Wypadek w Chorwacji - Odszkodowanie

napisał(a) **bezrobotny500** » 26.07.2019 11:51

Asiunia1508 napisał(a):Napisałam, ze powiedziała to Pani Adwokat w Uk. Potrzebuje kogoś pracującego na terenie Chorwacji aby to potwierdzić

No ja rozumiem tyle, że opinia pani adwokat z UK nijak się ma do zasadności odszkodowania i nie obliguje jednego czy drugiego ubezpieczyciela do jego wypłaty.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 26.07.2019 11:54

Większość adwokatów zawsze powie, że się należy i zainkasuje wynagrodzenie.

napisał(a) **Asiunia1508** » 26.07.2019 11:57

A czy ja napisałam, ze się należy na 100% ? Napisalam co usłyszałam tutaj. Ona nie może i tak nic zrobić. Proszę o odpowiedz jedynie kokos kto faktycznie może pomoc. Dziękuje za podpowiedzi z ambasada i polskimi klubami

napisał(a) **anakin** » 26.07.2019 12:05

Spróbuj się skontaktować z polskimi Chorwatami:
member33/
member5887/
Może oni Ci coś doradzą.
Leona nie było na forum dosyć dawno, ale mirko bywa częściej.

napisał(a) **bezrobotny500** » 26.07.2019 12:08

Asiunia1508 napisał(a):A czy ja napisałam, ze się należy na 100% ?

bezrobotny500 napisał(a):
Asiunia1508 napisał(a):...bo odszkodowanie na 100% się należy...
...Skąd informacja, że na 100% się należy? .

No tak właśnie napisałaś

napisał(a) **Pedros29** » 26.07.2019 12:13

Zasada jest prosta, czy wygrasz czy przegrasz adwokat zawsze weźmie swoje.

napisał(a) **woojtekg** » 26.07.2019 12:15

bezrobotny500 napisał(a):
Asiunia1508 napisał(a):A czy ja napisałam, ze się należy na 100% ?

bezrobotny500 napisał(a):
Asiunia1508 napisał(a):...bo odszkodowanie na 100% się należy...
...Skąd informacja, że na 100% się należy? .

No tak właśnie napisałaś

No ale w tym przypadku to jest oczywiste, że odszkodowanie i zadośćuczynienie z OC ze strony sprawcy należy się. Po to są właśnie ubezpieczenia OC. Jeszcze pewnie parę groszy powinno wpaść z ubezpieczenia NW kierowcy taksówki, ale to zazwyczaj są niskie kwoty.
Inną kwestią jest wysokość, ale to już zależy od tego jak duże są obrażenia i jak dobry i skuteczny będzie adwokat/firma pomagająca odzyskać ubezpieczenie. Pewnie teraz polecą wam jak najdłużej chorować i jak najczęściej odwiedzać lekarzy. Oczywiście na wszystko papier i rachunki.

Zakładam, żę wszystkie dokumenty od policji i pogotowia masz ?

p.s

Firm w tym się specjalizujących jest sporo, musisz podzwonić, popytać o prowizje ... itd.
Jak oni ocenią szanse marnie to się za to nie wezmą.
Linków nie będę przesyłać, bo nie chcę zostać posądzony o reklamę.

napisał(a) **bezrobotny500** » 26.07.2019 12:26

woojtekg napisał(a):
bezrobotny500 napisał(a):
Asiunia1508 napisał(a):A czy ja napisałam, ze się należy na 100% ?

bezrobotny500 napisał(a):
Asiunia1508 napisał(a):...bo odszkodowanie na 100% się należy...
...Skąd informacja, że na 100% się należy? .

No tak właśnie napisałaś

...ale to już zależy od tego jak duże są obrażenia i jak dobry i skuteczny będzie adwokat/firma pomagająca odzyskać ubezpieczenie.=

Tyle, że jak napisała w pierwszym poście autorka wątku, przybyły na miejsce lekarz obrażeń nie stwierdził a chwilowe dolegliwości ustąpiły. Mniemam, że obdukcji lekarskiej bezpośrednio po zdarzeniu nie wykonano. Natomiast to co stwierdzi lekarz w UK kilka czy kilkanaście dni po zdarzeniu to raczej wiele do sprawy nie wnosi.

napisał(a) **woojtekg** » 26.07.2019 12:34

I tak i nie. Pewne dolegliwości mogą wystąpić później. Jak ktoś to będzie umiał powiązać to też cos może się udać. Do tego dochodzi trauma dziecka, ale to już by trzeba było do psychologów chodzić.
Dochodzi jeszcze do tego kwestia zmarnowanego urlopu i poniesionych kosztów.

Na bank coś jest do uzyskania.

Dlatego proponuje podzwonić i popytać się. W Internecie można znaleźć dużo firm polskich, które się ogłaszają, że uzyskują odszkodowania z wypadków zagranicznych. Nie wiem tylko, czy polskie firmy mogą to robić, skora autorka mieszka w UK. Tam też pewnie jest sporo takich firm. Wiążę się to oczywiście z potrąceniem odpowiedniej kwoty z odszkodowania.
Można też samemu, ale to trzeba mieć trochę wiedzy. W tym przypadku dochodzi też kwestia innego kraju, co może utrudnić samodzielne starania się o odszkodowanie.

napisał(a) **yooshky** » 26.07.2019 12:54

Miałem w PL małą stłuczkę nie ze swojej winy. Nic wielkiego - stłuczony zderzak, lampy. Laweciarz który zabrał moje auto miał do mnie kontakt i pewnie to on porozsyłał go po znajomych adwokatach/kancelariach które zajmują się odzyskiwaniem ubezpieczeń.
Pół roku nie mogłem się opędzić od nich. Chcieli mnie reprezentować, wmawiali mi, że na pewno mnie kark boli, potrzebuję kołnierza ortopedycznego, badań, tomografów, położą mnie i pasażerów do szpitala itp...

Ja nie miałem ochoty się w to bawić. Dla mnie to byłoby zwykłe wyłudzenie. Wolałem spać spokojnie.
Zapewniali mnie, że jakbym zmienił zdanie to mogę się do nich zgłosić do 2 lat po zdarzeniu.

Na pewno dziewczyna może coś ugrać szczególnie, że straty poniosła. Nie mędrkujcie i nie wprowadzajcie w błąd. Koleżanka prosi o kontakt z kimś kto pomoże jej odzyskać odszkodowanie i na tym proponuje się skupić.
Pozdrawiam.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 26.07.2019 16:58

Asiunia1508 napisał(a):A czy ja napisałam, ze się należy na 100% ? Napisalam co usłyszałam tutaj. Ona nie może i tak nic zrobić. Proszę o odpowiedz jedynie kokos kto faktycznie może pomoc. Dziękuje za podpowiedzi z ambasada i polskimi klubami

Czyżbyśmy mieli do czynienia z madkom ..?

Koledzy, którzy tu się wypowiadają, że poniosła szkody i na pewno się należy to mają jakiś lepszy dostęp do sprawy ? Bo ja na razie widzę, że nikomu nic się nie stało, a tylko dziecko ma "traumę"...

napisał(a) **Asiunia1508** » 26.07.2019 18:33

Yoshky bardzo dziękuje za sensowna odpowiedz. Z kolejnym panem zgadzam się w 100%. Mama mnie uczyła, ze głupim trzeba przytakiwac.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 26.07.2019 18:43

woojtekg napisał(a):Linków nie będę przesyłać, bo nie chcę zostać posądzony o reklamę.

Jak coś masz, możesz przesłać w PW lub e-mailu.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 27.07.2019 00:04

Asiunia1508 napisał(a):A czy ja napisałam, ze się należy na 100% ? Napisalam co usłyszałam tutaj. Ona nie może i tak nic zrobić. Proszę o odpowiedz jedynie kokos kto faktycznie może pomoc. Dziękuje za podpowiedzi z ambasada i polskimi klubami

wypadek-samochodowy-w-chorwacji-i-co-dalej-t39128.html