Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dolny Śląsk i nieco dalej... (Gochy)

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(znów w Pasterce)

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 18.02.2014 14:24

dangol napisał(a):Kolejne bliskie spotkanie z górami to już chyba wiosną :wink:.


Podsumowując temat zimy, to w czasie obecnej ( :?: 8O ) ani razu nie udało nam się na biegówki wybrać :( .

Nie powiem do czego z taką zimą. :)

pzdr :wink:
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(znów w Pasterce)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 19.02.2014 11:03

longtom napisał(a):
dangol napisał(a):Kolejne bliskie spotkanie z górami to już chyba wiosną :wink:.


Podsumowując temat zimy, to w czasie obecnej ( :?: 8O ) ani razu nie udało nam się na biegówki wybrać :( .

Nie powiem do czego z taką zimą. :)

pzdr :wink:


A w sobotę ludzie w Gorcach na biegówkach pomykali....
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12742
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(Wrocław)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.04.2014 20:19

Wrocław

Tym razem nie z okolic, lecz z samego miasta :) . Chodzę po różnych wrocławskich zakątkach już od kilkudziesięciu lat, fotek też sporo by się znalazło - ale jednak nie tyle, co z wypadów za miasto. Cudze chwalicie :wink: … Weldon jest chlubnym wyjątkiem :) od reguły. Na cropelce znalazłoby się wprawdzie jeszcze kilkoro propagatorów „własnego podwórka”, ale chyba przyznacie, że u Piotrka jest najlepszy przewodnik po jego mieście? I nie tylko po jego własnym, bo z Wrocławia też pokazał tyle, że :roll: nie ma szans, abym Mu dorównała. Nawet nie mam takich zamiarów... Czasem jednak pojawi się tu co nieco o Wrocławiu :) . Co prawda nie jest to moje miasto rodzinne, tu jednakże mieszkam przez większość z moich 55 lat życia, więc chyba mogę mówić, ze to moje miasto?

Tym razem co nieco o polskokatolickiej katedrze Św. Marii Magdaleny (u Piotrka też się pojawiła :) - :arrow: poczynając od osobliwości, jaką jest Mostek Pokutnic (czy jak kto woli – Mostek Czarownic).
Łączy on dwie kościelne wieże, jest najwyższym z licznych wrocławskich mostów, bo wznosi się na poziomie 47 metrów (wg niektórych źródeł – 52 m).

1-IMG_0003.JPG


2-IMG_0127.JPG


O legendzie za chwilę, teraz kilka faktów historycznych.
Pierwsze wzmianki o mostku pochodzą z 1459 r.. Od początku istnienia mostek był świetnym punktem widokowym na miasto, tu także występowała orkiestra uświetniająca rozmaite wrocławskie uroczystości.

Pierwsza renowacja mostku miała miejsce w 1632 r., kolejna odbyła się po pożarze w 1887 r. (skutek :mrgreen: pokazu fajerwerków z okazji urodzin cesarza Wilhelma I), odbudowy dokonano w latach 1888-1892.
Wybuch z maja 1945 r. (już po kapitulacji niemieckich obrońców miasta :? wybuchła składowana w wieży amunicja) spowodował rozerwanie południowej wieży świątyni, zniszczeniu uległ wtedy również mostek… Odbudowano go dopiero w 2001 r.

3-IMG_0149.JPG


Aby znaleźć się na mostku, trzeba wejść tam :roll: po 247 (ponoć, bo nie liczyłam) schodach, wcześniej uiszczając kilka złotych za wstęp . Płaci się na samym dole, więc nie ma odwrotu :wink: , wypada wspinać się do końca, nawet jak komuś braknie tchu. Na szczęście schodki są dość szerokie, więc śpieszyć się nie trzeba bo nie jest się dla innych zawalidrogą, złapać oddech można na kolejnych poziomach wieży.
W każdym bądź razie wejść na mostek :idea: warto, bo widoki z niego są fajne. Na poniższych fotkach akuratnie nie wiosenne, ale z tegorocznych Trzech Króli.

4-IMG_0129.JPG


5-IMG_0141.JPG


6-IMG_0142.JPG


7-IMG_0137.JPG


8-IMG_0147.JPG


9-IMG_0143.JPG


A teraz legenda :) .
Jakiś czas po powstaniu mostu, wśród mieszkańców Wrocławia zaczęły krążyć opowieści o tym, że po zmroku :roll: słychać dochodzące z góry dziwne odgłosy, jęki i szuranie mioteł zamiatających posadzkę.
To dusze zmarłych kobiet, tych które postanowiły nie zaznać obowiązków mężatek, teraz w ramach pokuty musiały po wieczne czasy sprzątać mostek pomiędzy kościelnymi wieżami!
Wykorzystali to rodzice krnąbrnych panienek, które nie chciały wychodzić za mąż, gdyż bardziej od wychowywania dzieci i prowadzenia domu odpowiadały im beztroskie zabawy i zwodzenie kolejnych adoratorów. Kilka pouczających wieczornych wizyt pod Świętą Marią Magdaleną i można było załatwiać weselisko :wink:

Wiadomo więc, skąd się wzięła nazwa Mostek Pokutnic. A ta druga – Mostek Czarownic?
Podobno kobiety oskarżone o czary musiały przejść po wspomnianym mostku, a jeśli im się to udało, to :mrgreen: konszachty z szatanem były pewne. Uniewinnieniem było jedynie :roll: runięcie w dół …
Ostatnio edytowano 25.03.2020 13:15 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(Wrocław)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 09.04.2014 20:24

dangol napisał(a):Płaci się na samym dole, więc nie ma odwrotu :wink:

Lepsze to, niż niespodziewana kasa na górze. ;)

Pozdrawiam,
Wojtek
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13780
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(Wrocław)

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 09.04.2014 20:28

Twoje miasto jest piękne Danusiu. Wspominam je bardzo dobrze, nawet wizytę w 15 stopniowym mrozie na dwie noce w drodze do Szklarskiej w styczniu 2012 roku

Pokazuj jak najwięcej Wrocławia

Ostatnio spotkałem Szwedów zauroczonych Gdańskiem, oni jechali drugi raz z Gdyni, ja rowerem Koleją Miejską jechałem do Gdańska aby wrocić z powrotem rowerem - byli zachwyceni mówiąc, że u nich takich miejsc nie ma

Chwalmy swoje!

:papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14797
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(Wrocław)

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 09.04.2014 20:36

Ja też bardzo lubię Wrocław :) Byłam w nim w sumie 6 razy, z czego dwa razy na dwudniowe pobyty :)

Uwielbiam szukać krasnali (rewelacyjny pomysł na promocję miasta!), spacerować po wyspach i oczywiście po starówce. Bardzo podobało mi się w Ogrodzie Botanicznym UW i Ogrodzie Japońskim. Muszę się jeszcze wybrać do Waszego zoo :)

Na Mostku Pokutnic (Czarownic) też jeszcze nie byłam... Sfociłam go tylko z daleka:

Obrazek

Danusiu, wrzucaj jak najwięcej zdjęć. Pooglądam (i poczytam) z przyjemnością :)
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12742
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(Wrocław)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 10.04.2014 21:48

Franz napisał(a): Lepsze to, niż niespodziewana kasa na górze. :wink:


Jak na Valdickiej Bramie w Jičinie :wink: ... No ale tam wchodzi się trochę niżej :) .


tony montana napisał(a): Ostatnio spotkałem Szwedów zauroczonych Gdańskiem


Doskonale ich rozumiem :) , bo też byłam zauroczona, gdy po wieeeeelu latach znalazłam się w Gdańsku latem 2012 – niestety, tylko :( na kilka godzin…

A Wrocławia trochę jeszcze pokażę, chociaż nie mogę obiecać, że odcinki ukazywać się będą z należytą systematycznością :wink: . Na razie przez kilka odcinków pociągnę temat o Marii Magdalenie. Co potem – ani :roll: kiedy – to w tej chwili trudno powiedzieć.

maslinka napisał(a): Muszę się jeszcze wybrać do Waszego zoo :)


Ja też :wink: , bo ostatnia moja tam wizyta miała miejsce wtedy, kiedy od czasu do czasu bywałam tam z moimi dziećmi, kiedy jeszcze dziećmi były :wink: . Im od tamtego czasu jakieś wyjścia do ZOO się zdarzały :) , ja co najwyżej zerkałam przez ogrodzenie, przy okazji rowerowych przejażdżek po nadodrzańskich wałach. Do środka następnym razem wejdę zapewne :roll: dopiero z wnukami.

maslinka napisał(a): Na Mostku Pokutnic (Czarownic) też jeszcze nie byłam... Sfociłam go tylko z daleka


No i dzięki temu masz bardzo fajne :) ujęcie.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12742
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(Wrocław)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 10.04.2014 21:54

2-IMG_0186.JPG


1-IMG_0033.JPG


Z kościołem św. Marii Magdaleny związana jest jeszcze jedna legenda – o Dzwonie Grzesznika .
Ogromny dzwon zawieszono w południowej wieży w 1386 r. , został zniszczony w 1945 r. podczas wybuchu, który rozerwał wieżę (i Mostek Pokutnic).

Dzwon wykonał Michał Wilde, w owym czasie najlepszy mistrz ludwisarski we Wrocławiu. Ponoć gdy grały dzwony mistrza Michała, w mieście słychać było śpiew aniołów.

Całe miasto zaangażowało się w dostarczenie materiałów do wytopienia spiżu na dzwon do św. Marii Magdaleny - mistrz Michał otrzymał od mieszkańców Wrocławia mnóstwo cynowych garnków i miedzianych ozdób… Kiedy prace nad dzwonem dobiegały już końca, a zakopana w ziemi gliniana forma czekała na spiż, który wrzał w tyglu, mistrz postanowił nieco odsapnąć. Czeladnikowi kazał pilnować tygla, a sam wyszedł z warsztatu do karczmy. I to był :mrgreen: początek nieszczęścia…
Uczeń nie posłuchał mistrza i otworzył zawór tygla, a płynny spiż wlał się do formy. Czeladnik przerażony szybko pobiegł do karczmy po Michała. Gdy ten usłyszał, co się stało, przestraszył się, że cała wielomiesięczna żmudna praca poszła na marne. Wpadł w furię, chwycił nóż i :roll: zabił nieposłusznego czeladnika. Gdy wrócił do warsztatu, okazało się jednak, że spiż wypełnił całą formę i dzwon :o udał się wspaniale. Mistrz natomiast stanął przed sądem i za zabójstwo został skazany na śmierć. Zgodnie z ostatnim życzeniem skazańca, przed wykonaniem kary pozwolono mu usłyszeć dźwięk dzwonu zawieszonego już na kościelnej wieży.
Od tej pory zaczęto bić w Dzwon Grzesznika przy każdej egzekucji …

Balladę o Dzwonie Grzesznika znajdziecie TUTAJ.
Ostatnio edytowano 25.03.2020 13:21 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
Paulka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 497
Dołączył(a): 16.07.2013
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(Wrocław)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Paulka » 11.04.2014 09:39

maslinka napisał(a):Ja też bardzo lubię Wrocław :)

Uwielbiam szukać krasnali (rewelacyjny pomysł na promocję miasta!), spacerować po wyspach i oczywiście po starówce. Bardzo podobało mi się w Ogrodzie Botanicznym UW i Ogrodzie Japońskim. Muszę się jeszcze wybrać do Waszego zoo :)



Ja podobnie jak maslinka z tym, że ZOO mnie rozczarowało. Tutaj wygrywa Poznań, a także nadal Oliwa
Natomiast Ostrów ma swój niepowtarzalny klimat.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12742
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(Wrocław)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 11.04.2014 21:20

ZOO pokazywać nie będę - o przyczynach braku materiałów wspomniałam odpowiadając Maslince.

Krasnali :roll: też nie będzie, bo po początkowym zachłyśnięciu się tym, że się pojawiają :) , tak się do nich przyzwyczaiłam, że… zazwyczaj nie zwracam na nie uwagi :wink: .
Użytkownik usunięty
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(Wrocław)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.04.2014 21:51

maslinka napisał(a):Ja też bardzo lubię Wrocław :) Byłam w nim w sumie 6 razy, z czego dwa razy na dwudniowe pobyty :)
.... Muszę się jeszcze wybrać do Waszego zoo :)...


Nie wiem czy wiesz, ale czasami w tym mieście pije się też "Cromaniackie" piwo...anonsowane wcześniej w odpowiednim wątku...no więc :?:

Zapraszamy ... (fotek z kuflami nie wrzucamy na forum) :wink: :lol:
Pozdrav
Użytkownik usunięty
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(Wrocław)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.04.2014 21:56

dangol napisał(a):Wrocław

Tym razem nie z okolic, lecz z samego miasta :) . Chodzę po różnych wrocławskich zakątkach już od kilkudziesięciu lat... Cudze chwalicie :wink: … A teraz legenda :)


Fajne tematy i klimaty :lol:
Kiedyś będąc w Rynku przystanąłem w okolicy przechodzącej wycieczki z przewodnikiem. Jakie ciekawe rzeczy opowiadał... :roll: Wstyd się przyznać, ale nie znałem tych, ciekawych historii... :?
Pozdrav
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12742
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(Wrocław)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 11.04.2014 22:06

W historii Wrocławia (jak zresztą i innych miast) można zna znaleźć mnóstwo ciekawostek, zwykły mieszkaniec zazwyczaj nie ma szans poznać je wszystkie...
Ostatnio w RAM-ie sporo fajnych rzeczy opowiada o naszym mieście pani Beata Maciejewska, jest też cykl o wrocławskich ulicach.

A co do "Cromaniackiego" piwka... jak dotąd nie udało mi się :( zgrać swego wolnego czasu z anonsowanymi terminami...
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12742
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(Wrocław)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 11.04.2014 22:12

0-IMG_0179.JPG


Pierwsza świątynia stała w tym miejscu już w XII (być może nawet pod koniec XI) wieku, kolejna powstała w latach 1226-1232, została zniszczona podczas najazdu tatarskiego 1241 r.

Po pożarze w 1342 r. , w ciągu kolejnych lat (1355-1369) z funduszy zebranych przez mieszczan zbudowano większą, późnogotycką świątynię św. Marii Magdaleny i św. Andrzeja. Zyskała ona kształt w znacznej części zachowany do dziś (ośmioprzęsłowa trójnawowa bazylika). Do połowy XV w. między przyporami zbudowano kaplice, a obok prezbiterium zakrystię z biblioteką na piętrze. Pod koniec średniowiecza świątynia miała 58 ołtarzy i 17 kaplic…

Monumentalne 72-metrowe wieże (oraz łączący je mostek ) wybudowano w 2 połowie XV wieku. W 1481 r. ukończono pokryte ołowianą blachą iglicowe hełmy - ze względów bezpieczeństwa jeden z nich usunięto w 1533 r., o drugi w 1564 r.

1-IMG_0009a.JPG


Nowe pokryte miedzią renesansowe hełmy powstały w latach 1565-1581, jeden z niuch runął po pożarze w 1887 r. (skutek wspomnianych wcześniej fajerwerków). Pod koniec II wojny światowej świątynia straciła drugi hełm oraz dach nawy. Świątynię prowizorycznie zabezpieczono w latach 1946-1947, odbudowano wtedy południową wieżę. Do 1948 r. ewangelicy odprawiali nabożeństwa w dobrze zachowanej zakrystii.
Gruntowna odbudowa kościoła przeprowadzona została w latach 1960-1970, w 1972 r. przekazano świątynię diecezji polskokatolickiej.

O randze świątyni w średniowieczu świadczy to, że w 1365 roku sam cesarz Rzeszy Karol IV ofiarował jej relikwie patronki oraz cierń z korony Chrystusa i drzazgę z Krzyża św., a biskup wrocławski Przecław z okazji tego daru ustanowił odpust generalny.
W 1523 r. uczeń Marcina Lutra - Jan Hess wygłosił w kościele pierwsze na Śląsku kazanie ewangelickie, Wkrótce po tym wydarzeniu kościół stał się świątynią protestancką, otrzymując renesansowy wystrój (usunięto wtedy średniowieczne witraże), a potem barokowy. Do 1945 r. w kościele przeprowadzano wiele remontów, nie zmieniając jednak wystroju wnętrza.

Po odbudowie powojennej należy do kościoła polskokatolickiego. Ze względu na wspaniałą akustykę, w kościele odbywają się koncerty festiwalu Wratislavia Cantans.

2-IMG_0003.JPG
Ostatnio edytowano 25.03.2020 13:28 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12742
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(Wrocław)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 12.04.2014 18:26

1-IMG_0173.JPG


2-IMG_0174.JPG


Katedra św. Marii Magdaleny to budowla długości 62,8 m i szerokości 32 m. Nawa główna ma wysokość prawie 23 m.

3-IMG_0128.JPG


Do świątyni wchodzi się przez ostrołukowy główny portal umieszczony od zachodu (ulica Szewska). Portal powstał około 1360 r., zdobią figury (obecnie są to kopie wykonane w 1995 r. – oryginały znajdują się w zbiorach wrocławskiego Muzeum Narodowego) Marii Magdaleny i Jana Chrzciciela.

4-IMG_0004.JPG


5-IMG_0007.JPG


W południową ścianę świątyni wbudowano portal romański pochodzący z nieistniejącego już opactwa św. Wincentego na Ołbinie..
Portal powstał około 1150 -1175 roku, jest jednym z najstarszych i najpiękniejszych tego typu portali w środkowej Europie. Do katedry św. Marii Magdaleny został przeniesiony w 1546 r., po wyburzeniu w 1529 r. ołbińskiego opactwa ufundowanego przez Piotra Włostowica, zniszczonego na rozkaz luterańskich władz miasta.

6-IMG_0177.JPG


7 -IMG_0012.JPG


Wykute w piaskowcu kolumny i archiwolty pokrywają płaskorzeźby z ornamentem geometrycznym, roślinnym i figuralnym (m.in. Zwiastowanie, Narodzenie, Pokłon Trzech Króli , Ofiarowanie w świątyni, Chrzest w Jordanie). Rzeźbiony tympanon tego portalu (ze scenami: Zdjęcie z krzyża, Zstąpienie Chrystusa do otchłani, Sprawiedliwy łotr w raju, Zaśniecie NMP) obecnie jest w zbiorach Muzeum Narodowego.
Portal był dwukrotnie konserowany – w latach 1933-1934 oraz w 1996 r.

8-IMG_0192.JPG


9a-IMG_0014.JPG


9b-IMG_0013.JPG


10-IMG_0195.JPG


Figura Madonny z Dzieciątkiem na półksiężycu została wykonana w 1499 r. i ustawiona w narożnej szkarpie dawnej zakrystii i biblioteki kościelnej. Obecnie w tym miejscu znajduje się kopia, oryginał przeniesiono do wnętrza kościoła.

11-IMG_0028.JPG
Ostatnio edytowano 25.03.2020 14:00 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska



cron
Dolny Śląsk i nieco dalej... (Gochy) - strona 48
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone