Wydzielone z FAQ: Dojazd z zachodniej Polski do Chorwacji.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 15.07.2019 08:35

To chyba najlepsza opcja (Wałbrzych - Kłodzko - Bobobszów).

napisał(a) **Ewelina2010** » 15.07.2019 09:02

Dzięki zaraz lukne

napisał(a) **Ewelina2010** » 15.07.2019 09:07

Właśnie ta na Kłodzko to 381 przez te miejscowości wspomniane powyżej, jak wygląda trasa orientujesz się, kilka lat temu chyba miała przyjemność nie podróżować i nie wspominam jej najlepiej .

napisał(a) **valverde20** » 15.07.2019 13:15

Droga 381 jest całkiem niezła. Pamiętaj, że to droga wojewódzka w górach, a nie żadna ekspresówka czy droga krajowa.
Jeśli jednak nie lubisz górskich zakrętów, zjazdów i podjazdów do możesz nadrobić nieco drogi i jechać przez Świdnicę i Dzierżoniów. Droga ma podobny standard, ale szybciej wpadasz na DK i jest wygodniej:
https://www.google.com/maps/dir/Wa%C5%8 ... 061664!3e0

Jednak jest to tylko opcja. Ja jechałbym jednak przez 381.
Przez Lubawkę lub Golińsk nawet nie ma sie co pchać - drogi dużo gorsze, równiez w Czechach.

napisał(a) **Aras** » 16.07.2019 21:19

Dzień Dobry. Mam takie pytanie. Czy ktoś w najbliższym czasie wybiera się na Riwierę Makarską ? Mam małą pilną przesyłkę do dostarczenia i szukam pomocnej dłoni.

napisał(a) **CezaryL** » 10.08.2019 15:48

Z Wrocławia przez Kłodzko czy przez Ostrawę?

napisał(a) **Andzik** » 11.08.2019 07:32

My zawsze trasa przez Kłodzko, Boboszów i ominięcie płatnych w Czachach (lub jeśli wolisz to do Ołomuńca na autostradę).
Przez Ostrawę nigdy, bo A4 to loteria i nie mamy ochoty ryzykować, że coś się wykrzaczy po drodze i będziemy stać w korku.

napisał(a) **ects** » 21.06.2020 05:15

Witam wszystkich w tym roku padło na Vinišće, Chorwacja wybieramy się 11.07 jedziemy samochodem z dzieckiem 4 letnim i tu prośba o podanie alternatywnej trasy z opisem mniej więcej jak jechać żeby w miarę szybko pokonać trasę, dodam ze nie potrzebuje oglądać pięknych widoków. pozdrawiam

napisał(a) **Dżejan** » 21.06.2020 23:50

ects napisał(a):Witam wszystkich w tym roku padło na Vinišće, Chorwacja wybieramy się 11.07 jedziemy samochodem z dzieckiem 4 letnim i tu prośba o podanie alternatywnej trasy z opisem mniej więcej jak jechać żeby w miarę szybko pokonać trasę, dodam ze nie potrzebuje oglądać pięknych widoków. pozdrawiam

A skąd jedziesz? Z Lubina czy Lublina? Bo to temat o Polsce pd-wsch

napisał(a) **ects** » 22.06.2020 12:16

Z Lubin Dolnośląskie moderator mi tu przenosił temat

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 22.06.2020 12:38

ects napisał(a):Z Lubin Dolnośląskie moderator mi tu przenosił temat

Przepraszam - błąd naprawiony.

dojazd-z-zachodniej-polski-do-chorwacji-t17808.html

napisał(a) **marciajn** » 22.06.2020 13:19

ects napisał(a):Witam wszystkich w tym roku padło na Vinišće, Chorwacja wybieramy się 11.07 jedziemy samochodem z dzieckiem 4 letnim i tu prośba o podanie alternatywnej trasy z opisem mniej więcej jak jechać żeby w miarę szybko pokonać trasę, dodam ze nie potrzebuje oglądać pięknych widoków. pozdrawiam

alternatywnej do czego?
Czy masz jakąś trasę, którą nie chcesz jechać i szukasz alternatywy?

bo jeżeli pytasz się, jak najlepiej jechać, to sugerowałbym "klasyczną" trasę, czyli w Twoim przypadku:
Lubin->S3 na Jawor->Wałbrzych->Kłodzko->Boboszów PL/CZ->Mohelnice->Ołomuniec->Brno->Mikulov lub Breclav->Wiedeń->Graz->Spielfeld A/SLO->G.Macelj SLO/CRO->cały czas autostradą w kierunku Split do zjazdu Prgomet

Czy o takie coś Ci chodziło?

napisał(a) **ects** » 22.06.2020 13:23

dokładnie dziękuję za odpowiedz

napisał(a) **ryzka1990** » 22.06.2020 13:34

Witam! Jaka będzie najlepsza trasa ze Zgorzelca do Tucepi? Granicę słoweńsko - austriacką mogę przekroczyć w Bad Radkersburg czy muszę jechać na Spielfeld i kupić winietę? Pozdrawiam

napisał(a) **marciajn** » 22.06.2020 13:48

ects napisał(a):dokładnie dziękuję za odpowiedz

To jeszcze może z uwagi na to, że jedziecie z 4-latkiem - warto ostrożnie jechać przez odcinek czeski. Jeszcze zanim dojedzie się do drogi ekspresowej, to jedzie się przez góry (nie jakieś wysokie, ale jednak góry). No i jest sporo zakrętów, więc trzeba pamiętać, że z tyłu trochę bardziej rzuca i dostosować prędkość :!:

Ja (prawie) za każdym razem o tym zapominam i potem muszę się na chwilę zatrzymywać, aby pasażerowie z tyłu doszli do siebie