Wędzenia, grillowanie i kociołkowanie wg Maćka, pasje Danusi

dids76 napisał(a):Chyba za miesiąc trzeba będzie znów wędzić

Zawsze tak będzie bo za dobrą robisz

dids76 napisał(a):Wczoraj od rana wędziłem kiełbasy, wkładu było ok 72kg. Po uwędzeniu zostało ok 56kg ...

Mogłem te foty w jakiejś grupie "wędzarniczej" na fb widzieć?

Ja teraz raczej szybko nie powędze. Jak robiłem kilka lat temu wędzarnie to tak "na chwilę" dałem bardzo cienką rurę między komorą paleniska a wędzarni. W weekend ostro wszystko wygrzewałem i suszyłem a rura odeszła do krainy "wiecznej rdzy". Teraz już nawet blaszka z puszek po piwie jej nie uszczelnię jak to przy mniejszych otworkach robiłem w tym roku

Czas na przeróbkę choć Borniak w garażu podłączony do komina mi się zamarzył ...

piotrulex napisał(a):

dids76 napisał(a):Wczoraj od rana wędziłem kiełbasy, wkładu było ok 72kg. Po uwędzeniu zostało ok 56kg ...

Mogłem te foty w jakiejś grupie "wędzarniczej" na fb widzieć?

Ja teraz raczej szybko nie powędze. Jak robiłem kilka lat temu wędzarnie to tak "na chwilę" dałem bardzo cienką rurę między komorą paleniska a wędzarni. W weekend ostro wszystko wygrzewałem i suszyłem a rura odeszła do krainy "wiecznej rdzy". Teraz już nawet blaszka z puszek po piwie jej nie uszczelnię jak to przy mniejszych otworkach robiłem w tym roku

Czas na przeróbkę choć Borniak w garażu podłączony do komina mi się zamarzył ...

Foty na FB wrzucałem, ale nie do grup "wędzarniczych"
Kanał mam z kostki brukowej, a góra z blach nierdzewnej. Mam nadzieję że kilka at pociągnie
Poszukaj gdzieś w punkcie skupu złomu rury żeliwnej, będziesz miał spokój. Albo kup u Maćka generator dymu

piotrulex napisał(a):
Czas na przeróbkę choć Borniak w garażu podłączony do komina mi się zamarzył ...

Gdybyś tak chciał zrobić, to musisz trochę wiedzy na ten temat zdobyć (chyba, że ją masz). Borniak podłączony do komina bezpośrednio, powoduje zapalanie się zrębek.

Dziadek Maciek napisał(a):

piotrulex napisał(a):
Czas na przeróbkę choć Borniak w garażu podłączony do komina mi się zamarzył ...

Gdybyś tak chciał zrobić, to musisz trochę wiedzy na ten temat zdobyć (chyba, że ją masz). Borniak podłączony do komina bezpośrednio, powoduje zapalanie się zrębek.

Wiem, wiem, za mocny ciąg ale też już gdzieś wyczytałem jak to ograniczyć

Dzięki za chęć niesienia pomocy

Święta za pasem, a to są święta kiełbasiane
Macie i podzielilibyście się jakimś sprawdzonym przepisem na kiełbasę białą (do żurku) i kabanosa??

I jak dokładnie namaczacie jelita na kiełbasę, aby po wędzeniu nie były zbyt twarde (jednak nam zawsze lekko twarde wychodzą)....
Pomożecie?

piekara114 napisał(a):I jak dokładnie namaczacie jelita na kiełbasę, aby po wędzeniu nie były zbyt twarde (jednak nam zawsze lekko twarde wychodzą)....
Pomożecie?

Prawdopodobnie za duża temperatura w trakcie wędzenia. Czas moczenia jelit - nie słyszałam aby miało wpływ, ale może się mylę.

My teraz lubujemy się w dojrzewającym schabie. Łatwo i w sumie samo się robi

piekara114 napisał(a):Święta za pasem, a to są święta kiełbasiane
Macie i podzielilibyście się jakimś sprawdzonym przepisem na kiełbasę białą (do żurku)..... i kabanosa??

Może coś takiego?
https://www.youtube.com/watch?v=rzAs31ojU5Y&t=1455s

Pytanie

Kociołek żeliwny, węgierski, myśliwski czy jak go tam zwał

Jak na czymś się nie znam to robię aukcje według popularności wychodząc z założenia, że "większość nie może się mylić'

Co o tym sądzicie?

http://allegro.pl/kociolek-zeliwny-8l-p ... 31347.html

Ma być używany okazjonalnie jak będą u nas jacyś goście, tak dla podkreślenia wiejskiego klimatu, jako dodatek do grilla, wędzonego, bimbru i swojskich ogórków kiszonych

Są też jakieś emaliowane. Co lepsze?

Mamy w temacie zerowe doświadczenia

piotrulex napisał(a):Pytanie

Kociołek żeliwny, węgierski, myśliwski czy jak go tam zwał

Jak na czymś się nie znam to robię aukcje według popularności wychodząc z założenia, że "większość nie może się mylić'

Co o tym sądzicie?

http://allegro.pl/kociolek-zeliwny-8l-p ... 31347.html

Ma być używany okazjonalnie jak będą u nas jacyś goście, tak dla podkreślenia wiejskiego klimatu, jako dodatek do grilla, wędzonego, bimbru i swojskich ogórków kiszonych

Są też jakieś emaliowane. Co lepsze?
mam dokładnie tego typu kociołek. Nie emaliowany. Jedzonko z niego - poezja. Używamy zdecydowanie częściej niż grilla
Mamy w temacie zerowe doświadczenia

ale numer, wycięło mi tekst
Mamy dokładnie tego typu kociołek. jedzonko z niego pyszne, rodzina uwielbia, o emaliowanym się nie wypowiem - nie korzystałam

żeliwny

Wg mnie taki jaki pokazałeś na zdjęciu i typowy węgierski nadają się do różnych zastosowań.
Żeliwny do potraw typu pieczonki, węgierski to wszelakich zup gulaszowych, rybnych...
Owszem, można zamiennie jest stosować, ale jest to często bardzo niewygodne, jak np bez narażania się na poparzenie mieszać w kociołku zupę stojącym bezpośrednio w ogniu ?

Każdy z w/w wspomnianych, tzn stojący w ognisku czy wiszący nad ogniem, może być żeliwny emaliowany lub bez emalii. Który wygodniejszy ? Do ogniska używam nieemaliowany, chociaż klienci częściej wybierają z emalią (łatwiej myć).
Węgierski zdecydowanie polecam zwykły blaszany emaliowany, warunkiem zakupu powinno być pewne pochodzenie, z dobrej fabryki, tłoczony z jednego kawałka, nie tak jak wiele chińskich z dwóch. Łatwy do mycia, łatwy do gotowania, lekki.

Czyli zakładając, że będę chciał robić w ognisku to ten z linku będzie ok? Razem kapusta, ziemniaki, kiełbasa, mięso itd?

Tak, ten czy podobny (większy/mniejszy) zależy od potrzeb. Potrawy będą wyśmienite.