napisał(a) turan » 17.10.2009 14:17
Kontynuujmy zatem kalendarium znaczących dokonań szczęśliwie nam przywróconej III RP:
Całkowicie "odkaczorzona" i prawdziwie sPOlegliwa obecnym rządzącym ABW nagrała rozmowy dziennikarzy Cezarego Gmyza z "Rzeczpospolitej" i Bogdana Rymanowskiego z TVN z Wojciechem Sumlińskim.
Jak się okazuje - niezgodnie z przepisami - nie zniszczyła stenogramów niezwiązanych ze sprawą. Co więcej, zostały odtajnione i udostępnione pełnomocnikowi prawnemu wiceszefa ABW płk.Jacka Mąki, do wykorzystania w zupełnie innym procesie.
- Z taką sprawą nie spotkaliśmy się nigdy w czasie całej kariery adwokackiej. Ilość przepisów, jakie przy tej okazji złamały ABW oraz prokuratura, jest przerażająca - ocenia Jacek Kondracki, adwokat reprezentujący "Rzeczpospolitą". - Doszło do bezprawnego naruszenia bezwzględnie chronionej prawem tajemnicy dziennikarskiej.
- Jestem w szoku - mówi wstrząśnięty Rymanowski, - to pierwszy materialny dowód podsłuchiwania dziennikarzy przez służby specjalne. W demokratycznym państwie to dziennikarze powinni kontrolować działalność służb, a nie na odwrót.
Publikacja "Rzeczpospolitej" na stronach internetowych pojawiła się po północy w sobotę. Oświadczenie ABW - o 7 rano. To nie jest pora, o której pracują rzecznicy prasowi, zwłaszcza w dzień wolny od pracy. Należy postawić zatem pytanie: czy ABW wiedziała o treści przygotowywanej publikacji? Czy w dalszym ciągu dziennikarze "Rzeczpospolitej" są podsłuchiwani? Ani oświadczenie rzecznika, ani Jacka Mąki nie tłumaczy, dlaczego stenogramy z podsłuchów ABW są wykorzystywane w prywatnej sprawie wiceszefa ABW. Pytanie zatem, skąd pełnomocnik procesowy Jacka Mąki w ogóle wiedział o istnieniu takich stenogramów.
To, że "Rzeczpospolita" nie jest zbytnio sprzyjająca obecnym rządzącym niczego w tej kolejnej aferze absolutnie nie usprawiedliwia.
W większości cywilizowanych krajów takie zachowanie podległej rzadowi służby specjalnej doprowadziło by do bardzo poważnych konsekwencji, z dymisją rządu włącznie.
Ciekawe, jak będzie to przebiegać u nas?