Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Cały rok na światłach!

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Jacunio
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1645
Dołączył(a): 13.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacunio » 30.03.2007 09:22

Ale o co chodzi? Przecież on widzi!

:wink: :D

PozdraV
J.
aquavitae
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 406
Dołączył(a): 21.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) aquavitae » 30.03.2007 09:29

No tak zrobił tez dziurę w śniegu na przedniej szybie...
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 30.03.2007 09:33

Tak jest, kierunkowskazu tez nie używa, wie gdzie skręca.
JasioJasio
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 480
Dołączył(a): 03.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) JasioJasio » 30.03.2007 13:40

krakuscity napisał(a):No i najważniejsza sprawa. Cztery lata temu aby kupić citroena z klimatyzacją należało wybrać model najbardziej "wypasiony" exlusive, właśnie z tymi bajerami...


A wracając do tematu, to włączona klima zużywa ZNACZNIE więcej paliwa niż włączone światła. Dołóżmy do tego włączone radio, bluetooth albo inny zestaw słuchawkowy czy odbiornik prądu podłączony do zapalniczki, "ciężką nogę", bajeranckie szerokie ponad miarę gumy i znajdzie się parę miejsc do skompensowania zużytego w skutek włączenia świateł paliwa. Tym bardziej, że włączone światła zapewne uratują czyjeś życie, wszystkie inne sprawy służą uprzyjemnieniu jazdy tylko (poza zestawiami głośnomówiącymi) choć nie znajdzie się takie info na pierwszych stronach gazet (za mało krwawe).
antek
Cromaniak
Posty: 1031
Dołączył(a): 21.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) antek » 30.03.2007 16:40

Jak większość....

kilka lat za późno ...ale jak pisał krakuscity...lepiej póxno niź wcale
JachuG
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 142
Dołączył(a): 05.08.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) JachuG » 30.03.2007 18:02

Słyszałem ze UE przewiduje w najbliższym czasie wycofać z obiegu wszystkie żarówki standardowe i zastąpić energooszczednymi w takim razie co z żarówkami samochodowymi ?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 30.03.2007 19:31

moondek napisał(a):W moim przypadku banany, prince polo i inne łakocie działają pozytywnie na moją mózgownicę. Nie mogę niestety powiedzieć tego o Tobie... ;) Jak Ty sobie wyobrażasz podróżowanie po kraju z zastosowaniem Twojego rozwiązania? Jak mniemam "rezolutny inaczej" bjur stosowałby taką metodę, iż podróżując np z Łodzi do Torunia światła miałby zapalone poza obszarem zabudowanym, natomiast w każdej wiosce (to też jest obszar zabudowany!), przez którą przejeżdżasz gasiłby światła, bo jazda na światłach w obszarze zabudowanym jest o kant dupy, hę? No to tylko pogratulować pomysłu :)


problem polega na tym, że łakocie te, pomimo iż popadasz w euforię, blokują Twoje synapsy neuronalne co powoduje, że myślisz iż myślisz ale nie myślisz :)))
będąc w podobnym stanie często babcie dzwonią do Radia w Toruniu :)))
Podstawowe zasady logiki oraz prościej bo obawiam się, że możesz zacząć nie rozumieć, pomyślunku więc ... dalej kontynuujmy mowią nam, że zapalamy nasze światełka wyjeżdżając w tzw. trasę a następnie gasimy je, uwaga wytężamy nasze mózgownice, gasimy je ni mnie ni więcej tylko u celu, nadążasz ?
czyli tak jak to jest dzisiaj z większością użytkowników

natomiast jak Kowalski wsiada w swojego Golfa aby się pierdolnąć do sklepu po piwo bo gorąco to nie musi zapalać tych świateł bo nie ma kurna po co na te 500m w skwarze 30-stopniowym
czyli tak jak to jest dzisiaj z większością użytkowników

zjedz se jeszcze jedno prince polo albo tym razem całą bombonierkę :)))
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 30.03.2007 19:44

bjur napisał(a): jak Kowalski wsiada w swojego Golfa aby się pierdolnąć do sklepu po piwo bo gorąco to nie musi zapalać tych świateł bo nie ma kurna po co na te 500m w skwarze 30-stopniowym
czyli tak jak to jest dzisiaj z większością użytkowników


Nie czujesz tego. Albo świecimy wszyscy, albo zwalczamy świecenie w dzień.
Na mojej drodze z pracy do domu są dwa lustra jak dobrze pamiętam nazywają się F-18. Jakby się nie nazywały, są za małe i zobaczyć w nich samochód jest sztuką. Samochód z zapalonymi światłami widać w tych lustrach nieźle. I co z tego, że ja mam włączone światła i ktoś widzi w tym pieprzonym lustrze, że mam zamiar skręcić w lewo? Może ten ktoś ma powód zrobić sobie szkodę z mojego OC?
realista2
Cromaniak
Posty: 2238
Dołączył(a): 13.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) realista2 » 30.03.2007 19:53

Przeczytałem wszystkie posty i jest mi smutno bo wydawało mi się, że od tego forum można było oczekiwać więcej. Jest jak wszędzie pyskówka, mało argumentów i absolutne przekonanie o własnej racji wykluczające jakąkolwiek merytoryczną dyskusję. Zupełnie jak w dzisiejszej polityce argumenty mniejszości są bez znaczenia. Giertych się kłania.
Ja jestem jednym z tych nielicznych którzy mają inne zdanie w kwestii świateł niż światła większość i tylko racjonalne argumenty mogłyby mnie przekonać. Argumenty w stylu: ja wiem bo już xxx lat jeżdżę są wybaczcie mi, ale z przedszkola.
Argument "za" który ma pewną wartość to badanie przeprowadzone przez Europejską komisję transportu. http://ec.europa.eu/transport/road/road ... dex_en.htm
Pozwolę sobie zacytować wnioski w orginale:
"It is likely that DRL on passenger cars would have a favourable effect on accidents involving pedestrians, cyclists or motorcyclists."
Purpose: We investigated certain possible adverse effects of daytime running lights (DRL), originating from perceptual or cognitive mechanisms. In particular, our study dealt with the possibility that road users in the vicinity of a DRL-vehicle would suffer from a decreased conspicuity because of the presence of that vehicle.
Method: We conducted two experiments. The main experiment investigated the primary effects of DRL on/off on the conspicuity of other road users in the vicinity, with particular attention to other factors that might moderate the magnitude of any DRL-effect (type of background, type of other road user, level of expectation with regard to DRL, etc.) The additional experiment studied the effects of DRL on/off as a function of drivers’ visual and attentional capacities, notably Useful Field of View (UFOV) and static visual acuity. This experiment, therefore, checked for the possibility that DRL effects might be moderated by certain characteristics of the driver population.
In both experiments, subjects viewed colour slides depicting natural daylight scenes of traffic intersections. The slides were taken under overcast skies, representing the condition in which DRL should have its maximum effect. The slides contained a car with or without DRL and possibly other road users such as a cyclist, pedestrian or motorcyclist. Subjects were instructed to determine whether any other road users were present or not (present-absent search task), and they were instructed to react as fast as possible. Their reaction times were the main dependent variable.
Results: The effect of DRL in the main experiment showed that when the car had its headlights on, the subjects reacted faster than when the headlights were off. In other words, the other road users were on average detected better when the car had its headlights on. This effect is contrary to the hypothesis that other road users will suffer from the presence of a DRL-vehicle. However, considering the difference of 13 milliseconds on a grand average reaction time of 929 milliseconds it is not really a large effect in the opposite direction either.
When looking in depth for negative effects that might, nevertheless, occur in specific stimulus situations we found no such effects. It was therefore not the case that the grand average effect of DRL hid an opposite effect that could have occurred somewhere in a specific combination of conditions.
In the additional experiment we found no interaction effects between DRL on the one hand and UFOV and visual acuity on the other. This finding suggests that UFOV and visual acuity do not moderate the effects of DRL.
Conclusion: Overall, we conclude that we found no evidence that the conspicuity of road users in the vicinity of a DRL-vehicle, as measured by the speed with which their presence was detected, suffered from a car having its Daytime Running Lights on. Also, there was no evidence that road users with certain visual capacities that are less than average would specifically suffer from contraproductive effects of DRL.

Co do meritum to powiem tak: Tylko w drodze takich eksperymentów można obiektywnie coś stwierdzić. Takich, ale czy tego? No może troszku się zagalopowałem nie zamierzam podważać ani dobrych intencji ani kompetencji europejskiej komisji transportu, ale nieomylni przecież nie są . Takie eksperymenty warto byłoby powtórzyć gdzieś indziej w zmienionych warunkach. Przede wszystkim w realnej sytuacji drogowej, a nie w czasie pokazu slajdów.
Biorący udział w eksperymencie wiedzieli, że mają szukać innych użytkowników dróg to mogło wpłynąć na wyniki. Nie uwzględniono też nagminnego właśnie w naszym kraju oślepiania spowodowanego złym ustawieniem świateł, ani krótkotrwałego oślepiania spowodowanego pofalowana nawierzchnią. Słowem tego wszystkiego co odróżnia warunki realne od laboratoryjnych. Subiektywne odczucia maja niewielką wartość, ale warto to sprawdzić. Jak wykazał eksperyment minimalnie, ale jednak lepsze dostrzeganie pieszych wtedy gdy światła są włączone w dzień jakoś to do mnie nie trafia bo skądinąd człowiek reaguje koncentrując uwagę na silniejszych, a zwłaszcza nagłych zjawiskach do których bez wątpienia można zaliczyć niespodziewane pojawienie się światła i siłą rzeczy rozpoznawalność innych czynników wtedy słabnie.
chesjowisz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 656
Dołączył(a): 28.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) chesjowisz » 30.03.2007 19:56

MorskiPas napisał(a):
bjur napisał(a): jak Kowalski wsiada w swojego Golfa aby się pierdolnąć do sklepu po piwo bo gorąco to nie musi zapalać tych świateł bo nie ma kurna po co na te 500m w skwarze 30-stopniowym
czyli tak jak to jest dzisiaj z większością użytkowników


Nie czujesz tego. Albo świecimy wszyscy, albo zwalczamy świecenie w dzień.
Na mojej drodze z pracy do domu są dwa lustra jak dobrze pamiętam nazywają się F-18. Jakby się nie nazywały, są za małe i zobaczyć w nich samochód jest sztuką. Samochód z zapalonymi światłami widać w tych lustrach nieźle. I co z tego, że ja mam włączone światła i ktoś widzi w tym pieprzonym lustrze, że mam zamiar skręcić w lewo? Może ten ktoś ma powód zrobić sobie szkodę z mojego OC?

świecę przez caly rok od paru lat i nie mam problemów :D
ani stłuczki ,ani mandatu 8)
mnie jakoś dziwnie bjur kojarzy się z ooloo w pewnym temacie o policjantach, także dałbym mu czerwoną kartkę :wink: 8)
Guzior
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 424
Dołączył(a): 23.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Guzior » 30.03.2007 20:28

moondek napisał(a):
krakuscity napisał(a):Cztery lata temu aby kupić citroena z klimatyzacją należało wybrać model najbardziej "wypasiony" exlusive, właśnie z tymi bajerami a zamontowanie samej klimy do podstawowego modelu w ASO przekraczało wartość najbogatszej wersji. Blondynka pewnie by zamówiła ekstra klimę ja wolałem fabryczną , auto wraz z bajerami za niższą cenę. A podobnie jak Ty też Krakus-centuś jestem i liczyc potrafię. :D :lol:


Witam w klubie miłośników samochodów spod znaku szewrona :)
Ja: Xsara Picasso 1.6HDi 110KM Exclusive, a Ty? :)


No to i ja zawitam w klubie: Xsara Picasso 1,8 LPG. :lol: :lol:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 30.03.2007 21:07

It is likely that DRL on passenger cars would have a favourable effect on accidents involving pedestrians, cyclists or motorcyclists."
Purpose: We investigated certain possible adverse effects of daytime running lights (DRL), originating from perceptual or cognitive mechanisms. In particular, our study dealt with the possibility that road users in the vicinity of a DRL-vehicle would suffer from a decreased conspicuity because of the presence of that vehicle.
Method: We conducted two experiments. The main experiment investigated the primary effects of DRL on/off on the conspicuity of other road users in the vicinity, with particular attention to other factors that might moderate the magnitude of any DRL-effect (type of background, type of other road user, level of expectation with regard to DRL, etc.) The additional experiment studied the effects of DRL on/off as a function of drivers’ visual and attentional capacities, notably Useful Field of View (UFOV) and static visual acuity. This experiment, therefore, checked for the possibility that DRL effects might be moderated by certain characteristics of the driver population.
In both experiments, subjects viewed colour slides depicting natural daylight scenes of traffic intersections. The slides were taken under overcast skies, representing the condition in which DRL should have its maximum effect. The slides contained a car with or without DRL and possibly other road users such as a cyclist, pedestrian or motorcyclist. Subjects were instructed to determine whether any other road users were present or not (present-absent search task), and they were instructed to react as fast as possible. Their reaction times were the main dependent variable.
Results: The effect of DRL in the main experiment showed that when the car had its headlights on, the subjects reacted faster than when the headlights were off. In other words, the other road users were on average detected better when the car had its headlights on. This effect is contrary to the hypothesis that other road users will suffer from the presence of a DRL-vehicle. However, considering the difference of 13 milliseconds on a grand average reaction time of 929 milliseconds it is not really a large effect in the opposite direction either.
When looking in depth for negative effects that might, nevertheless, occur in specific stimulus situations we found no such effects. It was therefore not the case that the grand average effect of DRL hid an opposite effect that could have occurred somewhere in a specific combination of conditions.
In the additional experiment we found no interaction effects between DRL on the one hand and UFOV and visual acuity on the other. This finding suggests that UFOV and visual acuity do not moderate the effects of DRL.
Conclusion: Overall, we conclude that we found no evidence that the conspicuity of road users in the vicinity of a DRL-vehicle, as measured by the speed with which their presence was detected, suffered from a car having its Daytime Running Lights on. Also, there was no evidence that road users with certain visual capacities that are less than average would specifically suffer from contraproductive effects of DRL.

Mógłbyś mi to przetłumaczyć, bo nie znam angielskiego.Jak dasz radę to przetłumacz jeszcze na chorwacki, bo chciałem to pokazać znajomym w Chorwacji, a oni też nie znają.
Jacunio
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1645
Dołączył(a): 13.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacunio » 30.03.2007 21:59

realista2 napisał(a):Argumenty w stylu: ja wiem bo już xxx lat jeżdżę są wybaczcie mi, ale z przedszkola.

Pozwól, że nie do końca zgodzę się z tym zdaniem, bo gdybym w kwestii praktycznych zachowań na drodze miał zasięgnąć opinii zawodowego kierowcy z wieloletnim stażem i początkującego kierowcę świeżo po egzaminie (lub kierowcę "niedzielnego") to domyślasz się zapewne, że wybrałbym kierowcę z większym bagażnikiem :wink: doświadczeń.

Jak sam zauważyłeś - to był tylko eksperyment prowadzony w dość specyficznych warunkach (slajdy) i w jednej tylko sytuacji pogodowej - przy zachmurzonym niebie, a więc przy oświetleniu jednostajnym. A właśnie wg mnie zapalone światła zdają najlepiej egzamin w dzień słoneczny, gdy samochód znajduje się akurat w cieniu. Oko ludzkie akomoduje się do średniego oświetlenia w polu widzenia i obiekty znajdujące się w cieniu są po prostu zdecydowanie gorzej widoczne! I jest to fakt, z którym trudno dyskutować i nie zależy on od ilości przejechanych kilometrów... :mrgreen:
I jeszcze raz powtórzę (bo chyba już tu o tym pisałem) - osoby starsze i/lub gorzej widące po prostu lepiej widzą samochód gdy ma zapalone światła.

PozdraV
J.

P.S. Mam nadzieję, że po przeczytaniu mojego posta nie będzie Ci smutno... :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 30.03.2007 22:07

dziwne Jacunio, że do podobnych wniosków nie doszli jeszcze specjaliści niemieccy, francuscy ani angielscy :)))))))
czyżby brak wykształconych kadr :)))

dziadek za kierownicą nie widzący nadjeżdżających pojazdów stanowi poważne zagrożenie dla ruchu ponieważ analogicznie jak dostrzec może pieszych przed przejściem dla nich przeznaczonych
jak dostrzec może przebiegającą w złym miejscu małą zagubioną dziewczynkę - czy jej także założysz całodobowe/całoroczne światła mijania ?
Jacunio
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1645
Dołączył(a): 13.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacunio » 30.03.2007 22:15

bjur napisał(a):dziwne Jacunio, że do podobnych wniosków nie doszli jeszcze specjaliści niemieccy, francuscy ani angielscy :)))))))
czyżby brak wykształconych kadr :)))

Szczerze mówiąc mało mnie obchodzi zdanie francuskich specjalistów.
Natomiast namawiam Cię do prostego doświadczenia - w pogodny dzień podejdź do okna, popatrz na Słońce, a potem się odwróć i popatrz powiedzmy do ciemnego przedpokoju. Jak coś zobaczysz, to stawiam piwo.

bjur napisał(a):jak dostrzec może przebiegającą w złym miejscu małą zagubioną dziewczynkę - czy jej także założysz całodobowe/całoroczne światła mijania ?

Założenie świateł małej zagubionej dziewczynce jest nierealne.
Włączenie świateł mijania to tylko jeden "pstryk" palcem.

PozdraV
J.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Cały rok na światłach! - strona 9
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone