacja go podpisała, na miejsce Rosjan sovieckich się pasując, którzy nie przystąpili do tegoż paktu,
ponieważ ni cholery nie potrafili zrozumieć, jak to jest możliwe, że strefy wpływów Niemców i Japończyków kończą się ... na Uralu.

Oczywiście każdego z tych państw od innej strony

1920 - Sat Okh sie urodził.

Do dziś, robiąc sobie jajecznicę, podśpiewuję sobie te jego słynne O jojka, jojka ...
Ale, tak naprawdę, to chyba mam do niego większy szacunek za inne rzeczy, niż to, że pamięta się go za bycie polskim Indianinem ...

weldon napisał(a):Bardziej liczyłem na to, że ktoś się włączy w tworzenie wątku, żeby nie było właśnie tak subiektywnie

Myślę, że ten "subiektywizm" nikomu nie przeszkadza

...bo jest dość obiektywny.


Ale to tylko moja subiektywna opinia

Ha, to kontynuujmy ...

Wiecie, że 16 kwietnia w:

1922 - podpisano niemiecko-sowiecki układ w Rapallo.
Podoba mi się punkt mówiący o "Przywróceniu dyplomatycznych i konsularnych stosunków między Rzeszą Niemiecką i Rosyjską Socjalistyczną Republiką Rad."
Nie wiedziałem, że Rzesza i Sovieci mieli wcześniej
jakieś stosunki konsularne
Ale, co ja tam wiem o nich. Pewnie się mylę

1923 - Urodził się Andrzej Romocki.
Dla mnie to ważne.

1947 - W Oświęcimiu powieszono Rudolfa Hössa. To też ważne, mz.
Zasadniczo, chciał zostać rolnikiem, ale przełożeni postawili go gdzie indziej.
Niech ta jego historia dowodzi, że należy samemu wybierać sobie zajęcie i nie warto brać byle czego.

1952 - W Warszawie towarzysze postanowili zamordować gen. Augusta Emila Fieldorfa, co też skwapliwie inni towarzysze wykonali ...

Acha, jeszcze w 1945 - Sovieci zatopili niemiecki transportowiec MS Goya.

To taki czas był, że pływanie statkami było dość niebezpieczne zarówno dla tych,
co się na te statki pchali, jak i dla tych, co byli na te statki siłą zapędzani :/

Obiło mi się o uszy, że przez jakiś czas po wojnie w kilku słowiańskich narodach przyjęło się pisanie niemcy z małej litery i nikt przeciwko temu nie protestował ...

....coś tylko ....od czasu do czasu
Weldon, nie rozśmieszaj mnie, bo mam zajady

weldon napisał(a):
Obiło mi się o uszy, że przez jakiś czas po wojnie w kilku słowiańskich narodach przyjęło się pisanie niemcy z małej litery i nikt przeciwko temu nie protestował ...

I komu to przeszkadzało i czemu ten zwyczaj (poparty nawet jakimś rozporządzeniem podobno) został zniesiony ?
Miłość do nrd była jednak silniejsza...

A przecież niemce to wszyscy ci co nie mówią. Po naszemu.

Zapomniałem o tych niemych

Strasznie dużo się pod to by łapało


A ty jak świętujesz 98 rocznicę otwarcia stadionu Wisły?
W 1914, 16 kwietnia, na Oleandrach, go uroczyście otwarto? Pamięta kto? : )

weldon napisał(a):A ty jak świętujesz 98 rocznicę otwarcia stadionu Wisły?
W 1914, 16 kwietnia, na Oleandrach, go uroczyście otwarto? Pamięta kto? : )

Ojć...

No ja pamiętam, choć daty już nie, ale to było tak.



W przeciwieństwie do zwyczajów warszawskich u nas najpierw był mecz, a potem otwarcie stadionu

"Kurjer Lwowski" z 1914.04.08

Czarni w Krakowie. W niedzielę nastąpiło, jak z przebiegu tej całej uroczystości widać, ciche otwarcie boiska Wisły, na które Czarni zostali zaproszeni.

Potem jednak...

Piłkarze i kibice krótko jednak cieszyli się z własnej siedziby. Wybuch I Wojny Światowej zaprzepaścił szansę na rozbudowę Parku Sportowego TS Wisła. Na jego terenie w Oleandrach, za zgodą władz klubowych, rozmieszczone zostały oddziały Józefa Piłsudskiego (zakwaterowano tam oddziały: intendentury i telegraficzny).

Stadion oddano na potrzeby Piłsudskiego, bo taka była potrzeba.

Później spłonął, a następny wybudowano w innym miejscu. Ale to już całkiem inna historia.

Legioniści (nie Ci z Warszawy tylko Piłsudskiego) na stadionie

[img]http://historiawisly.pl/wiki/images/thumb/d/de/Legioniści_Piłsudskiego_na_stadionie_Wisły7.jpg/300px-Legioniści_Piłsudskiego_na_stadionie_Wisły7.jpg[/img]



Fotografie (można obejrzeć więcej) i cytaty za ta stroną.

Kiepura napisał(a):W przeciwieństwie do zwyczajów warszawskich u nas najpierw był mecz, a potem otwarcie stadionu

Bo wam kasy na stadion nie starczyło, to po polu ganialiście

Kiepura napisał(a):Stadion oddano na potrzeby Piłsudskiego, bo taka była potrzeba.

Później spłonął ...

Ach ci telegrafiści
Pewnie jakaś elektryzująca wiadomość przyszła i poszła iskra


No ale, wróćmy do dnia dzisiejszego, czyli do historii dnia dzisiejszego, czyli ... no, jak zwał, tak zwał, chodzi mi o 17 kwietnia

Zygmunt I Stary wkroczył do Gdańska 17 kwietnia. Był oto w 1562 roku, a wkroczył tam, aby "stłumić bunt luterańskiego pospólstwa", cokolwiek to znaczy.

A jeżeli już o krakowiakach mowa, to zapoczątkowana 24 marca 1794 na krakowskim rynku Insurekcja znalazła wsparcie w kierowanym przez Wielkopolanina Kilińskiego, mistrza szewskiego z zawodu, a ludowego przywódcę (nie "przy wódce" ) z wyboru, który jako członek Związku Rewolucyjnego poprowadził warszawiaków na ruskie armaty, co się kiepsko dla ruskich skończyło.

Kilka razy sobie to potem odbijali, ale traumę jakąś mają do dziś

Później, tak dokładnie, to 150 lat później inny "Kiliński" dał się we znaki innemu "sąsiadowi", biorąc udział w zdobyciu Prudentialu, PAST-y, Poczty Głównej ... Janowska w nim walczyła. Ta sama

W ogóle to jakieś cuda z ta data, bo w 1894 roku urodził się nie kto inny, jak Nikita Siergiejewicz Chruszczow.
Najpierw kumpel a później nieprzyjaciel niejakiego Dżugaszwilego. Znany z niekonwencjonalnego operowania butem. W ogóle, konfliktowy typ.
Na przykład brał udział w planowaniu tzw. "wyzwalania Zachodniej Ukrainy", które zapoczątkowane było 17 września '39 roku ... Karierę, można by rzec, też mu "z buta" zakończyli ...
No i dobrze, bo w trzy lata po tym jego "wyzwalaniu", inni, jak już to ustaliliśmy niemi, w sposób lekko przypadkowy jakby się zdawało, albo, jak mówią niektórzy, jednak planowy, urządzili sobie na terenie warszawskiego getta, 'noc bartłomiejową".
"17/18.IV w nocy gestapo dokonało masowego morderstwa na ulicach getta:
52 mężczyzn, wśród nich wielu cenionych działaczy społecznych, wyprowadzono z mieszkań i zastrzelono na ulicy. Zginęli wtedy m. in.: inż. Jerzy Neuding ("Maks", ur. 1906) z organizacji Polskich Socjalistów, mgr Menachem Lindner, obiecujący pracownik naukowy, drukarze: Szon, Pejsach Cukier-man, introligator i działacz związkowy Josef Leruch z synem, czynnym w socjalistycznej organizacji młodzieży żydowskiej "Cukunft", przewodniczący związku fryzjerów Mosze Goldberg, przewodniczący związku piekarzy Blauman z żoną.
W mieście panuje przeświadczenie, że było to uderzenie niemieckie w środowiska związane z ruchem podziemnym w getcie, a w szczególności z wydawaną tam prasą tajną."
Podobne wydarzenia miały miejsce i później, jednak ta akcja była pierwsza i największa.

No i doszliśmy do 1960 roku, którego przekroczyć nie można więc możemy tylko napisać tyle,
że nikt się nie spodziewał tego, że za rok, w Zatoce Świń, odbędzie się inwazja.
Niezbyt udana. Czyżby prezent urodzinowy dla Nikity Siergiejewicza?

Ech, ten 18 kwietnia ...

1025 - W Gnieźnie odbyła się koronacja Bolesława I Chrobrego na pierwszego króla Polski.
Zauważyłem, że ta informacja (o tym, że pierwszy) dość często wywołuje konsternacje wśród moich rozmówców

1791 - Sejm Czteroletni uchwalił Prawo o Miastach, likwidujące warszawskie jurydyki.
Mi to zawsze kojarzy się z przyłączeniem do Warszawy Nowego Miasta i Pragi, ale, faktycznie, tych jurydyk było więcej ...

1880 - Po dwuletnich zmaganiach z władzami niemieckimi o zgodę na ustawienie, w Poznaniu poświęcono Złoty Krzyż, tzw. Krzyż chwaliszewski - bez podtekstów

1892 - Urodził się Bolesław Bierut. To nie był dobry pomysł

1919 - Urodził się tow. Stanisław Gucwa.
Reakcjoniści i wstecznicy tak w Jego czasach opisywali tzw. "laskę marszałkowską", którą się lubił posługiwać:
"jest to kij od szczotki zakończony gucwą".
Ohydne, w dodatku nieprawda - widziałem ten kij, żadnej gucwy na nim nie ma

1926 - Rozpoczęła regularną emisję pierwsza polska stacja radiowa - obecny Program I Polskiego Radia.

W tym samym roku zmarł Jan Szczepanik. Warto o nim wiedzieć, bo nawet Twain wiedział ...

1941 - NKW podaje informację o kapitulacji Jugosławii.
Kapitulacja nastąpiła co prawda 17 kwietnia, ale to dziś mnie naszła taka refleksja, że, porównując tamte tereny
i równiny Polski, to dwanaście dni obrony świadczy mocno na korzyść naszych wojsk, które, wbrew temu,
co wiele osób wytykało nam potem, potrafiły tak długo opierać się nazistom, jak chyba żaden z innych, okupowanych krajów.

Gdzieś mam informacje o prędkości poruszania się wojsk niemieckich podczas zajmowania Europy i u nas szli najwolniej.
W górzystej Grecji poruszali się szybciej :/

1942 - "Biuletyn Informacyjny" ogłasza, "w związku ze zbliżającą się rocznicą wrześniową", konkurs na pamiętnik z oblężenia Warszawy - więcej na ten temat

Z ogłoszeń w NKW:
"Jedź z nami do Niemiec, a otrzymasz dobrze płatne miejsce pracy.
Informacji udzielają w Warszawie (...)"

1943 - w Niedzielę Palmową, rozchodzą się w mieście pogłoski, że w najbliższych godzinach ma odbyć się jakaś wielka akcja policyjna w getcie, co wnioskowano m. in. ze znacznego skupienia w pobliżu kolaboracyjnych oddziałów pomocniczych ukraińsko-litewsko-łotewskich.
"W kwietniu 1943 r. - opowiada Marek Edelman, członek Komendy Żydowskiej Organizacji Bojowej z ramienia"Bundu", działający na tzw. terenie szczotkarzy" (zamkniętym ulicami: Świętojerską, Wałową, Franciszkańską i Bonifraterską) - mieliśmy do dyspozycji 22 grupy bojowe, których łączna siła nie przekraczała 220 ludzi, i to nie posiadających większego doświadczenia bojowego i należytego wyszkolenia. Dowództwo ŻOB i niemal wszyscy członkowie organizacji zdążyli przed wojną przejść co najwyżej wyszkolenie w zakresie młodzieżowego przysposobienia wojskowego lub rże Niemcy zdecydują się na spalenie całej części miasta.
Mimo to, gdy w nocy z 18 na 19 kwietnia 1943 r. nadeszły do nas pierwsze meldunki, że w najbliższych godzinach spodziewać się należy jakiejś wielkiej akcji niemieckiej przeciw gettu - zajęliśmy zamaskowane stanowiska na piętrach
domów w różnych punktach dzielnicy i czuwaliśmy do świtu.
Kilkadziesiąt tysięcy ludności nie objętej mobilizacją naszych grup chroniło się w piwnicach.
Getto było jak wymarłe: nigdzie żywej duszy."

Faktycznie, dość jednostronny opis, nie obejmujący całości sił ... :/

Zmarł Isoroku Yamamoto, japoński admirał. No i dobrze mu tak ...

1346 - Bydgoszcz otrzymała prawa miejskie

1539 - Na Małym Rynku w Krakowie została spalona na stosie pod zarzutem apostazji 79-letnia Katarzyna Weiglowa.
Apostazja to, zdaje się, przeciwieństwo ... moherii?

1899 - Zmarł Stanisław Kierbedź.

1934 - Kobuszewski się urodził ... Jan

1936 - odsłonięto pomnik Jana Kilińskiego.
Tzw. "wędrujący pomnik", ponieważ wiele razy zmieniał miejsce swego pobytu.

Kiedy, w 1942 roku, Niemcy ukryli go w magazynach Muzeum Narodowego (nie dało się tego ukryć, ponieważ zaraz na murach muzeum pojawił się napis Ludu Warszawy, jam tu! - Jan Kiliński. notabene wykonany ręką Alka Dawidowskiego, tego samego, który zdemontował z postumentu Kopernika kłamliwą tablicę, co było bezpośrednią przyczyną demontażu i schowania Kilińskiego - za karę).

Tegoż samego roku, nasz wielki astronom - w odwecie za to, co zrobiły szwaby, zarządził:
W odwecie za zniszczenie pomnika Kilińskiego zarządzam przedłużenie zimy o 6 tygodni.
Zima tego roku była dłuższa

1942 - w przeddzień urodzin Hitlera zespoły małego sabotażu wykonały w całym mieście około 2000 rysunków swastyki powieszonej na szubienicy, zwłaszcza na domach zamieszkałych przez Niemców i na budynkach instytucji niemieckich.

Niby, że rysunków?

11 listopada 1939 r. grupa harcerzy (...) rozwiesiła plakaty z tekstem "Roty" w okolicy stacji kolejowej w Zielonce pod Warszawą.
W odwecie rozstrzelano harcerzy i kilku innych mieszkańców miasta.

W nocy z 26 na 27 grudnia 1939, w odwecie za śmierć 2 podoficerów z niemieckiego batalionu budowlanego zabitych przez dwóch miejscowych kryminalistów, Niemcy, stosując, wbrew prawu międzynarodowemu, zasadę odpowiedzialności zbiorowej, aresztowali wcześniej 114 obywateli polskich i, po doraźnym sądzie, rozstrzelali za pomocą karabinów maszynowych.

Dwa tysiące rysunków to było coś ...

1943 - Wkroczenie sił niemieckich pod dowództwem Ferdinanda von Sammern-Frankenegg, początek wiosennych walk w warszawskim getcie.

1859 dni Warszawy:
Grupy ŻOB i ŻZW stawiają napastnikom zacięty opór na pl. Muranowskim i na ul. Muranowskiej.
Na jednym z domów na ul. Muranowskiej powiewa flaga biało-czerwona obok biało-niebieskiej - obie widoczne spoza murów getta, z ul. Bonifraterskiej. (...)

Około godz. 19 na ul. Bonifraterskiej pomiędzy ul. Konwiktorską i Franciszkańską padają pierwsze strzały po polskiej stronie murów getta. To oddział dywersyjno-saperski AK pod dowództwem kpt. Józefa Pszennego "Chwackiego" podjął próbę dokonania wyłomu w murach naprzeciwko ul. Sapieżyńskiej.
W walce z przeważającymi siłami niemieckimi poległo dwóch żołnierzy AK biorących udział
w szturmie: Józef Wilk "Orlik" i Eugeniusz Morawski "Młódek", a trzech doznało ciężkich ran.

1944 - SS-Gruppenführer Kammler, szef grupy C w Głównym Urzędzie Gospodarczo-Administracyjnym, donosi w sprawozdaniu o postępach robót przy wyburzaniu getta warszawskiego, przeznaczonym dla Himmlera:
"Dotychczas zburzono i wysadzono w powietrze 6 730 000 m3.
W wyniku burzenia uzyskano dotychczas następujące materiały: 22,5 miliona cegieł, 5006 ton złomu żelaznego, który częściowo zmagazynowano, a częściowo natychmiast przekazano do hut, 645 ton żelaza
użytkowego, które zmagazynowano, 76 ton miedzi, mosiądzu i złomu ołowianego. Sprzęt dostarczony przez zatrudnione firmy: 13 bagrownic, w tym 7 w użyciu, reszta w montażu, 22 parowozy, 420 wywrotek, 28,7 km szyn... dzienna wydajność wynosi obecnie 1100 m3 gruzu".

Wobec tego, że ogółem należy na terenie dawnego getta "zburzyć budynki o kubaturze 12 milionów m3" - zadanie wykonane zostało mniej więcej w 55%.
"(...) nie uda się wywieźć całego gruzu - konstatuje dalej Kammler. - Część pozostanie więc na miejscu; po wyrównaniu obsypie się go w miarę możności popiołem, obrzuci fekaliami i obsieje (...)"

1960 - Nowa Huta - nikt jeszcze nie myślał o tym, że za dziesięć lat będzie to przeddzień wmurowania kamienia węgielnego pod pomnik bydlaka Uljanowa zwanego też Leninem, zaś w 19 lat później, Andrzej Szewczuwaniec wraz z grupą kolegów wysadzi łachowi pietę oraz pozbawi szyb (oraz niektórych słuchu) wielu mieszkańców w okolicy ...

Ale to jeszcze nikt nie myślał o tym wtedy ...