Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Brač? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14784
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 05.12.2017 12:27

Abakus68 napisał(a):Byłem przekonany, że nikt wcześniej na forum nie pokazał pomnika poświęconego 3 siostrom, ale się myliłem. Była przynajmniej jedna taka relacja a dokładniej relacja maslinki
Zaznaczyłem strzałką…

Zdzichu, mam nawet dużo lepszy kadr z mojej poprzedniej relacji z Brača:
post1003054.html#p1003054

Taki:

Obrazek

A dzięki Tobie znam historię tego pomnika. Dzięki :D
Trajgul
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1776
Dołączył(a): 26.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Trajgul » 05.12.2017 12:32

Katerina napisał(a):Toteż o przynudzaniu nie ma co mówić, wszystkim się nie dogodzi, lepiej czasami być "niszowym" 8) :boss:

A widzisz, bo mnie właśnie o to chodziło, że "modnym" na forum jest być "niszowym", tzn. eksplorować piękne i niedostępne miejsca, niekoniecznie możliwe do zwiedzenia z punktu widzenia rodziców, którzy mają w posiadaniu małe dzieci, dla których liczy się tylko zabawa czy wspomniane frytki czy lody. A u Slavka pochwaliłem relację w Pakostane, bo właśnie przedstawiał ją z innego punktu widzenia, czyli zatłoczonej plaży i zapachu frytek ;). Fajne są takie i takie relacje. Sorry za wtręt ;)
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 05.12.2017 17:43

Dla mnie Bobovišća na moru była zwieńczeniem bardzo aktywnego i pięknego dnia zwiedzania wyspy. Wpadliśmy tu, gdy słońce chyliło się ku zachodowi, usiedliśmy w jego promieniach, pomoczyliśmy nogi, pozachwycaliśmy się zielenią... poczułam się tu jakoś tak rajsko, błogo i naprawdę bardzo szczęśliwa. Teraz żałuję, że nie dotarłam do pomnika poświęconego siostrom Nazora, ale to kolejny powód, by jeszcze kiedyś na wyspę powrócić. Znów odkryłeś przede mną nieznany fakt, ciekawostkę! Bardzo Ci za to Zdzichu dziękuję! :)
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 05.12.2017 20:53

krakusowa napisał(a):
Abakus68 napisał(a):Jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym musiał dwa razy ustępować w kwestii, która mi nie pasuje... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Skąd ja to znam... :wink:
Biedaczek :oczko_usmiech: :mrgreen:

Daję radę i chyba całkiem dobrze, skoro przez lada moment 25 lat nie zostałem wymieniony na inny model... Ba tam wymieniony... Ona dobrze wie, że to zły zwyczaj (nawet tylko) pożyczać... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Katerina napisał(a):Ten Nazor to taki chorwacki Leonardo da Vinci :lol: Pisał, budował (zarówno budowle i pomniki jak i socjalistyczną Jugosławię :wink: ), pewnie wiele innych rzeczy też tworzył :roll:

Mówiło się kiedyś człowiek renesansu - a dziś jakoś tak jest, że się specjalizujemy twierdząc, że kto wszystko umie nie umie nic. Pamiętam jednak jak matula mówili - "ty nie musisz tego robić, ale ty musisz umieć to robić"

gusia-s napisał(a):Oj to poczekaj z tym pomysłem na mój Brač ... muszę skończyć Wenecję, którą dopiero co zaczęłam :oops: ale zaraz potem Brač :).

Znalazłem Twoją Wenecję - i będę ją nawiedzał.. Braču też nie odpuszczę...
gusia-s napisał(a):Do dzisiejszego odcinka mogłabym dorzucić kilka identycznych fotek ale dorzucę tylko jedną jakiej u Ciebie nie ma...

Jak ja sobie pomyślę, ilu rzeczy w mojej relacji nie ma...[/quote]

gusia-s napisał(a):W nieco jednak pogodniejszej scenerii Bobovisca wydała mi się bardzo przytulna :)

To chyba jednak wina mojej ignoranckiej postawy wobec fotografiki, ale kto wie...

Marsallah napisał(a):Zdzichu, fajnie, że pokazałeś coś ciekawego o BnM.

Dziękuję

Marsallah napisał(a):Umówmy się jednak, że tyle można by wyciągnąć z każdego miejsca na Braču, a BnM to nudna osada, do której nie ma po co przyjeżdżać. Nic w tym oczywiście złego - być może właśnie dlatego wybudował się tam MM (swoją drogą, zaburzając krajobraz - wrrrr...).


Masz w 100% rację - ale jeśli moja noga stanie na Braču jeszcze kiedykolwiek to pojadę tam, polezę do kolumn, zajdę nad wodę w drugiej zatoce, poglapię się na ruiny w wodzie - taka już ze mnie cholera...

beatabm napisał(a):Byłam w zatoce - ale tylko na godzinną kąpiel dzieci, wioski nie zwiedzałam - fajnie ją pokazałeś. :D

Miło słyszeć. Dziękuję.

Katerina napisał(a):.... lepiej czasami być "niszowym" 8) :boss:

Dzięki za pozytywną energię :P

beatabm napisał(a):Dodam jeszcze że w te miejsca nie trafią dzięki temu Ci rzucający epitetami na lewo i prawo i chwalący się tym publicznie :evil:

Jeśli ja się swoimi opisami również do tego przyczynię to poczytam to sobie jako osiągnięcie.

maslinka napisał(a):Zdzichu, mam nawet dużo lepszy kadr z mojej poprzedniej relacji.....

A dzięki Tobie znam historię tego pomnika. Dzięki :D

Chyba dopiero teraz powoli zaczynam sobie zdawać sprawę, ile wyście, wielokrotni bywalcy w Cro zrobili dla rozpropagowania tych miejsc i ile to kosztowało pracy. W imieniu swoim i korzystających DZIĘKUJĘ - Jak się uporam ze swoją to jeszcze się czasem wasze starsze relacje pojawią "u góry"... Mam pewien pomysł...

Trajgul napisał(a):.... Sorry za wtręt ;)

Nie wiem jak inni, ale jak ja widzę w ogóle jakikolwiek wtręt to mam znowu zapał, żeby napisać kolejny odcinek. Już tak to jest z tymi facetami o pudełkowej budowie mózgu... - Więc wtrącaj się :mrgreen:

Igłą pinii napisał(a):... Znów odkryłeś przede mną nieznany fakt, ciekawostkę! Bardzo Ci za to Zdzichu dziękuję! :)

Jest mi niezmiernie miło. Czekam też na podpowiedź jaka druga rzecz wiązała pewien odcinek o Supetarze - z Twoim odcinkiem o Vrbovskiej...
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 05.12.2017 21:39

Przeczytałam Twoją relację z Bobovišćy na moru i jedno pytanie mi się nasuwa:
-Czy we wszystkim jesteś taki dokładny :?: :oczko_usmiech:
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 05.12.2017 21:49

travel napisał(a):Przeczytałam Twoją relację z Bobovišćy na moru i jedno pytanie mi się nasuwa:
-Czy we wszystkim jesteś taki dokładny :?: :oczko_usmiech:

Jeśli pytasz o kąpiel przygotowywaną dla żony to kadzidełko, pachnąca łazienka, mocno ciepła woda z pływającymi po niej płatkami herbacianych róż, dolatująca z pokoju muza, lampka kindzmarauli (uwielbia to gruzińskie wino) opodal pachnący ręcznik i miękki szlafrok... I brak jakiegokolwiek faceta w tym królestwie...
Jeśli pytasz o powitanie jej po powrocie z delegacji, to patera serów, wino, muza, przygaszone światła, świeczki, pachnąca wieczornym dworem pościel i jedyny zasłuchany w jej opowieść facet w takim królestwie...
Jeśli pytasz gdzie mam w garażu latarkę... To ni cholery nie wiem...
Jestem dokładny tam gdzie to jest dobrze odbierane - tam gdzie nie - uwielbiam szaleństwo... Wiesz jak obcy ludzie reagują na człowieka na chodniku, który idzie i każdemu z bananem na buzi mówi dzień dobry? Ja wiem...
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 05.12.2017 21:53

Abakus68 napisał(a):
travel napisał(a):Przeczytałam Twoją relację z Bobovišćy na moru i jedno pytanie mi się nasuwa:
-Czy we wszystkim jesteś taki dokładny :?: :oczko_usmiech:

Jeśli pytasz o kąpiel przygotowywaną dla żony to kadzidełko, pachnąca łazienka, mocno ciepła woda z pływającymi po niej płatkami herbacianych róż, dolatująca z pokoju muza, lampka kindzmarauli (uwielbia to gruzińskie wino) opodal pachnący ręcznik i miękki szlafrok... I brak jakiegokolwiek faceta w tym królestwie...
Jeśli pytasz o powitanie jej po powrocie z delegacji, to patera serów, wino, muza, przygaszone światła, świeczki, pachnąca wieczornym dworem pościel i jedyny zasłuchany w jej opowieść facet w takim królestwie...
Jeśli pytasz gdzie mam w garażu latarkę... To ni cholery nie wiem...
Jestem dokładny tam gdzie to jest dobrze odbierane - tam gdzie nie - uwielbiam szaleństwo... Wiesz jak obcy ludzie reagują na człowieka na chodniku, który idzie i każdemu z bananem na buzi mówi dzień dobry? Ja wiem...


O kurcze 8O 8O 8O 8O
Twoja żona to ma dobrze. Nie dziwota ,że tyle z Tobą wytrzymała :D
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 05.12.2017 22:11

travel napisał(a):
O kurcze 8O 8O 8O 8O
Twoja żona to ma dobrze. Nie dziwota ,że tyle z Tobą wytrzymała :D


Wiesz, w pewnej piosence, do której odnośnik poniżej, jest taki tekst - po naszemu:

"Jeśli jutro nigdy nie nadejdzie
Czy będzie wiedziała jak bardzo ją kochałem
Czy robiłem wszystko co tylko można, by pokazać jej każdego dnia
Że jest dla mnie jedyna
A jeśli mój czas na ziemi się skończy
i będzie musiała stawić czoła światu beze mnie
Czy miłość którą dałem jej w przeszłości
Starczy jej na wieczność
Jeśli jutro nigdy nie nadejdzie..."
i dalej

"...Więc obiecałem sobie
Mówić jej każdego dnia ile dla mnie znaczy
I uniknąć takiej sytuacji,
Gdy nie będzie już drugiej szansy bo powiedzieć jej co czuję..."

Spadłem z dachu.. Miałem 3 wypadki... Więc staram się żyć jak wyżej.... No dobra, uznajmy, że wypiłem piwo i nie wiem co mówię...
Ale posłuchaj...
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 05.12.2017 22:25

Piękne :hearts:
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6442
Dołączył(a): 08.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 06.12.2017 08:38

Abakus68 napisał(a):"Jeśli jutro nigdy nie nadejdzie
Czy będzie wiedziała jak bardzo ją kochałem
Czy robiłem wszystko co tylko można, by pokazać jej każdego dnia
Że jest dla mnie jedyna
A jeśli mój czas na ziemi się skończy
i będzie musiała stawić czoła światu beze mnie
Czy miłość którą dałem jej w przeszłości
Starczy jej na wieczność
Jeśli jutro nigdy nie nadejdzie..."
i dalej

"...Więc obiecałem sobie
Mówić jej każdego dnia ile dla mnie znaczy
I uniknąć takiej sytuacji,
Gdy nie będzie już drugiej szansy bo powiedzieć jej co czuję..."

:hearts: :hearts: :hearts:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 06.12.2017 10:56

I tak pomału powstaje KLUB MIŁOŚNICZEK ZDZICHA :oczko_usmiech:
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 06.12.2017 17:48

travel napisał(a):I tak pomału powstaje KLUB MIŁOŚNICZEK ZDZICHA :oczko_usmiech:

Dwie to jeszcze nie klub, ale jakieś podwaliny już są :lol:
su-petar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 770
Dołączył(a): 25.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) su-petar » 06.12.2017 20:37

Abakus68 napisał(a):Mnie osobiście zawsze ruszały wojskowe chóry rosyjskie, może dlatego, że pochodzę z województwa zielonogórskiego, a to tam wszak był swego czasu Festiwal Piosenki Radzieckiej… Zatem jeśli ktoś lubi te klimaty polecam wersję rosyjską

Ja - По долинам и по взгорьям... śpiewałem na lekcjach rosyjskiego w czasach PRL-u. W wykonaniu Chóru Aleksandrowa lubię posłuchać "Suliko" - ludowa pieśń gruzińska. Pasuje do odcinka o cmentarzu :D . Jedna z polskich wersji zaczyna się tak:
Chciałem znaleść mej miłej grób,
Smutek co dzień me serce gniótł,
Wiosną młode serca bez miłości schną,
Gdzie ty jesteś ma Suliko.

Abakus68 napisał(a):Jadąc po drodze przy Sutivanie,
niczego jeszcze nie było w planie.
Lecz jak nie zwiedzić parku przyrody
początkiem takiej wielkiej przygody

Ciekawie opisałeś park przyrody,
W którym osiołek szykuje się na gody,
Ja jednak, że się tak wyrażę,
Na Braću od zoo wolę cmentarze. :evil:
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 06.12.2017 20:50

su-petar napisał(a):....W wykonaniu Chóru Aleksandrowa lubię posłuchać "Suliko" - ludowa pieśń gruzińska. Pasuje do odcinka o cmentarzu....
....Ja jednak, że się tak wyrażę,
Na Braću od zoo wolę cmentarze. :evil:


Zepnijmy to więc cmentarną klamrą. 25 grudnia 2017 mija pierwsza rocznica rozbicia się samolotu z 92 osobami na pokładzie, wśród których była znamienita większość chóru...
A że powoli czas po temu to... nie gniewajcie się
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 06.12.2017 20:55

Właśnie mi się przypomniały opowiadania Kornela Makuszyńskiego te dla dorosłych, szczególnie jedno - o facecie,który nieustannie mówił rymem - często często :lol: chowskim. Jego żona nie mogła tego znieść i i w końcu - po latach wyskoczyła przez okno :roll:
Bardzo dowcipny tekst - "Dziewięć kochanek kawalera Dorna i inne opowiadania" :papa:

P.S.9To nie sarkazm, tak mi się przypomniało :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Brač? Koniecznie! Nawet jesienią! - strona 15
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone