Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bajerancki sierpień na Bajerach

Donaudampfschifffahrtselektrizitätenhauptbetriebswerkbauunterbeamtengesellschaft (79 liter) – to najdłuższy niemiecki wyraz. W Niemczech rocznie do obrotu trafia ponad 800 ton antybiotyków dla zwierząt - dwukrotnie więcej niż dla ludzi. Piwo i wino można kupić w wieku +16 lat. W Niemieckich szkołach 6 to najniższa ocena, a 1 najwyższa. Narodowe zwierzę to mityczny czarny orzeł.
DamianM
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 484
Dołączył(a): 16.12.2012
Re: Bajerancki tydzień na Bajerach

Nieprzeczytany postnapisał(a) DamianM » 02.12.2017 22:27

DamianM napisał(a):Witam. Trzeba było na Piwo podjechać.Pozdrawiam


Obrazek




A na Piwo nie Podjechałas :D :( :D :(
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Bajerancki tydzień na Bajerach

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 02.12.2017 23:24

maslinka napisał(a):Mam nadzieję, że ktoś jeszcze do nas dołączy...


A spróbuj mnie z tego miejsca przegonić :wink: . . . pszepani jakżechjużtujest :mrgreen:


Pozdrawiam
Piotr
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 03.12.2017 13:40

Poczekajcie, ja też idę :!: Popatrzę tym chętniej, bo może w nadchodzącym roku pojedziemy przez Bawarię do Cro :)
Użytkownik usunięty
Re: Bajerancki tydzień na Bajerach

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 03.12.2017 16:47

maslinka napisał(a):Mam nadzieję, że ktoś jeszcze do nas dołączy...


Z Wami zawsze i wszędzie

Pozdrawiam
:hut:
Sara76
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 25.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sara76 » 03.12.2017 19:12

Jestem i ja. I czekam bo zapowiada się pięknie. Widoki cudowne i te krowy... bardzo fotogeniczne.
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13066
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Bajerancki tydzień na Bajerach

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 03.12.2017 19:26

maslinka napisał(a):
mysza73 napisał(a):Tą drogą z wielką chęcią pójdę :hearts:

Ale jeszcze nie wiesz, że ta droga prowadzi do... zoo :lol:

Tzn. już wiesz :mrgreen:


No ale chyba mnie tam nie zjedzą ... w tym zoo znaczy :lol:
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9102
Dołączył(a): 20.08.2015
Re: Bajerancki tydzień na Bajerach

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 03.12.2017 19:51

maslinka napisał(a):Mam nadzieję, że ktoś jeszcze do nas dołączy...

No i się nie pomyliłaś :wink: :papa:
ACandrzej
Cromaniak
Posty: 1401
Dołączył(a): 17.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ACandrzej » 03.12.2017 19:55

Ostatnie zdjęcie z zajawki przypomina mi przystań statków w Prien.
Oczywiście dołączam,aby powspominać
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 03.12.2017 21:31

Pochorowałam się (żołądek) i cały dzień spędziłam w łóżku :( Dzisiaj nie dam rady napisać kolejnego odcinka. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej...
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013
Re: Bajerancki tydzień na Bajerach

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 03.12.2017 21:31

maslinka napisał(a):Ruszacie z nami :?: :D

Oczywiście 8)

pozdrawiam,
M
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 05.12.2017 12:44

Dopadło mnie paskudztwo jelitówkowe :roll: Dwa dni bez życia. Powoli wracam i choć nie mam jeszcze siły na pisanie, przynajmniej się z Wami przywitam :)

agata26061 napisał(a):A mnie się te krowy podobają. To na pewno te, które dają mleko na czekoladę "Milka czekolada mleczna z alpejskiego mleka" :D :oczko_usmiech: :mrgreen:

Tak, to dokładnie te szczęśliwe krowy :D

Habanero napisał(a):No i jest cudownie :D Akcent pierwszy z Rosenheim pojawił się i rejony Aschau również, także nic tylko czekać na Herbstfest w Rosenheim. Może udało Wam się zahaczyć ?

Nie. Z tego, co czytałam, zaczyna się w ostatnią sobotę sierpnia, a my 20. wracaliśmy do domu.

DamianM napisał(a):A na Piwo nie Podjechałas :D :( :D :(

Ale już było bardzo blisko :D Do trzech razy sztuka :oczko_usmiech:

piotrf napisał(a):A spróbuj mnie z tego miejsca przegonić :wink: . . . pszepani jakżechjużtujest :mrgreen:

Nie mam zamiaru Cię przeganiać, Piotrze :)

ruzica napisał(a):Poczekajcie, ja też idę :!: Popatrzę tym chętniej, bo może w nadchodzącym roku pojedziemy przez Bawarię do Cro :)

Spokojnie, zdążyłaś :) Ruszamy z małym opóźnieniem.

tomekkulach napisał(a):Z Wami zawsze i wszędzie

Cieszę się :)

Sara76 napisał(a):Jestem i ja. I czekam bo zapowiada się pięknie. Widoki cudowne i te krowy... bardzo fotogeniczne.

Krowy na pewno jeszcze się pojawią :D

mysza73 napisał(a):No ale chyba mnie tam nie zjedzą ... w tym zoo znaczy :lol:

Tam były głównie "zwierzątka z farmy" - kaczki, gęsi, świnki. One myszy raczej nie jedzą, więc nie bój się :D

elka21 napisał(a):
maslinka napisał(a):Mam nadzieję, że ktoś jeszcze do nas dołączy...

No i się nie pomyliłaś :wink: :papa:

No i fajnie! ;)

ACandrzej napisał(a):Ostatnie zdjęcie z zajawki przypomina mi przystań statków w Prien.

To jest właśnie to miejsce :)

Mikeee napisał(a):
maslinka napisał(a):Ruszacie z nami :?: :D

Oczywiście 8)

Witaj, Michale. Mam nadzieję, że wkrótce ruszymy dalej :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 05.12.2017 14:07

Jednak skrobnę krótki odcinek ;)

14 sierpnia (poniedziałek): Monachium - część pierwsza

Do bawarskiej stolicy dostaniemy się tak samo, jak to zrobiliśmy w grudniu 2015, czyli pociągiem z miasteczka Haar.

Obrazek

O skomplikowanej sieci komunikacyjnej w mieście pisałam już przy tamtej okazji, więc tylko odsyłam - link wyżej :)

Naszym głównym celem jest ogród zoologiczny Hellabrunn. Mamy małego (na dobra, całkiem dużego ;)) fioła na punkcie zoo, a to jest podobno wspaniałe.

Schody ruchome w metrze, na którejś ze stacji w centrum:

Obrazek

Metro jest wszędzie takie samo - specyficzny zapaszek ;), przeciągi i... jakaś tajemnica :oczko_usmiech: Bardzo lubię jeździć metrem, trochę dzisiaj z niego skorzystamy, bo do zoo z Marienplatz (serca miasta) jest kilka stacji.

Przechodzimy przez most na rzece Izara i obserwujemy plażujących monachijczyków:

Obrazek

oraz panią w stroju bawarskim na rowerze ;):

Obrazek

Zbliżamy się do bram zoo, a tu taka sytuacja :roll::

Obrazek

Przecież Bawarczycy też mają "długi weekend"...

Chociaż oboje z mężem jesteśmy dziećmi stanu wojennego (mój wychowawca w liceum mówił: "dzieci wojny" :oczko_usmiech:), alergicznie reagujemy na wszelkie kolejki. Żadna siła nie może nas zmusić do stania w tych zakręconych ogonkach.

Trudno, trzeba będzie zmienić plany... Tak naprawdę nie martwi mnie to szczególnie, bo uwielbiam zwiedzać i przygotowałam sobie listę celów do odwiedzenia, gdyby z tym zoo coś nie wyszło ;) Małżonek bardziej zawiedziony, bo zwiedzanie wielkich miast w upale nie jest jego ulubionym zajęciem ;) Ale cóż ma zrobić, biedny, jak nie chciał stać w kolejce...

Ponownie jesteśmy w metrze:

Obrazek

Na pierwszy zwiedzaniowy ogień idą atrakcje, których nie widzieliśmy poprzednim razem. Zaczynamy od Sendlinger Tor - jednej z trzech zachowanych do dzisiaj bram miejskich w Monachium:

Obrazek

I jeszcze z drugiej strony:

Obrazek

Jesteśmy na Sendlinger Straße:

Obrazek

Jak widać, Lewandowski zajmuje się nie tylko piłką nożna :mrgreen::

Obrazek

Docieramy przed Asam Kirche, inaczej zwanego kościołem św. Jana Nepomucena:

Obrazek

Z zewnątrz wygląda dość niepozornie i łatwo można go przegapić, a w środku... barok aż kapie ;)

Obrazek

To perła architektury późnobarokowej (kościół powstał w latach 1733-46) i sztuki zdobniczej rokoka południowych Niemiec. Świątynia powstała z inicjatywy, własnych środków i na prywatnym gruncie braci Asamów i służyła im jako prywatna kaplica.

Obrazek

Trochę makabry:

Obrazek

Za dużo tego baroku, jak dla mnie :roll: Zdecydowanie wolę gotyk.

Idziemy dalej... Tutaj można okazyjne kupić Tracht - tradycyjny strój bawarski:

Obrazek

Może innym razem ;)

Mijamy pięknie zdobioną kamienicę:

Obrazek

i pomnik Siegfrieda (Sigiego) Sommera - monachijskiego pisarza i dziennikarza:

Obrazek

Już widać, dokąd zmierzamy...:

Obrazek

Fajne plecaczki ;):

Obrazek

Jesteśmy oczywiście na Marienplatz, przed Nowym Ratuszem:

Obrazek

Od południa minęło pół godziny, więc nie załapiemy się już na taniec zegarowych figurek. Nie szkodzi, widzieliśmy je już w grudniu.

Jak zwykle na Placu Marii dużo się dzieje. Jakiś dziwny performance :roll:

Obrazek

Ta trupia czaszka i kości 8O Pewnie coś w stylu: Memento mori...

Tuż obok natomiast Rosjanie cieszą się z życia i grają "Kalinkę":

Obrazek

Patrzymy na piękna fasadę ratusza ozdobioną (jak to w Bawarii) kwiatami:

Obrazek

Obok placu znajduje się Peterskirche, na którego wieżę już wchodziliśmy, więc tym razem podarujemy sobie tę przyjemność:

Obrazek

Jak ktoś jest pierwszy raz z Monachium, warto tam wejść. Przepiękne widoki!

Kolumna maryjna (Mariensäule) z 1638 roku upamiętniająca koniec szwedzkiej inwazji oraz Stary Ratusz (widoczny po lewej stronie):

Obrazek

Przyglądamy się jeszcze fontannie rybnej (Fischbrunnen):

Obrazek

i idziemy zwiedzać wnętrza ratusza :) Ale o tym już w następnym odcinku...
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 05.12.2017 23:12

maslinka napisał(a): Jakiś dziwny performance :roll:

Obrazek

Ta trupia czaszka i kości 8O Pewnie coś w stylu: Memento mori...



To akurat jest "Instalacja"
A czemu podpisali jako performance?
Wiem to ,bo moja żona (i córka też)
kończyła Kenara

Taki żart
-Co to jest performance,a co instalacja?

Instalacja jest wtedy jak komuś zrobimy kupę pod drzwiami,
a następnie zadzwonimy na dzwonku;
Natomiast performance jest wtedy jak najpierw zadzwonimy... :lol:

Pozdrawiam :papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 05.12.2017 23:35

tomekkulach napisał(a):To akurat jest "Instalacja"
A czemu podpisali jako performance?

Rozumiem różnicę między performance'em a instalacją. Obrazowo to wytłumaczyłeś :mrgreen:

Powiększyłam sobie oryginalne zdjęcie i znalazłam stronę tego artysty:
http://www.pinturaviva.de/fotos.html

Tak sobie myślę, że może ten facet tam normalnie siedzi i coś robi (ewentualnie tylko siedzi ;)), ale akurat poszedł do toalety :mrgreen:
Wtedy byłby to performance 8)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 05.12.2017 23:42

Aaa czyli tam byli artyści :roll:

No to wszystko zmienia :oczko_usmiech:

(to miał być żart,a nie "poprawianie" :oops: )

Pozdrawiam :hut:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Niemcy - Deutschland



cron
Bajerancki sierpień na Bajerach - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone