napisał(a) raffiu » 27.02.2012 21:10
No i oskar "gołs tu"" Rozstanie" zamiast do "W Ciemności"
Miałem tą przyjemność oglądać irański film całkiem niedawno wiedząc już, że jest nominowany do oscara i że to główna konkurencja dla naszej rodzimej produkcji. Rodzimej nie oglądałem jeszcze. Pewnie kiedyś tam se oglądnę

.....
To czym chcę się z Wami podzielić, to moje podejście do filmu Rozstanie przed i po obejrzeniu. Bo co ja sobie mogłem myśleć o filmie z Iranu, który ma szanse na oscara ?
Ano to, że pewnie podejmuje tematykę związaną z szyickim fundamentalizmem, albo że jest krytycznym spojrzeniem na teokratyczny Iran i dlatego zdobywa poklask w USA. Myślałem też, że jeśli nie te aspekty decydują o jego nominacjach to pewnie jest naszpikowany artystowskimi środkami przekazu i to one stanowią o jego wartości nie zaś scenariusz i to jak jest zagrany. Trochę opinię o filmie ratowały wyróżnienia na europejskiej arenie, ale i te postrzegałem jako próbę przeciwstawienia kina z tej części świata Hollywoodzkiej szmirze. Zasiadałem do oglądania z mocno krytycznym nastawieniem.
Jakie więc było moje zdumienie, gdy okazało się, że film jest na prawdę dobry. Nie będę wdawał się w szczegóły ani nie zamierzam recenzować. Napisze tylko tyle, że poza niezaprzeczalnymi walorami samego filmu po jego obejrzeniu jawi mi się zupełnie inny obraz Iranu niż to co za sprawą "wolnych" mediów zakorzeniło się w mojej głowie. Niby wiedziałem, że życie tam wygląda "w miarę normalnie". Że obrazek tłumu z kałahami w rękach palącego Izraelskie i Amerykańskie flagi na tle chatek lepianek to nie jest to co na co dzień widać na ulicach Teheranu. Niby wiedziałem, ale wyobrażenie było a film Rozstanie to wyobrażenie obalił. Tam żyją normalni ludzie, którzy tak samo kochają, nienawidzą, myślą jak my ludzie zachodu. I to uważam, za największy sukces tego filmu. Właśnie to, że może podobne odczucia pojawia się wśród społeczeństw państw, które tak chętnie przyklasnęły by na wieść o kolejnej wojence USA prowadzonej w myśl zaprowadzania demokracji, obrony Izraela, zwalczania broni biologicznej, chemicznej, atomowej.... itp.