anakin napisał(a):Pomysł niezły, z tym, że nie sądzę, że ktoś Ci wynajmie apartmana w szczycie na 3 dni ( i jeszcze od wtorku).
I to jeszcze w Makarskiej.
Może niejasno się wyraziłem. Nie na 3 dni, te 3 pierwsze dni przez internet (są oferty, bez problemu). A potem już od niedzieli rano szukanie na 11 dni rozpoczynających się od wtorku, czyli szukanie nie na "od zaraz" tylko na "za dwa dni". I rozważam cała riwierę, nie tylko Makarską.
Fela napisał(a):Wg mnie szkoda czasu i nerwów na chodzenie i szukanie. Jedziesz tam odpocząć a przed te trzy dni możesz się nieźle zmachać i nie znaleźć tego co Ci odpowiada tylko co zostało.
No właśnie trochę się tego obawiam. Nie zmachania w sensie fizycznym, bo wiadomo, ruch to zdrowie. Bardziej chodzi o to, że może być trochę nerwowo, gdyby niedziela nic nie przyniosła. Z drugiej strony, przy takiej metodzie jest pewność, że na resztę pobytu dostajemy dokładnie to, czego chcemy, widząc realia na miejscu. Nie chodzi o samo mieszkanie, ale w ogóle o to, jak tam teraz jest.