Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dolny Śląsk i nieco dalej... (Gochy)

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(Kłodzko)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.02.2014 20:06

Iwona75 napisał(a): Do tej pory milczałam, ale dzisiaj informuję że czytam

Cieszę się :D

Wprawdzie nasza dość liczna grupka :roll: podróżuje bez pilota, ale przewodnik sudecki najczęściej jest z nami - bo jedna z koleżanek jest nim już od wielu lat :) .

Wydaje się wręcz niesamowite, że w środku zimy pod Kłodzkiem :? bieli jak na lekarstwo (ale i tak śniegu ciut więcej niż miesiąc temu :wink: )… Zapewne prawie cały śnieg spadł na Lubelszczyźnie!
Ostatnio edytowano 24.03.2020 21:34 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
remikrmk
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 360
Dołączył(a): 23.04.2012
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(Kłodzko)

Nieprzeczytany postnapisał(a) remikrmk » 04.02.2014 21:09

dangol napisał(a):
Iwona75 napisał(a): Do tej pory milczałam, ale dzisiaj informuję że czytam

Cieszę się :D !

I ja dodam, że temat przeczytałem od początku do końca. Tereny dobrze mi znane więc z przyjemnością poczytałem sobie o Waszych wypadach :)
A widząc dzisiejszy podtytuł o Pasterce kojarzy mi się tylko to :)
IMGP9545.jpg
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(znów w Pasterce)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.02.2014 21:28

Serce pozostawione w Pasterce było na swoim miejscu :) , a obok pasły się konie.
Jeden z nich biały, z daleka wyglądał jak jednorożec z Narni :wink:, i gdyby był nim faktycznie, to wcale nie byłoby :roll: czymś dziwnym, skoro opowieści o Księciu Kaspianie kręcono w tych okolicach :)
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(znów w Pasterce)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.02.2014 21:50

Pierwszy weekend lutego spędziliśmy w Pasterce, na dach nad głową wybierając tamtejsze schronisko :) .

1-IMG_0063.JPG


Skoro :? nie było szans na użycie biegówek, trzeba było założyć trapery i ruszyć z buta :) .
Początkowo trasą przebytą miesiąc wcześniej…

2-IMG_0003.JPG


3-IMG_0005.JPG


4-IMG_0009.JPG


5-IMG_0010.JPG


6-IMG_0012.JPG


7-IMG_0016.JPG
Ostatnio edytowano 25.03.2020 11:35 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(znów w Pasterce)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 05.02.2014 20:04

Zanim „pójdziemy” dalej, słów kilka o kamiennym drogowskazie dawnego szlaku turystycznego, jaki pokazałam na ostatniej fotce ze spaceru szlakiem granicznym...
Wyryty znak H oznacza Szczeliniec (Heuscheuer), natomiast znak * to oczywiście Gwiazda – czyli szczyt Hvězda, nazwany tak od ustawionego w 1670 r. krzyża z pozłacaną pięcioramienną gwiazdą, później stanęła tam także kaplica Matki Boskiej Śnieżnej (rzecz jasna na rzucie pięcioramiennej gwiady), a jeszcze później schronisko o stosownej nawie.
Do Gwiazdy jak dotąd nie dotarłam :( , chociaż któregoś roku byłam dość blisko :).

Jeszcze o kamieniach granicznych… Wyciosano je w 1918 roku, biała i czerwona farba znalazła się nań znacznie później. Ze względu na datę wykonania kamieni, od strony Czech wyryte jest CS (kto by tam wymieniał kamienie, gdy przestała istnieć Czechosłowacja?), od strony północnej P – Polska.

Tyle, że przed 1945 było to D (Deutschland), potem przekute przez dodanie nóżki :wink: do D, przez co P jest znacznie wyższe od CS. Jakiś czas temu (ale wcale nie tak dawno) wyciosane znaki :roll: przemalowano czarną farbą na wyraźniejsze C i P, stare symbole wciąż jednak są czytelne w wielu miejscach :) .

Machovský kříž:

1-IMG_0017.JPG


2-IMG_0018.JPG


3-IMG_0019.JPG


4-IMG_0020.JPG


5-IMG_0021.JPG


Gdyby :mrgreen: nie wiało tak okrutnie, zapewne poszlibyśmy na Božanovsky Špičák, który przegrał z Koruną tuż przed Sylwestrem. Do trzech razy sztuka? Trzeba będzie :idea: ponownie wybrać się do Pasterki!
Tak więc, zamiast oglądania skalnego zwierzyńca, postanowiliśmy wypić piwko w Machovie :) .
Poszliśmy więc szlakiem czerwonym przez rozdroże U Zabitého.
Ostatnio edytowano 25.03.2020 11:44 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(znów w Pasterce)

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 06.02.2014 13:17

dangol napisał(a):
Tuż przed rozdrożem:

Obrazek

Rok 2011: Obrazek


Ledwo 3 lata a daszek szlachetnej "patyny" nabrał. :D

pzdr :wink:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(znów w Pasterce)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 06.02.2014 13:30

W Kłodzku byłem trzykrotnie - wszystko w dawnych latach młodości - więc teraz też sobie z przyjemnością to miasto przypomniałem.

Pozdrawiam,
Wojtek
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(znów w Pasterce)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 06.02.2014 19:21

Franz napisał(a): W Kłodzku byłem trzykrotnie - wszystko w dawnych latach młodości - więc teraz też sobie z przyjemnością to miasto przypomniałem.

Jak już Ci się znudzi (w co oczywiście nie wierzę :) ) zwiedzanie obcych krajów, to może znajdziesz czas na „czwarte” Kłodzko… Chyba, że wcześniej zahaczysz jakoś po drodze?

longtom napisał(a): Ledwo 3 lata a daszek szlachetnej "patyny" nabrał

A my wciąż tacy sami :D :wink: .
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(znów w Pasterce)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 06.02.2014 19:26

Poszliśmy łagodnie w dół…
Kolejne charakterystyczne miejsce przy czerwonym szlaku to dawna gajówka na górnym skraju osady Řeřišný, składającej się z około dziesięciu domów i zapewne podobnej liczby stałych mieszkańców :wink: . My spotkaliśmy tylko jednego, za to z koniem :), którego użyczył córce naszych znajomych.

2-IMG_0034.JPG


1-IMG_0033.JPG


Řeřišný należą do wioski Bělý (obecnie część Machova), a nazwa pochodzi od rzeżuchy łąkowej (řeřišnice luční) lub rukwii wodnej (řeřišnice bílá, řeřicha potoční) - tę drugą wersję potwierdza dawna niemiecka nazwa osady Brunnkress (brunnenkress = rukiew wodna).

W latach 1654-1727 na prawym brzegu potoku Stekelnice stanęły dwie chałupy, kolejne dwie zbudowano wkrótce na lewym brzegu. Potok Stekelnice zwał się wówczas Grenz Flössel, gdyż nim przebiegała granica państwowa. 1930 r. (a może 1933 ? na mocy porozumienia miedzy Czechosłowacją i Rzeszą Niemiecką, klin ziemi z pruskimi chałupami przyłączono do Czechosłowacji, w zamian za inne tereny.

Najokazalszą budowlą osady Řeřišný jest oczywiście wspomniana wcześniej gajówka zbudowana w 1852 r. w stylu późnoklasycystycznym. Nad wejściem widnieje herb Jana Nepomucena Rottera - opata klasztoru benedyktynów z Broumova.

3-IMG_0030.JPG


Taki sam znak ozdabia stojący w pobliżu krzyż z 1858 r.

4-IMG_0024.JPG


5-IMG_0025.JPG


Otoczenie gajówki:

7-IMG_0027.JPG


6-IMG_0026.JPG


8-IMG_0028.JPG


Łąki nad potokiem Stekelnice są siedliskiem wielu roślin, m.in. spotkać tu można rosiczkę okrągłolistną. Oczywiście, nie na początku lutego...

9-IMG_0035.JPG


I tak oto dotarliśmy do Machova.

10-IMG_0037.JPG
Ostatnio edytowano 25.03.2020 12:02 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(znów w Pasterce)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 07.02.2014 21:51

1-IMG_0039.JPG


W zasadzie to nie zamierzaliśmy pójść do centrum Machova, lecz od razu do Machovskiej Lhoty, aby zasiąść w gospodzie U Lidmanů, którą miło wspominamy z poprzedniej bytności. Okazało się jednak, że tego dnia było tam zamknięte :( , wobec czego skierowaliśmy się na machovski ryneczek, gdzie coś miało być czynne.

Wzmianki o wsi Machov pochodzą z połowy XIV w., a powstała zapewne na początku XIII wieku. W wiosce, położonej w dolinie Židovky, jest sporo zrębowych domów oraz stara kuźnia. Nie było jednak czasu na dokładne oględziny, bo :roll: piwko czekało, a dzień się kończył...

Kościół św. Wacława zbudowany w 1675 r. w miejscu starszego drewnianego.

2-IMG_0042.JPG


Barokowa kolumna maryjna (1761 r.) , w tle Błędne Skały:

3-IMG_0052.JPG


4-IMG_0051.JPG


Przy rynku znaleźliśmy Obecní dům, a w nim restaurację U Hubku. Nie jest wprawdzie tak przytulna jak U Lidmanů, ale nie mogliśmy narzekać :wink: .

5-IMG_0045.JPG


6-IMG_0050.JPG


Menu po polsku, płacić złotówkami można, a na koniec dostaliśmy od „bonusa” czyli stosownego rozchodniaczka (małolaty, zamiast płynu z procentami, po batoniku :P ).

Na drogę powrotną obraliśmy żółty szlak przez łąki ponad Machovską Lhotą. Po dotarciu do dawnej drogi granicznej – poszliśmy nią właśnie, bo po ciemku tak było wygodniej dotrzeć do wiaty przy szlaku w pobliżu Pasterki.
Żółty szlak schodzi tu dotychczasową drogą lekko w dół do rozdroża U Zabitého, a potem dalej szlakiem czerwonym dociera się (zgodnie z tym, co wskazuje stary drogowskaz :) ) do pokazanej w poprzednim odcinku osady Řeřišný ( Brunnkress).
My natomiast poszliśmy leśną drogą lekko w górę, już po polskiej stronie :).

W Pasterce czekał ciepły obiad (tyle, że o kolacyjnej porze), a na deser…

7-IMG_0062.JPG
Ostatnio edytowano 25.03.2020 12:18 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(znów w Pasterce)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 08.02.2014 13:01

W niedzielę wiało sporo słabiej :) , ale było zimniej. Oczywiście, śniegu :roll: nadal nie było.

1-IMG_0061.JPG


Zdecydowaliśmy się na spacer po polskiej stronie, a konkretnie do Wodospadów Pośny. Będzie chyba ze 30 lat, jak widziałam je poprzednim razem...

Najpierw przez łąki szlakiem rowerowo-narciarskim...

2-IMG_0065.JPG


… a potem pieszym szlakiem niebieskim.

Minęliśmy zejście żółtym szlakiem bezpośrednio do wodospadów – tędy będzie powrót.
Niebieski szlak doprowadził nas w miejsce, w którym widać ruiny dawnej osady Karłówek (Mały Karłów, Klein Karlsberg) założonej w połowie XVIII w. Domów nie było tu dużo, liczba mieszkańców Karłówka nigdy nie przekroczyła 50 osób, a gdy po 1945 dotychczasowi mieszkańcy wyjechali do Niemiec, opuszczone zabudowania podpadły w ruinę. O najważniejszym domostwie Karłówka będzie jeszcze kilka słów w którymś z kolejnych odcinków, w drodze powrotnej z wodospadów.

3-IMG_0070.JPG


4-IMG_0071.JPG
Ostatnio edytowano 25.03.2020 12:24 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(znów w Pasterce)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 10.02.2014 23:33

Od rozdroża szlaków niebieskiego i czerwonego, rozpoczęliśmy strome zejście Pustą Ścieżką przez malownicze Skalne Wrota. Tego dnia :roll: śliskie jak diabli, dlatego zdjęć niewiele, bo zamiast łapać chwile w aparacie, musiałam łapać samą siebie :wink: , żeby nie ześliznąć się w przepaścisty skalisty wąwozik…

1-IMG_0073.JPG


2-IMG_0074.JPG


3-IMG_0075.JPG


4-IMG_0076.JPG


5-IMG_0077.JPG


Końcówka zejścia do parkingu przy Drodze Stu Zakrętów to już pestka :) .
Ostatnio edytowano 25.03.2020 12:30 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(znów w Pasterce)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 10.02.2014 23:40

Zielonym szlakiem, biegnącym łagodnie w górę szeroką leśną drogą, wkrótce dotarliśmy do wodospadów.

Wodospady Pośny położone są na krawędzi środkowego piętra stoliwa Gór Stołowych. Jest to ciąg kilku małych wodospadów w kamiennym wąwozie potoku Pośna. Dla zwiększenia atrakcyjności kaskad stosowano drewniane zastawki, potęgujace efekt spływającej wody. Kiedyś było to bardzo malownicze miejsce...

No właśnie, kiedyś :( … Teraz, szczerze mówiąc, byłam :? zawiedziona…

To, że wody o tej porze roku nie będzie zbyt wiele, mogłam się spodziewać. Zwłaszcza że wiem, że w wodospadach nie może jej być wiele również z powodu zbudowanego powyżej ujęcia wody pitnej dla Radkowa. Zawód był spowodowany zwłaszcza obecnym przebiegiem żółtego szlaku… Kiedy dawno temu kilka razy tędy wędrowałam, od Pasterki do Radkowa schodziło się dokładnie przy wodospadach, oddzielonych od szlaku tylko drewnianymi barierkami. Może dlatego wydawało mi się, że są one efektowniejsze? Teraz wodospadziki można sobie pooglądać jedynie od dołu, z mostku przy szerokie leśnej drodze, a podejście żółtym szlakiem w stronę Pasterki :? omija wodospady z daleka szerokim łukiem…

1-IMG_0081.JPG


2-IMG_0082.JPG


3-IMG_0085.JPG


4-IMG_0088.JPG
Ostatnio edytowano 25.03.2020 12:37 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(znów w Pasterce)

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 16.02.2014 18:39

Podejście żółtym szlakiem do rozdroża w Karłówku:

1-IMG_0091.JPG


2-IMG_0094.JPG


3-IMG_0096.JPG


Tu kiedyś stała gospoda”Carls Rast” (przydałaby się teraz :) po tym stromym i śliskim podejściu!):

4-IMG_0097.JPG


Dalej żółtym szlakiem pod Ściankami...

5-IMG_0099.JPG


6-IMG_0103.JPG


Dawny drogowskaz do wodospadów i Radkowa oraz bliskiej już Pasterki:

7-IMG_0104.JPG


8-IMG_0105.JPG


Schronisko w Pasterce oznacza :? koniec weekendowego wypadu…

9-IMG_0106.JPG


10-IMG_0108.JPG


Kolejne bliskie spotkanie z górami to już chyba wiosną :wink:.
Ostatnio edytowano 25.03.2020 12:47 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012
Re: Dolny Śląsk i nieco dalej...(znów w Pasterce)

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 18.02.2014 13:23

Danusiu,zima w górach jest piękna, nie czekaj do wiosny ! W sobotę zdobywaliśmy z mężem Turbacz i do dzisiaj nie mogę wyjść z zachwytu. Pierwszy raz tego roku widziałam prawdziwą zimę. Mnóstwo białego puchu, -2 stopnie i cudowne słoneczko.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska



cron
Dolny Śląsk i nieco dalej... (Gochy) - strona 47
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone