Południowa Dalmacja aktywie - czy wózek brac?

Jedziemy po raz pierwszy do Chorwacji.
W składzie 2+3. Najmłodsze dziecię ma 4 lata.
Zazwyczaj podczas wakacji sporo zwiedzamy i zawsze z uwagi na Malucha braliśmy wózek. Maluch - wiadomo- w tym wieku sprawnie chodzi i biega, ale tępo ma wolniejsze niż reszta. No i w tym wieku łażenie nawet po najpiękniejszym mieście nie jest pasjonujące.
6 dni jesteśmy w Breli + 7 w Orebic +1 w Dubrowniku.
Wyczytałam, że Brela to miasto schodów ... więc wózek do niczego się nie przyda.
Czy wózkiem da się jeździć po starówkach w :
Omis
Dubrownik
Korcula
Split
Trogir
Da się jeździć czyli - brak lub mała ilość ulic w postaci schodów i mało brukowanych ulic/chodników?
Miejsce w aucie - rzecz bezcenna więc muszę przemyśleć czy warto brać wózek czy lepiej wykorzystać miejsce na coś innego?

Omis, Split, Trogir - wózek bez problemu
Korcula - trochę schodów jest
Dubrownik - sama starówka spoko, ale dookoła niej są uliczki ze stromymi i tłocznymi schodami.

Ale inne pytanie mi się nasuwa: 4-latek w wózku To już nie maluch...

Ostatni moment, żeby skorzystać z wózka, dziecię nie będzie opóźniać ekipy. Ja bym wzięła. Też jeżdżę w składzie 2+3, najmłodsze zawsze wkurzało tempem starsze dzieci, nie są tak wyrozumiałe jak rodzice.

Bezapelacyjnie wózek tak, ale lekka składana spacerówka. Jak będziecie gonić to ten maluch po 2,3 godzinach będzie miał dość. Dopóki maluch będzie miał siłę iść to wózkiem wieziecie bagaże.