Niewiele ponad 10 km dalej na trasie naszego spaceru znajduje się kolejny zamek
Zamek Hauenštejn
Przemysław II Ottokar lub Wacław II ( kolejny zamek co do którego nie ma pewności ) ufundował budowę zamku do obrony doliny rzeki Ochrzy w drugiej połowie XIII wieku , w miejscowości Horni Hrad .
Pierwszym znanym z pisemnych przekazów posiadaczem był burgrabia zamku Loket , Nicholas Winkler , który w 1320 roku przekazał Hauenštejn klasztorowi w Doksanach . W 1336 roku został on jednak odkupiony przez króla Jana Luksemburskiego . W 1357 król Karol IV powiększył majątek i oddał w lenno rodom szlacheckim - właściciele zmieniali się bardzo często , w czasie wojny o kolor Pana Boga
zamek przechodził z rąk do rąk , był niszczony i odbudowywany , rozbudowywany . . . W 1600 roku zniszczeń dokonał pożar zamku , w 1642 kolejne zniszczenia spowodowane przez wojenne działania Szwedów , za każdym razem zamek był odbudowywany inaczej , ale funkjonował . Po drugiej wojnie światowej nastąpiła nacjonalizacja , kompletne zaniedbanie i popadanie w ruinę . . .
Od 2000 roku prywatny właściciel ( i inwestor ) przeprowadza stopniowe prace remontowe , wszystkie budynki są zadaszone i można zwiedzać zamek , na dziedzińcu po którym spacerują pawie i zabawne kotki , można napić się piwa . . . do tego zamku wrócimy podczas kolejnego spaceru , żeby zwiedzić wnętrza
z parkingu pod zamkiem trzeba pokonać dość stromy podjazd
CDN

.png)
.png)
.png)
, a ten skuterek na którym pozuje Mirek jest wyposażeniem stałym piwiarni w "Hotel Kaiser Ferdinand"