COVID - szczepionka

Mario 79 napisał(a):Właśnie trwa konferencja, na której jest mowa o 1milion szczepień tygodniowo. Planowane jest zaszczepienie 20 milionów Polaków do końca czerwca.

Planować sobie mogą. Niech lepiej opublikują miarodajny sondaż, ilu Polaków chce te specyfiki przyjąć. 20 mln spośród ok 36 mln, bo tylu realnie Polaków zamieszkuje nasz kraj, to by stanowiło sporo powyżej 50% ludności wliczając w to wszystkich, nawet noworodki. Sondaże do tej pory ostrożnie mówiły o 48-50% chętnych. Ale po ostatnich przygodach z Astrą, przebąkiwaniem coś o trzecich dawkach i całym tym zamieszaniu, odsetek chętnych, śmiem twierdzić, leci na łeb na szyję.

Jeszcze wczoraj mówił o 20 mln SZCZEPIEŃ do końca kwietnia...przez noc przyśniło mu się do końca czerwca

Doniacro napisał(a):Chyba, że ma się 2 nastolatków, których i tak trzeba będzie testować, to ich nie zaszczepią do wakacji...

Do wakacji pewnie nie ma opcji, ale tak na marginesie:

wiadomosci.wp.pl napisał(a): Szef URPL: Szczepionka Pfizer w 100 proc. skuteczna u dzieci w wieku 12-15 lat
Szef URPL Grzegorz Cessak przekazał we wtorek informację o najnowszym wyniku badań nad szczepionką Pfizera przeciw COVID-19 u dzieci w wieku 12-15 lat. Jak zapewnia producent, wykazały one 100-procentową skuteczność i bezpieczeństwo.
-> https://wiadomosci.wp.pl/szef-urpl-szcz ... 334663040a

Bravik napisał(a):

KrysTM napisał(a): Więc gdzie tu sens i logika zaszczepienia się??

Może w tym, że w następnych latach też będą wakacje i dobrze byłoby do nich dożyć.

Dobrze, by szczepionka dla Szanownych Państwa Forumowiczów była celem a nie tylko środkiem do celu, którym to celem jest możliwość wjazdu do CRO ale nie tylko tam. Śledząc bowiem oba covidovo - szczepionkowe wątki na forum, odnoszę nieodparte wrażenie, że dla 90% a może i większego odsetka spośród Państwa, celem są właśnie wakacje a szczepionka tylko jednym ze środków jego realizacji. To jest niebezpieczne pomieszanie wartości. To mi przypomina troszkę sytuację z zapinaniem pasów w aucie, gdzie w pierwszej chwili większość z nas odpowiada: robię to, bo nie chcę zapłacić mandatu, tymczasem cel jest zupełnie inny. Z podobnym podejściem niestety mamy do czynienia w tej dyskusji. To jest niestety bardzo przykre.

Łukaszu, dla mnie szczepionka jest celem oraz środkiem do celu. Gdyby mi ktoś dziś powiedział, że w Warszawie mnie zaszczepią jutro, to w siadam w auto i jadę te 300 km.

Kapitańska Baba napisał(a):

Bravik napisał(a):

Kapitańska Baba napisał(a):Tego to akurat szczepienie nie gwarantuje absolutnie

Jedyne, co mamy zagwarantowane to śmierć i podatki. Ale jeśli jest coś, co da mi szansę, by oddalić się od tej nieprzyjemniej dla mnie sytuacji, to jeśli mam taką możliwość, korzystam z niej. I nie mówię tu niestety o podatkach.

To jak nic powinnam przestać prowadzić samochód - bo jak to mówią do trzech razy sztuka a ja już po tych dwóch

A może raczej zmniejszyć prędkość, skupić się na prowadzeniu i obserwowaniu otoczenia na drodze? Czyli powiedzmy, profilaktyka. Tak jak w szczepieniach.

Mario 79 napisał(a):

Kapitańska Baba napisał(a):

Mario 79 napisał(a):Do końca sierpnia chcą zaszczepić pierwszą dawką 100% populacji

Będą doprowadzać siłą????

Źle sformułowałem ,,są w stanie zaszczepić 100%''

Nadal nie do końca

https://wiadomosci.wp.pl/ napisał(a):Koronawirus w Polsce. Pierwsza dawka dla wszystkich chętnych. Dworczyk o terminach
Szef KPRM Michał Dworczyk przedstawił cel Narodowego Planu Szczepień. Chodzi o wykonanie 20 mln szczepień przeciw COVID-19 do końca II kwartału. Jak dodał, zaszczepienie pierwszą dawką 100 proc. chętnych osób z całej populacji planowane jest do końca sierpnia. [...]
-> https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w- ... 924827777a

Bravik napisał(a):A może raczej zmniejszyć prędkość, skupić się na prowadzeniu i obserwowaniu otoczenia na drodze? Czyli powiedzmy, profilaktyka. Tak jak w szczepieniach.

Powiedz to tym którzy dwukrotnie próbowali mnie zabić łamiąc wszelkie przepisy ruchu drogowego Raz jechałam max 30 km/h - powinnam wolniej???

ŁukaszCiupa napisał(a):Niech lepiej opublikują miarodajny sondaż, ilu Polaków chce te specyfiki przyjąć. 20 mln spośród ok 36 mln, bo tylu realnie Polaków zamieszkuje nasz kraj, to by stanowiło sporo powyżej 50% ludności wliczając w to wszystkich, nawet noworodki. Sondaże do tej pory ostrożnie mówiły o 48-50% chętnych. Ale po ostatnich przygodach z Astrą, przebąkiwaniem coś o trzecich dawkach i całym tym zamieszaniu, odsetek chętnych, śmiem twierdzić, leci na łeb na szyję.

Obecnie chętnych jest 60%.
U mnie w pracy w dziale na 14 os. na jesieni zdecydowanych na szczepienie były 2 osoby, obecnie 1 osoba na 100% nie chce się szczepić, 4 nie wiedzą, co zrobią, bo do ich rocznika jest jeszcze daleko. Widać znaczny wzrost zainteresowania szczepieniem.

https://tech.wp.pl/pentagon-podskorny-c ... 756591456a

A śmialiście się z chipów

ŁukaszCiupa napisał(a):Dobrze, by szczepionka dla Szanownych Państwa Forumowiczów była celem a nie tylko środkiem do celu, którym to celem jest możliwość wjazdu do CRO ale nie tylko tam. Śledząc bowiem oba covidovo - szczepionkowe wątki na forum, odnoszę nieodparte wrażenie, że dla 90% a może i większego odsetka spośród Państwa, celem są właśnie wakacje a szczepionka tylko jednym ze środków jego realizacji. To jest niebezpieczne pomieszanie wartości. To mi przypomina troszkę sytuację z zapinaniem pasów w aucie, gdzie w pierwszej chwili większość z nas odpowiada: robię to, bo nie chcę zapłacić mandatu, tymczasem cel jest zupełnie inny. Z podobnym podejściem niestety mamy do czynienia w tej dyskusji. To jest niestety bardzo przykre.

Coś w tym jest. Tak na logikę: żyję - mogę jechać. A analogia z pasami - trafna.

Kapitańska Baba napisał(a):

Bravik napisał(a):A może raczej zmniejszyć prędkość, skupić się na prowadzeniu i obserwowaniu otoczenia na drodze? Czyli powiedzmy, profilaktyka. Tak jak w szczepieniach.

Powiedz to tym którzy dwukrotnie próbowali mnie zabić łamiąc wszelkie przepisy ruchu drogowego Raz jechałam max 30 km/h - powinnam wolniej???

Co mam Ci napisać? Że współczuję? Bo współczuję. A może gdybyś wyjechała 30 sekund wcześniej, nic by się nie stało. Podobnie byłoby może w przypadku bliskich kolegi z pracy. Może gdyby zostali wcześniej zaszczepieni, mogłoby nie dojść do dwóch zgonów w jednym tygodniu i jednej hospitalizacji pod respiratorem w jego rodzinie. Nikt tego nie wie, ale jeśli jest jakaś alternatywa, ja z niej skorzystam.

Kapitańska Baba napisał(a):Raz jechałam max 30 km/h - powinnam wolniej???

Może powinnaś jednak szybciej?

Bravik napisał(a):

Kapitańska Baba napisał(a):

Bravik napisał(a):A może raczej zmniejszyć prędkość, skupić się na prowadzeniu i obserwowaniu otoczenia na drodze? Czyli powiedzmy, profilaktyka. Tak jak w szczepieniach.

Powiedz to tym którzy dwukrotnie próbowali mnie zabić łamiąc wszelkie przepisy ruchu drogowego Raz jechałam max 30 km/h - powinnam wolniej???

Co mam Ci napisać? Że współczuję? Bo współczuję. A może gdybyś wyjechała 30 sekund wcześniej, nic by się nie stało. Podobnie byłoby może w przypadku bliskich kolegi z pracy. Może gdyby zostali wcześniej zaszczepieni, mogłoby nie dojść do dwóch zgonów w jednym tygodniu i jednej hospitalizacji pod respiratorem w jego rodzinie. Nikt tego nie wie, ale jeśli jest jakaś alternatywa, ja z niej skorzystam.

Trzymam kciuku oby zadziałała!

Kapitańska Baba napisał(a):https://tech.wp.pl/pentagon-podskorny-chip-wykrywa-covid-19-zanim-wystapia-objawy-6628568756591456a

A śmialiście się z chipów

Uważaj koleżanko, bo dostaniesz bana za niepoprawne politycznie treści przemycane na forum! Szkoda, że nas szczepionkowych sceptyków (nie mylić z antyszczepionkowcami!) traktuje się tak jak się traktuje...