Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wyspy i Półwyspy: Peljesač, Pag i inne wycieczki

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 11.12.2013 18:18

Basiulinek napisał(a):Aniu-ciag dalszy nastapil i pewnie jeszcze nie raz sie powtorzy! :)
Cieplo na sercu sie zrobilo na wspomnienie tamtych chwil....
Najpierw ta niepewnosc...no bo nie wiesz wlasciwie z kim sie spotykasz, a potem juz radocha i zal-dlaczego dopiero teraz??
Ale przyznam, ze mamy jedynie pozytywne wrazenia z takich cromaniackich peljeskich spotkan :)
Wiec za rok, jezeli tylko uda mi sie przeforsowac "Orebic po raz dziewiaty" ;), bedzie kontynuacja :mrgreen:

Cudownie tak wspominac razem z Toba! :smo:

Tylko.........gdzie ta opalenizna :?: 8O :P


Basiu! i my mamy nadzieję na kontynuację tematu :lol: życzmy więc sobie wiele takich chwil i samych pozytywnych wrażeń :smo: ściskamy serdecznie Ciebie i Twoich chłopaków!!! :papa:

a tymczasem...czas wyjechać z Orebiča do Trpanja...tiaaaa...fajnie to już było...bo przecież na powyższym zdjęciu stoi dokumentacja, że hmmm, dotychczasowy kierowca nie będzie przecież powoził!!! :mrgreen: 8O :mrgreen: Chłopakom piwo jakoś tak szczególnie smakowało :nice:
Ło matko jedyno! jak ja pojadę po tych zakrętach do Trpanja :?: :?: :?:
Do tej pory wolałam być tu powożona i że akurat inauguracja w Chorwacji musi mieć miejsce na takiej drodze ?!?!? Ale dosyć marudzenia, przecież miałam wybór :devil: "Trza" rodzinkę bezpiecznie dowieźć do domku. W swojej karierze kierowcy nigdy w życiu specjalnie nie zmieniłam butów na jakieś wygodne do prowadzenia auta, niezależnie, jakiej wysokości miałam akurat obcasy :sm: Tym razem zmieniłam. Dziwnym trafem w bagażniku czekały na mnie dobrze trzymające się nogi sandałki. Do dzieła!
Tak skupiona to nigdy nie jechałam 8O
Całe szczęście było już ciemno, więc, o dziwo, zadziałało to in plus, nie widziałam roztaczających się po mojej prawej stronie przepaści :la: Droga szczęśliwie dość szeroka, ale i tak jechałam lewym kołem po linii oddzielającej pasy :roll: Zresztą tylko ta linia mnie interesowała, do tego stopnia, że nie zauważyłam...stojącego przy drodze...kojota 8O (pasażerowie za to obserwowali sobie przyrodę, a co). Dobrze, że ciele-mele nie miało kaskaderskich zapędów i nie przebiegło przed "pędzącym" autem :wink:
Odetchnęłam z ulgą dopiero, jak odbiłam w lewo, na Trpanj (pewnie nie tylko ja :lool: ). Udało się!!! Dzięki Bogu i partii-jak mawia mój małżonek po zakończonej szczęśliwie podróży :lol:
Pasażerowie dumni i bladzi(nie wiem, co było większe: duma czy to drugie :lool: ) byli wylewni dla kierowcy, obsypując mnie buziakami :smo: Czułam się doceniona :hearts:
Teraz, po przeczytaniu kilku fajnych relacji z Hvaru stwierdzam, że dobrze, że to był Pelješac, choć wiem, że i tu zdarzają się hardkorowe drogi :mrgreen:
Ostatnio edytowano 11.12.2013 22:08 przez CroAna, łącznie edytowano 3 razy
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 11.12.2013 18:37

Generalnie nasz pobyt w tej części Cro dobiegał końca. Niestety :cry:
Życie upływało na spokojnym plażingu na Dubie, który był urozmaicany a to przypłynięciem warzywniaka:
IMG_5801.JPG

a to wycieczką chcąca pobyć na niemal dzikiej plaży:
IMG_6031.JPG

a to wariactwami sympatycznych czworonogów (mieliśmy nadzieję, że prócz zasady "jak pies je to nie szczeka" spełnia się jeszcze jedna: "jak pies pływa, to nie sika" :D ):
Załączniki:
IMG_6045.JPG
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 11.12.2013 20:03

...I wreszcie nieodzowne spacerki po zaułkach miasteczka, które generalnie sprawiło na nas wrażenie przedwojennego małego kurortu, o którego czasach świetności mało kto pamięta, inspirowanego nutką tęsknoty za kolonializmem...świadczyły o tym ślady dawnego rozmachu na niewielkich, ale budowanych z rozmysłem kamienicach i willach. Szczególnie warta uwagi jest Put Vila, ciągnąca się wzdłuż wybrzeża, przy której dumnie stoją stare wille-niektórym już tylko duma została, gdyż ich blask dawno przeminął (niestety, pora, w jakiej się tam wybraliśmy nie była najlepsza do robienia fotografii :( ) Spotkaliśmy pozamykane na cztery spusty konoby na starówce, życie jakby przeniosło w pobliże portu...zupełnie jak w naszych miastach, zamierają starówki, wszystko tętni w galeriach...Ale tam...pozostał duch czasu...
IMG_6065.JPG

IMG_6069.JPG

IMG_6075.JPG

IMG_6089.JPG

IMG_6095.JPG

IMG_5851.JPG

IMG_5852.JPG

IMG_6083.JPG

IMG_6121.JPG

IMG_6103.JPG

IMG_6157.JPG

IMG_6158.JPG

IMG_6160.JPG

Małe senne miasteczko...drzemie w nim jakaś nostalgia...wkrótce odpływa ostatni prom...kto miał zostać, zostaje... :papa:
Ostatnio edytowano 11.12.2013 22:13 przez CroAna, łącznie edytowano 1 raz
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 11.12.2013 21:18

CroAna napisał(a):Generalnie nasz pobyt w tej części Cro dobiegał końca. Niestety :cry:

:(

CroAna napisał(a):a to wycieczką chcąca pobyć na niemal dzikiej plaży

Może wśród tych wycieczkowiczów byliśmy i my ;), bo płynęliśmy do Duby właśnie Felunem Jedan :mrgreen:

CroAna napisał(a):mieliśmy nadzieję, że prócz zasady "jak pies je to nie szczeka" spełnia się jeszcze jedna: "jak pies pływa, to nie sika" :D ):

:lol:

CroAna napisał(a):Spotkaliśmy pozamykane na cztery spusty konoby na starówce, życie jakby przeniosło w pobliże portu...zupełnie jak w naszych miastach, zamierają starówki, wszystko tętni w galeriach...Ale tam...pozostał duch czasu...

W 2010 roku na starówce, na urokliwym placu, działał jeszcze Klub Jabuka - klik :)

Ale w tegorocznej relacji Violi czytałam, że niestety już go nie ma...

My też byliśmy zauroczeni Trpanjem :D
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 11.12.2013 21:50

CroAna napisał(a):a to wycieczką chcąca pobyć na niemal dzikiej plaży

Może wśród tych wycieczkowiczów byliśmy i my ;), bo płynęliśmy do Duby właśnie Felunem Jedan :mrgreen:


Maslinko, czytałam twoją relację z przypłynięcia do Duby :) normalnie serce rosło, jak kilka dni temu zobaczyliśmy Twoje zdjęcia tej plaży :smo: chyba tego akurat dnia, który uchwyciliśmy na fotce to akurat nie Wy- to była jakaś sportgrupa, która naciągnęła posłusznie czepki na głowy i fikała koziołki daleko od brzegu pod ostre dyktando trenera, ino nogi wierzgały w górze :D no chyba, że tym się nie pochwaliłaś :lool: :coool:


CroAna napisał(a):Spotkaliśmy pozamykane na cztery spusty konoby na starówce, życie jakby przeniosło w pobliże portu...zupełnie jak w naszych miastach, zamierają starówki, wszystko tętni w galeriach...Ale tam...pozostał duch czasu...

W 2010 roku na starówce, na urokliwym placu, działał jeszcze Klub Jabuka - klik :)

Ale w tegorocznej relacji Violi czytałam, że niestety już go nie ma...

My też byliśmy zauroczeni Trpanjem :D


Wiesz, tam na tym placu czuło się, że coś zamarło, coś co tętniło życiem. Twój link ukazuje niezwykłą atmosferę tego miejsca, ze smaczkiem kulturalnym...utwierdziłaś mnie, że dobre mieliśmy przypuszczenia.szkoda, że to przeszłość i że nie udało nam się załapać na zaśpiew chorwackiej klapy :(
dziękuję Ci i pozdrawiam cieplutko :papa:
P.S.jaki nosi tytuł relacja Violi?
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 11.12.2013 21:55

CroAna napisał(a):P.S.jaki nosi tytuł relacja Violi?

Peljesac - nasze miejsce na ziemi :)

Pozdrawiam serdecznie :papa:
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 11.12.2013 22:50

Dzięki, maslinko :smo: już nadrobiłam zaległości :papa:
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 12.12.2013 22:19

Cro-Aniu, jedź już na ten Pag, bo nie mogę się doczekać... :oczko_usmiech:
kukris
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5794
Dołączył(a): 24.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) kukris » 12.12.2013 23:00

Mikromir napisał(a):Cro-Aniu, jedź już na ten Pag, bo nie mogę się doczekać... :oczko_usmiech:

Ja też :)
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 12.12.2013 23:08

kukris napisał(a):
Mikromir napisał(a):Cro-Aniu, jedź już na ten Pag, bo nie mogę się doczekać... :oczko_usmiech:

Ja też :)


no dobra już, dobra...jeszcze tylko muśnięcie o Dubrovnik musicie wytrzymać :twisted: :smo:
kukris
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5794
Dołączył(a): 24.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) kukris » 12.12.2013 23:16

CroAna napisał(a):
kukris napisał(a):
Mikromir napisał(a):Cro-Aniu, jedź już na ten Pag, bo nie mogę się doczekać... :oczko_usmiech:

Ja też :)


no dobra już, dobra...jeszcze tylko muśnięcie o Dubrovnik musicie wytrzymać :twisted: :smo:

Dubrovnik ? :D
Damy radę ! :D
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 14.12.2013 19:57

Na półwyspie bez zmian - nieustannie pięknie.... 8) teraz zabieram się z Wami tym "skrótem" na Pag i sprawdzę czy coś Was straszyło..... :smo:

Pozdrav.
neska
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 240
Dołączył(a): 31.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) neska » 14.12.2013 22:55

Aniu...faktycznie nasze trasy wakacyjne dosyć podobne... :D
Miło przypomnieć sobie wakacyjny klimat, zwłaszcza kiedy za oknem szarobury grudzień...
Dzięki....i czekam na Dubrovnik ...
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 16.12.2013 18:48

CROberto napisał(a):Na półwyspie bez zmian - nieustannie pięknie.... 8) teraz zabieram się z Wami tym "skrótem" na Pag i sprawdzę czy coś Was straszyło..... :smo:

Pozdrav.



Roberto...STRASZYŁO??!!!?? 8O :o :mrgreen:

Aniu...faktycznie nasze trasy wakacyjne dosyć podobne... :D
Miło przypomnieć sobie wakacyjny klimat, zwłaszcza kiedy za oknem szarobury grudzień...
Dzięki....i czekam na Dubrovnik ...


i ja Tobie dziękuję za Waszą relację :lol:
postaram się wkrótce coś nie co wrzucić, ale...coraz bliżej święta, coraz bliżej święta
.... :papa:
rodaivuk

Nieprzeczytany postnapisał(a) rodaivuk » 16.12.2013 19:18

CroAna napisał(a):...coraz bliżej święta, coraz bliżej święta
.... :papa:

To w ramach prezentu pisz :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Wyspy i Półwyspy: Peljesač, Pag i inne wycieczki - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone