Miałam nadzieję, że uda nam się dojść
Fotka Z.:
Owce wraz z pasterzem zaczęły znikać poniżej pagórka, natomiast pilnujące ich psy
Psów jest co najmniej sześć
Psy pasterskie to nie burki zagrodowe, zupełnie
Podejmujemy więc
.png)
.png)
dangol napisał(a):Zamiast oglądania wodospadu Cailor z bliska, posłuchamy sobie jego szemrania, które całkiem nieźle słychać z miejsca, w którym siedzimy. Na wodospad popatrzę sobie u Wojtka![]()
.png)
dangol napisał(a):Czy zawsze celem musi być droga? Posiedzieć też jest fajnie
. Znajdujemy sobie przytulne miejsce na skraju stromego stoku opadającego w dolinkę Fântâna zakończoną wodospadem Cailor.
.png)
dangol napisał(a):Czy udałoby się nam dojechać tutaj naszymi autamiHmmmm... trudno powiedzieć, skoro się nie spróbowało
. Podjazd od "byczej łąki" był dość stromy, a znajdujące się tam rozjeżdżone koleiny
niekoniecznie pasowałyby do rozstaju kół naszych wehikułów. Żadnych zwykłych osobówek nie spotkaliśmy po drodze, ale inna sprawa, że ruch kołowy był znikomy
.


Franz napisał(a):dangol napisał(a):Czy zawsze celem musi być droga? Posiedzieć też jest fajnie
. Znajdujemy sobie przytulne miejsce na skraju stromego stoku opadającego w dolinkę Fântâna zakończoną wodospadem Cailor.
A wodospad... zacny jest.
Też wiem, gdzie mogę go sobie pooglądać.
Pozdrawiam,
Wojtek

.png)
Lidia K napisał(a): większość z tych które parkowały na Stiol to auta osobowe
.png)

.png)
dangol napisał(a):Bogdan Vodăpomnik mołdawskiego hospodara Bogdana I, który (przed uzyskaniem owego tytułu) w tej właśnie wiosce (wówczas zwanej oczywiście inaczej) miał swą siedzibę .
