Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

COVID - szczepionka

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
michał1234
Croentuzjasta
Posty: 340
Dołączył(a): 07.05.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) michał1234 » 30.11.2021 17:41

yzedef napisał(a):
walp napisał(a):
Mam jednak prośbę, czy mógłbyś cytować wybrany fragment wypowiedzi, do której się odnosisz, zamiast całe posty.
Oszczędzisz miejsce na serwerze i na ekranie. :wink:

Naiwny jesteś, on tego nie ogarnia :D, za to portfolio "fajnych" stron z bardzo merytorycznymi i sprawdzonymi informacjami ma obcykane na poziomie "master".

Do dziś mi nie odpisał jak to jest że pisze o amantadynie, sprawdzony lek na Covid a o szczepionce - eksperyment medyczny gdzie ta pierwsza akurat na razie nie ma żadnych oficjalnych zakończonych badań a szczepionki takowe mają. Pewnie jak zwykle odwróci kota ogonem bo tylko to ten nick potrafi :D.

Olejcie go wszyscy, niech się karmi gdzie indziej.

Dla mnie też jesteś tylko anonimowym nickiem o rozpaczliwie bezbarwnych poglądach usłyszanych w tv.

Ile jeszcze biadolenia tutaj padnie z Waszej strony? Od roku utrzymujecie ten wątek przy życiu. I narzekacie, marudzicie, żalicie się. Ileż to cierpienia, że musicie znosić obecność osób o innych poglądach. Uwagi typu: „ tracę na niego swój czas”, „rozmowa z nim to strata czasu” idą tutaj w dziesiątki. I te bezradne żałosne inwektywy typu: „piszesz brednie”, „nie karmić trolla”, „nie ogarniasz”. I te dziecięce skargi typu: „nie odpisał mi na mojego posta”.

Nie ukrywam, że akurat mnie bawią absurdalne rozmowy i sytuacje. Gdybym miał tak cierpieć, to już dawno nie brałbym w tym udziału.
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 30.11.2021 19:04

michał1234 napisał(a):
Katerina napisał(a):...
Parę dni temu otrzymałam smutną wiadomość od rodziny z Wielkopolski - średnia miejscowość pod Poznaniem, rodzina bardzo duża, wielopokoleniowa, wszyscy mieszkają "przez miedzę", codziennie mają ze sobą kontakt.
Wszyscy zaszczepieni, oprócz jednej ciotki, której mąż - przeciwny szczepieniom, skutecznie zasiał w niej lęk i oporność na perswazje reszty klanu.
3 tygodnie temu małżeństwo zostało zabrane w stanie bardzo złym (covid) na oddział intensywnej terapii. Wujek się wylizał - kilka dni temu został wypisany (żeby nie zajmować miejsca w szpitalu), ma ciężkie powikłania pulmonologiczne i neurologiczne, ale żyje.
Ciocia od 3 tygodni pod respiratorem w stanie beznadziejnym - przedwczoraj przetaczali jej krew - nie wiem jakie to ma znaczenie w przypadku walki z covidem, ale lekarze uznali to za działanie ostatniej szansy.
Chcą ją już odłączyć od respiratora, bo nie widzą nadziei, ale ...mąż o nią "walczy" :roll:

Ciekawe, jak się teraz z tym czuje? :x

Oboje nie są/byli zgrzybiałymi starcami, zapewne mieli jakieś choróbska - kto po 60tce ich nie ma, ale ... pozostali członkowie rodziny, różnorako obciążeni chronicznymi dolegliwościami, nie ucierpieli.

...

Tutaj jest od liku smutnych historii związanych z przyjęciem preparatów. Ot chodźby ta poniższa:
https://stopnop.com.pl/mama-zmarla/
Punkt widzenia zależy zdecydowanie od doświadczenia.


Skoro skomentowałeś, to pewnie przeczytałeś powyższy tekst Kateriny.
Spróbuj tak od siebie napisać, bez wklejania linków, cytowania, statystyk i memów.
Tak od siebie, po ludzku. Jesteś tu znany jako "kopiuj-wklej", to masz szansę zaprezentować się z nieco innej strony.
I nie być już taki tajemniczy i anonimowy :wink:
Co byś poradził, powiedział, temu człowiekowi.
Jakich użyłbyś argumentów, żeby mu wytłumaczyć co nie zadziałało ?
Jak odnalazłbyś się w sytuacji, gdyby np. wujek, pod wpływem twojej antyszczepionkowej agitacji , pochował żonę ?
michał1234
Croentuzjasta
Posty: 340
Dołączył(a): 07.05.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) michał1234 » 30.11.2021 19:10

Habanero napisał(a):
michał1234 napisał(a):
Katerina napisał(a):...
Parę dni temu otrzymałam smutną wiadomość od rodziny z Wielkopolski - średnia miejscowość pod Poznaniem, rodzina bardzo duża, wielopokoleniowa, wszyscy mieszkają "przez miedzę", codziennie mają ze sobą kontakt.
Wszyscy zaszczepieni, oprócz jednej ciotki, której mąż - przeciwny szczepieniom, skutecznie zasiał w niej lęk i oporność na perswazje reszty klanu.
3 tygodnie temu małżeństwo zostało zabrane w stanie bardzo złym (covid) na oddział intensywnej terapii. Wujek się wylizał - kilka dni temu został wypisany (żeby nie zajmować miejsca w szpitalu), ma ciężkie powikłania pulmonologiczne i neurologiczne, ale żyje.
Ciocia od 3 tygodni pod respiratorem w stanie beznadziejnym - przedwczoraj przetaczali jej krew - nie wiem jakie to ma znaczenie w przypadku walki z covidem, ale lekarze uznali to za działanie ostatniej szansy.
Chcą ją już odłączyć od respiratora, bo nie widzą nadziei, ale ...mąż o nią "walczy" :roll:

Ciekawe, jak się teraz z tym czuje? :x

Oboje nie są/byli zgrzybiałymi starcami, zapewne mieli jakieś choróbska - kto po 60tce ich nie ma, ale ... pozostali członkowie rodziny, różnorako obciążeni chronicznymi dolegliwościami, nie ucierpieli.

...

Tutaj jest od liku smutnych historii związanych z przyjęciem preparatów. Ot chodźby ta poniższa:
https://stopnop.com.pl/mama-zmarla/
Punkt widzenia zależy zdecydowanie od doświadczenia.


Skoro skomentowałeś, to pewnie przeczytałeś powyższy tekst Kateriny.
Spróbuj tak od siebie napisać, bez wklejania linków, cytowania, statystyk i memów.
Tak od siebie, po ludzku. Jesteś tu znany jako "kopiuj-wklej", to masz szansę zaprezentować się z nieco innej strony.
I nie być już taki tajemniczy i anonimowy :wink:
Co byś poradził, powiedział, temu człowiekowi.
Jakich użyłbyś argumentów, żeby mu wytłumaczyć co nie zadziałało ?
Jak odnalazłbyś się w sytuacji, gdyby np. wujek, pod wpływem twojej antyszczepionkowej agitacji , pochował żonę ?

Trudno wyobrazić sobie bardziej perfidny emocjonalny szantaż od tego, który jest zawarty w powyższym poście. Tym samym tropem: co byś powiedział matce zmarłej córki, która po Twoich namowach przyjęła preparat?
Nieładnie. Oj nieładnie się bawisz mój drogi opalony Habanero.
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 30.11.2021 19:40

michał1234 napisał(a):
Habanero napisał(a):
michał1234 napisał(a):
Katerina napisał(a):...
Parę dni temu otrzymałam smutną wiadomość od rodziny z Wielkopolski - średnia miejscowość pod Poznaniem, rodzina bardzo duża, wielopokoleniowa, wszyscy mieszkają "przez miedzę", codziennie mają ze sobą kontakt.
Wszyscy zaszczepieni, oprócz jednej ciotki, której mąż - przeciwny szczepieniom, skutecznie zasiał w niej lęk i oporność na perswazje reszty klanu.
3 tygodnie temu małżeństwo zostało zabrane w stanie bardzo złym (covid) na oddział intensywnej terapii. Wujek się wylizał - kilka dni temu został wypisany (żeby nie zajmować miejsca w szpitalu), ma ciężkie powikłania pulmonologiczne i neurologiczne, ale żyje.
Ciocia od 3 tygodni pod respiratorem w stanie beznadziejnym - przedwczoraj przetaczali jej krew - nie wiem jakie to ma znaczenie w przypadku walki z covidem, ale lekarze uznali to za działanie ostatniej szansy.
Chcą ją już odłączyć od respiratora, bo nie widzą nadziei, ale ...mąż o nią "walczy" :roll:

Ciekawe, jak się teraz z tym czuje? :x

Oboje nie są/byli zgrzybiałymi starcami, zapewne mieli jakieś choróbska - kto po 60tce ich nie ma, ale ... pozostali członkowie rodziny, różnorako obciążeni chronicznymi dolegliwościami, nie ucierpieli.

...

Tutaj jest od liku smutnych historii związanych z przyjęciem preparatów. Ot chodźby ta poniższa:
https://stopnop.com.pl/mama-zmarla/
Punkt widzenia zależy zdecydowanie od doświadczenia.


Skoro skomentowałeś, to pewnie przeczytałeś powyższy tekst Kateriny.
Spróbuj tak od siebie napisać, bez wklejania linków, cytowania, statystyk i memów.
Tak od siebie, po ludzku. Jesteś tu znany jako "kopiuj-wklej", to masz szansę zaprezentować się z nieco innej strony.
I nie być już taki tajemniczy i anonimowy :wink:
Co byś poradził, powiedział, temu człowiekowi.
Jakich użyłbyś argumentów, żeby mu wytłumaczyć co nie zadziałało ?
Jak odnalazłbyś się w sytuacji, gdyby np. wujek, pod wpływem twojej antyszczepionkowej agitacji , pochował żonę ?

Trudno wyobrazić sobie bardziej perfidny emocjonalny szantaż od tego, który jest zawarty w powyższym poście. Tym samym tropem: co byś powiedział matce zmarłej córki, która po Twoich namowach przyjęła preparat?
Nieładnie. Oj nieładnie się bawisz mój drogi opalony Habanero.


Sprecyzuj i daj przykład osoby, która zmarła na szczepionkę ?
michał1234
Croentuzjasta
Posty: 340
Dołączył(a): 07.05.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) michał1234 » 30.11.2021 19:57

baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2364
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 30.11.2021 20:03

Habanero napisał(a):
Sprecyzuj i daj przykład osoby, która zmarła na szczepionkę ?

Idąc tym tokiem dedukcji, to może Ty sprecyzuj i podaj przykład osoby, której szczepionka uratowała życie.
Konkretnie, bez kolejnych prób odwrócenia tematu.
Flayszakal
zbanowany
Posty: 280
Dołączył(a): 25.04.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Flayszakal » 30.11.2021 20:38

baunty napisał(a): Idąc tym tokiem dedukcji, to może Ty sprecyzuj i podaj przykład osoby, której szczepionka uratowała życie.
Konkretnie, bez kolejnych prób odwrócenia tematu.


Mistrz :roll: :lol:
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2663
Dołączył(a): 13.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) sito_zabrze » 30.11.2021 20:42

michal1234

Sam śmiałem się z wirusa od początku jak ogłosili.
Śmiałem się dobre pół roku . Jak w listopadzie złapałem to do śmiechu mi już nie było. Nie byłem w szpitalu . Ale w jeden dzień z kilku , bałem się czy dożyję do rana . Przez kilka dni byłem "wycięty" . Po dojściu do kibla a mam tam cale dwa metry musiałem odpocząć zanim zacząłem szczać . Po powrocie do sypialni znowu 3 minuty na złapanie oddechu , siad na łóżko i wciaganie nóg rękami na wyro. Jestem facetem lat całych 41 .

Wierzyć nie musisz ale zastanawiam się na jakim zadupiu mieszkają osoby które neguja cały ten syf ? Naprawdę nie znasz nikogo kto odszedł ? U mnie w pracy na przykład wirus szalał i jeden kolega ogląda już glebę od spodu . Lat 43 . Akcja była szybka . Osłabienie, po 3 dniach problemy z oddychaniem , respirator a po 5 dniach do piachu . Na nic nie chorował. Znam też nie z Internetu tylko przypadki od bliskich znajomych , tu jeden kumpel pochował tatę po takiej samej akcji , inny znajomy ciotkę .

Obyś o obecności tego syfu nie musiał przekonać się jak ja i anakin osobiście, no i żeby twój organizm był wstanie wygrać
michał1234
Croentuzjasta
Posty: 340
Dołączył(a): 07.05.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) michał1234 » 30.11.2021 20:45

Flayszakal napisał(a):
baunty napisał(a): Idąc tym tokiem dedukcji, to może Ty sprecyzuj i podaj przykład osoby, której szczepionka uratowała życie.
Konkretnie, bez kolejnych prób odwrócenia tematu.


Mistrz :roll: :lol:

O dzięki za przypomnienie.
Zapomniałem przecież o tych skądinąd ciekawych zachowaniach stadnych. Tych poklepywań po ramieniu, przytakiwań, wsparcia kolegów, sojuszy, śmiania się z pseudodowcipów, tego całego wzajemnego utrzymywania się w przekonaniu, że my to jesteśmy na poziomie, my to reprezentujemy wiedzę, oświecenie i rozum, za nami jest wszak telewizja i eksperci, więc musimy mieć rację.
empire13
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1974
Dołączył(a): 26.06.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) empire13 » 30.11.2021 20:49

sito_zabrze napisał(a):Obyś o obecności tego syfu nie musiał przekonać się jak ja i anakin osobiście, no i żeby twój organizm był wstanie wygrać

Tego typu osobniki, jeśli nie przekonają się osobiście, będą cały czas negować i bagatelizować. Nie warto im to tłumaczyć.
Każdy, kto przeszedł to ciężej niż "zwykłą grypę" wie, że z tym świństwem nie ma żartów.
michał1234
Croentuzjasta
Posty: 340
Dołączył(a): 07.05.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) michał1234 » 30.11.2021 20:54

sito_zabrze napisał(a):michal1234

Sam śmiałem się z wirusa od początku jak ogłosili.
Śmiałem się dobre pół roku . Jak w listopadzie złapałem to do śmiechu mi już nie było. Nie byłem w szpitalu . Ale w jeden dzień z kilku , bałem się czy dożyję do rana . Przez kilka dni byłem "wycięty" . Po dojściu do kibla a mam tam cale dwa metry musiałem odpocząć zanim zacząłem szczać . Po powrocie do sypialni znowu 3 minuty na złapanie oddechu , siad na łóżko i wciaganie nóg rękami na wyro. Jestem facetem lat całych 41 .

Wierzyć nie musisz ale zastanawiam się na jakim zadupiu mieszkają osoby które neguja cały ten syf ? Naprawdę nie znasz nikogo kto odszedł ? U mnie w pracy na przykład wirus szalał i jeden kolega ogląda już glebę od spodu . Lat 43 . Akcja była szybka . Osłabienie, po 3 dniach problemy z oddychaniem , respirator a po 5 dniach do piachu . Na nic nie chorował. Znam też nie z Internetu tylko przypadki od bliskich znajomych , tu jeden kumpel pochował tatę po takiej samej akcji , inny znajomy ciotkę .

Obyś o obecności tego syfu nie musiał przekonać się jak ja i anakin osobiście, no i żeby twój organizm był wstanie wygrać

Śmieję się z topornej propagandy i potężnych mechanizmów socjotechnicznych. Tzw. pandemia istnieje dzięki bezmyślnym mediom. Dzięki niewiarygodnym i skompromitowanym testom. I dzięki skorumpowanym i niekompetentnym politykom, dla których to manna z nieba. Koncernom pozostało zrobić to, do czego są stworzone. Czyli do maksymalizacji zysków.

Nie znam nikogo, kto zmarł na Covid. I niech tak pozostanie. Znam wiele przypadków spośród dalszych znajomych, kiedy ktoś zmarł wskutek walki z covidem. Czyli wskutek braku opieki lekarskiej, testowania chorych potrzebujących natychmiastowej pomocy, umieszczanie chorych na inne śmiertelne dolegliwości na oddziałach covidowych.
Ostatnio edytowano 30.11.2021 21:01 przez michał1234, łącznie edytowano 2 razy
naszastruga
Croentuzjasta
Posty: 473
Dołączył(a): 08.05.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) naszastruga » 30.11.2021 20:56

michał1234 napisał(a):
sito_zabrze napisał(a):michal1234

Sam śmiałem się z wirusa od początku jak ogłosili.
Śmiałem się dobre pół roku . Jak w listopadzie złapałem to do śmiechu mi już nie było. Nie byłem w szpitalu . Ale w jeden dzień z kilku , bałem się czy dożyję do rana . Przez kilka dni byłem "wycięty" . Po dojściu do kibla a mam tam cale dwa metry musiałem odpocząć zanim zacząłem szczać . Po powrocie do sypialni znowu 3 minuty na złapanie oddechu , siad na łóżko i wciaganie nóg rękami na wyro. Jestem facetem lat całych 41 .

Wierzyć nie musisz ale zastanawiam się na jakim zadupiu mieszkają osoby które neguja cały ten syf ? Naprawdę nie znasz nikogo kto odszedł ? U mnie w pracy na przykład wirus szalał i jeden kolega ogląda już glebę od spodu . Lat 43 . Akcja była szybka . Osłabienie, po 3 dniach problemy z oddychaniem , respirator a po 5 dniach do piachu . Na nic nie chorował. Znam też nie z Internetu tylko przypadki od bliskich znajomych , tu jeden kumpel pochował tatę po takiej samej akcji , inny znajomy ciotkę .

Obyś o obecności tego syfu nie musiał przekonać się jak ja i anakin osobiście, no i żeby twój organizm był wstanie wygrać

Śmieję się z topornej propagandy i potężnych mechanizmów socjotechnicznych. Tzw. pandemia istnieje dzięki bezmyślnym mediom. Dzięki niewiarygodnym i skompromitowanym testom. I dzięki skorumpowanym i niekompetentnym politykom. Koncernom pozostało zrobić to, do czego są stworzone. Czyli do maksymalizacji zysków.


Kim jesteś z wykształcenia i w jakiej branży pracujesz?
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2364
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 30.11.2021 21:00

Flayszakal napisał(a):
baunty napisał(a): Idąc tym tokiem dedukcji, to może Ty sprecyzuj i podaj przykład osoby, której szczepionka uratowała życie.
Konkretnie, bez kolejnych prób odwrócenia tematu.


Mistrz :roll: :lol:


Ciebie nie przebiję :D
Miło, że coś komentujesz - szkoda, że nie rozumiesz ironii w tym co pisałem :D
Może zbyt dużo wymagam - ale przeczytaj jeszcze kilka razy - to może zrozumiesz :)

PS tylko nie napinaj się zbyt przy tym i nie nastawiaj na hejt, bo to Cię może zestresować - a wiadomo, że stres może obniżać odporność na różne choróbska
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 30.11.2021 21:03

michał1234 napisał(a):https://www.pzh.gov.pl/wp-content/uploads/2021/08/Raport-NOP-do-31.07.2021.pdf

Faktycznie 34 zgony . Każda śmierć to straszna tragedia.
Statystyka NOP-ów pokazuje, że stanowią one jedynie 0,05 % wszystkich zaszczepionych.
Czy te statystyki nie przemawiają do ciebie. Nie widzisz, że ryzyko jest znikome.
Warto ryzykować i nie mieć żadnych szans ?
W 90% były to osoby w podeszłym wieku, które w starciu z koronawirusem nie miałyby żadnych szans.
Przed szczepionkami umierały tysiące ludzi na covid i twierdziliście, że to zwykła grypa i nie ma żadnego problemu. Teraz kiedy mamy skuteczną broń, chwytacie się NOP-ów i 34 zgonów jako argument przeciwko skuteczności szczepień. W szpitalach umierają w 90% niezaszczepieni !!!! - To nie wystarczy ?
Ostatnio edytowano 30.11.2021 21:12 przez Habanero, łącznie edytowano 1 raz
Flayszakal
zbanowany
Posty: 280
Dołączył(a): 25.04.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Flayszakal » 30.11.2021 21:05

michał1234 napisał(a): my to reprezentujemy wiedzę, oświecenie i rozum, za nami jest wszak telewizja i eksperci, więc musimy mieć rację.


musicie :mrgreen:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
COVID - szczepionka - strona 207
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone