Przez Chyżne czy Zwardoń

[canooe]

Taka sama drogo do Korbielowa i Chyżne. Teraz chodzi mi tylko o jakość drogi na ostatnich kilometrach dojazdowych do tych przejść granicznych - powiedzmy ostatnie 20 km.
Rok temu pojechałem na przejście graniczne Zwardoń - Skalite i moje auto po paru kilometrach wyglądało na jedną wielką plamę błota która toczy się po drodze - oczywiście przez prowadzone tam roboty drogowe.

[ADAMO_16]

Sam planuje jechać na Korbierlów, tylko na dzień dzisiejszy jest zamknięte, po Słowackiej stronie drogi zalane.Info z TVN24.Ja wyrószam w niedziele to przedzwonie na przejście czy jest już czynne.

[Przemo]

Hmmm! Tajemniczy jesteś.
No dobrze niech Ci będzie. Na Chyżne nie znam drogi, ani nie wiem w jakim jest stanie. Wiem jedynie, że ostatnio coś tam robili, po za tym to droga międzynarodowa i to od bardzo dawna, więc na pewno powinna być w dobrym stanie.
Co do Korbielowa to praktycznie od Żywca jedzie się terenem zabudowanym, odcinkami na tej drodze była poprawiana nawierzchnia, Podobno jedzie się przyjemnie, ale ja nie wiem bo dawno nie jechałem tamtędy.
Co do trasy na Zwardoń,
Droga z Wisły do Istebnej jest w remoncie, jest zamknięta dla ruchu >3,5t, Ruch wahadłowy.
Na odcinku Bielsko-Biała - Żywiec ruch jak zawsze duży i nic się jak na razie nie zmieniło. Na szczęście rozpoczęto budowę obwodnicy BB i ogłoszono przetarg na odcinek BB-Żywiec.
Żywiec - Zwardoń
Otwarte odcinki S69 prowokują do szybkiej jazdy(uważać na sarny na odcinku Browar-Przybędza), ruchu na nich nie ma dużego, ale zdarzają się dni, że ciągną po niej sznury samochodów w obu kierunkach.
Na odcinku Przybędza - Milówka trwają prace związane z przebudową drogi. Chyba na 3 czy 4 odcinkach jest ruch wahadłowy. Niestety tworzą się ogromne korki, żeby to jakoś bezbólowo przejechać trzeba tak zorganizować podróż, żeby nie jechać w środku dnia, najlepiej wcześnie rano, albo późnym wieczorem.
Na odcinku Milówka - Zwardoń przybyło parę km fajnej równiutkiej drogi. Pozostaje jednak nadaj odcinek krętej drogi w Lalikach.
Na pocieszenie powiem, że tunel został przebity i trwają prace wykańczające. Otwarcie planowane jest na styczeń 2010, więc w przyszłym roku będzie łatwiej

[krzypa3]

Witam
Jechałem do Chorwacji 12 czerwca br a wracałem 26-tego. Do CRO jechalem przez Chyżne-Bartysławę-Austrię-Mureck-Ptuj-Zagrzeb do Zadaru. Droga powrotna: Zadar-Zagrzeb-Budapeszt-Bratysława-Żylina-Cieszyn.
Wrażenia:
1. Rabka - Chyżne do bani! 4 może 5 razy wahadło na każdym postój od 10 do 15 minut.
2. Vrutky-Nezbudska Luka ( to już SK ) jak wyżej z tą różnicą, że wahadeł mniej za to dłuższe postoje więc też jakieś 30 minut przymusowej pauzy w podróży.
3. Dalsza jazda OK aż do granicy AUT/SLO. Próba objazdu atustrady granica AUT/SLO - Maribor przez Mureck-Lenart-Ptuj średnio przyjemna. Odcinek Mureck-Lenart to katastrofa jeśli chodzi o jezdnię. Garby,fałdy, dziury 40 km/h to limit powyżej można złamać zawieszenie. Na szczęście to jakieś 20-30 km od granicy dalej droga się poprawia. W samym Lenarcie brak oznaczenia na Ptuj na skrzyżowaniu kończącym drogę. Trzeba skrącić w prawo i po 150 m jest już drogowskaz na Ptuj ( w lewo ). Dalsza droga do Ptuja prawie OK. Trochę zakrętów i teren zabudowany ale ogólnie może być. W Ptuju trochę remontów ale spoko tylko przy zjeździe z górki przed rzeką trzeba kombinować na lewoskręt, na most dalej "bułka z masłem"
4. Ptuj - granica SLO/CRO droga taka sobie coś jakby nasze wojewódzkie przed unijnymi remontami ale ogólnie spoko.
5. Wjazd na CRO to inny świat. Równo, gładko i przyjemnie. Za autostrady można płacić polskimi kartami bankomatowymi podobnie na stacjach paliw i w sklepach.

POWRÓT ( przez Węgry)

1. Zadar-Zagrzeb piękne widoki i super jazda. Obwodnica Zagrzebia na Varażdin troszkę nierówna ale ogólnie OK.
2. Zagrzeb-Varażdin super jazda Mały ruch aż do samej graniucy CRO/H
3. Granica CRO/H-Budapeszt - SZOK!!!! Piękna nowa czasami 3 i 4 pasmowa autostrada. Do Szekeszfehervar ruch znikomy dalej im bliżej Budapesztu tym gęściej. Winietę tranzytową do 3,5t moża kupić na stacjach paliw za 1350 ft czyli około 35-37 PLN
4. Nie miałem mapy więc pojechałem przez Budapeszt później na mapie w domu stwierdziłem, że moża było zjechać z autostrady na Szekeszfehervar i dalej kierunek na Gyor ( oszczędność jakieś 100 km ) za to zwykłą drogą ale ponoć niezłą.
5. Wyjazd z Bratysławy trochę się ślimaczył. Bracia Słowacy coś kombinują między jezdniam na autostradzia Bratysława-Żylina ale po 20-30 km jedzie się już normalnie.
6. Żylina - granica SK/CZ. Z Zyliny do Cadca całkiem spoko droga dalej zaczyna się nie ciekawie. Ciasnota i wykopki wzdłóż jezdni na szczęście to krotki kawałek drogi.
7. Granica SK/CZ zmiana na lepsze droga się poprawia ale do ideału daleko. Im bliżej Ceskiego Tesina tym bardzie kręto ale już obwodnica jest OK.
8. Cieszyn Granica CZ/PL Skok kulturowy droga S1 to już Europa przez duże "E" szkoda że w Bielsku się kończy.

PODSUMOWANIE
Polecam z czystym sumieniem jazdę przez Węgry. Droga super i praktycznie od Żyliny z malutkimi przerwami aż do Zadaru - autostrada!
Srednia prędkość na odcinku Kielce-Zadar ( przez Ptuj )czas jazdy 17 godzin ( z postaojami i odpoczynkiem ) Odległość - 1218 km
Średnia prędkość na odcinku Zadar-Kielce (przez Węgry ) czas jazdy 14,5 godziny ( z postojamu i odpoczynkiem ) , Odległość 1281 km.

[barster]

Ja się mogę wypowiedzieć na temat trasy przez Zwardoń, bywam często w tych okolicach.
Wracając do tematu
Rozpoczął się remont na DK69 pomiędzy Przybędzą, a Milówką
Ma potrwać do końca roku - ma zostać wzmocniona i wymieniona nawierzchnia na całym odcinku, pobudowane rondo w Węgierskiej Górce.
Prawdopodobnie ruch na niektórych odcinakach będzie odbywał się wahadłowo.
Na odcinku Szare - Zwardoń trwa budowa S69, w związku z powyższym należy zwrócić szczególną uwagę na dziury, bo pomimo tego że nowa droga budowana jest obok istniejącej po starej drodze porusza się ciężki sprzęt niezbędny przy budowie (betoniarki, wywrotki itp) dodatkowo niszcząc i brudząc istniejąca drogę.
Pierwszy odcinek Zwardoń - do rozjazdu na Rajczę ma być zakończony do 11.2008 Więc przypuszczam, ze jak dobrze pójdzie "na święta" będzie się nim można luz przejechać - nazwany jest Laliki I.
Drugi Laliki II z racji tego że budowany jest ok 700 metrowy tunel ma zostać ukończony w 11/2009, ale przypuszczam, że pewne elementy nowej drogi będą oddane wcześniej, zresztą już się jeździ po niewielkich odcinkach nowej drogi.
Trzeba uważać na dziury, zmiany kierunku jazdy, zwłaszcza jak się jedzie w nocy i dodatkowo wyładowanym autem.
W Sakalitem po stronie słowackiej trwa prawdopodobnie nadal, wymiana, chyba, instalacji kanalizacyjnej, a ponieważ biegnie ona sobie pod drogą więc pewne odcinki jezdni są zwężone do jednego pasa.
Moim zdaniem fatalnie oznakowanie, pomimo ustawienia ograniczenia do 40 km/h i "uwaga roboty drogowe". Uważać należy żeby nie wpakować się do wykopu pod rury, bo ktoś zapomniał postawić odpowiednich słupków czy barierek.
Generalnie droga przejezdna, oczywiście wszystko zależny od pory dnia i dnia tygodnia natężenie ruchu potrafi się zmienić w przeciągu kilku minut.

potwierdzam wypowiedz Kolegi. Wracałem 28 czerwca przez przejscie Zwardoń - Skalite. Poprostu tragedia dziura na dziurze, 20 km./h po tej drodze to juz za szybko. A dodatkowo cały czas padało, wiec wszystkie utwardzone rzekomo dziury rozmiękały i naprawde mozna było sie nadziać tak ze koło zostawało w takiej dziurce. Jadąć do Cro wybrałem przejscie przez Cieszyn, a dopiero potem zjazd na Słowacką autostrade w Zilinie. Polecam wariant Cieszyna, poprostu inny świat.

[Przemo]

Kolego barster zacytowałeś mojego posta z września zeszłego roku. W tej chwili złą nawierzchnia jest na odcinku ok 2-3 km stara DK69 w Lalikach. Problemy mogą być przy wjazdach na nowowybudowane odcinki.
Bardziej obrazowo.
Od granicy SK/PL mamy piękną nową drogę aż do podjazdu pod górę w Lalikach. Tu droga jest niezbyt ciekawa kręta wąska, ostro pod górę, nie przeczę że na niej mogą być dziury. Dodatkowo może być na niej warstwa błota bo akurat tamtędy jeżdżą ciężarówki z i do budowanego tunelu. Po skręceni w prawo na skrzyżowaniu kawałek dalej zaczyna się nowy odcinek którym dojeżdża się do samej Milówki. Pomiędzy Milówką, a Przybędzą trwa remont drogi (potrwa do stycznia przyszłego roku) i na tym odcinku w paru miejscach jest ruch wahadłowy sterowany światłami. Od Przybędzy znowu jest fajna droga, która kończy się w Żywcu na rondzie.
Parę zdjęć
http://www.skyscrapercity.com/showpost. ... tcount=962
http://www.skyscrapercity.com/showpost. ... tcount=967
http://www.skyscrapercity.com/showpost. ... tcount=942

[barster]

Zgadza sie Kolego Przemo, ze wyremontowane odcinki są OK, ale te 2 czy 3 km starej drogi to naprawde koszmar, kiedy jedzie sie załadowanym na maksa samochodem (chociaż mi przy tym deszczu i tempie jazdy wydawały sie duzo dłuższe). A dodatkowo miałem na mysli jeszcze Słowacką strone drogi do granicy. Tam były same żwężenia, wiec tempo jazdy tez nie zachęcało.