Ja jestem bardzo zniechęcony atmosferą, działaniami "władców"... czasami gdzieś coś napiszę, ale czy nadal warto
Mam się gdzie wypowiedzieć, mam gdzie pokazać wyroby, tam chce się codziennie być, tam nikt nie pokazuje swojej wyższości, tam nikt nikogo nie obraża...
Wędzę i przerabiam mięsa, ryby, sery, warzywa...cały czas, praktycznie 2 razy w miesiącu coś domowego powstaje. Suszone, dojrzewające, szynki, schaby i pasztetowa ...

.png)
.png)
.png)