Przy czterech kierowcach, trasa jak najbardziej do ogarnięcia.
A czy głupawy? To chyba jednak nadinterpretacja.
Na forum jest fajny post na temat jazdy nocą i rady na zmęczenie. Polecam
Szerokiej drogi i zimnego piwka na miejscu
maci78 napisał(a):w zeszłym roku wziąłem na raz Toruń - Plitvice (1240 km). wyjazd około 1.00 w nocy dojazd około 16 - 17. mniej więcej. nie polecam. po zjeździe z autostrady w Chorwacji mało pamiętam jak dojechałem do Plitvic.
ja miałem to samo w ubiegłym roku tylko odwrotnie przez Boboszów i trochę dalej bo do Bydgoszczy i tez nie polecam
w tym roku już ponownie z noclegiem gdzieś w Austrii
jak byś szukał coś w Austrii mogę polecić polską rodzinę prowadzą pensjonat nocowaliśmy w drodze do Cro
opcja nr 1 dużo lepsza.
Łódź i Częstochowę przelecisz bez zatrzymywania się. Tylko trzeba uważać na policję bo to jednak teren zabudowany a w nocy też polują
krzysiek1956 napisał(a):Niestety, w dalszym ciągu uważam że .kierowca solidnie zmęczony,to kierowca NIEBEZPIECZNY
dla otoczenia.
Jeżeli chodzi o samo słowo "głupawy"oczywiście nie chciałem obrażić Pawła i pozostałych kierowców.
Trzymam kciuki,za waszą bezpieczną jazdę.
Poczytajcie forum.Osoby mające bliżej niż my jeżdżą na raz
Osobiście jeżdżę do około-1000 km.Potem nawet nie prowadząc - koncentracja spada mocno
Życzę dobrego wypoczynku
Krzysiek
szpulaszpula napisał(a):Wyjazd ok. 21:30, wjazd do Dubrovnika ok. 15:30 - 18h podróży, ok. 1760 km, średnie spalanie 5,8l ON / 100 km (z tego ostatniego jestem szczególnie zadowolony).
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi