Wasze ksiązki - ulubione, znienawidzone, obecnie czytane...

No właśnie ja przebrnęłam do końca myślałam że jakoś się "rozkręci", i się rozczarowałam. Nie rozumiem tych ochów i achów nad nią i z czego oni ten film zrobili?

Moimi ulubionymi pisarzami są Sienkiewicz, Aleksander Dumas i Stephen King...skupiam sie przede wszystkim na pozycjach tych autorów - jakże odmiennych jeżeli chodzi o rodzaj...ich wszystkie pozycje już przeczytałem więc przerzuciłem się na literaturę o II Wojnie Światowej.

Roksa_ napisał(a): Książkę poświęcam pamięci dzielnych młodych nurków, którzy zginęli przez brak wiedzy i brawurę oraz przez to, że nam "starym" nie chciało się zwrócić im uwagi, że postępują niewłaściwie.

- bo nurkowie dzielą się na nurków odważnych i nurków starych. Nie ma zaś starych, odważnych nurków.

Jo_Anna napisał(a):

kasia34 napisał(a):Przyznajcie się kto czytał "Wojnę polsko-ruską pod flagą biało czerwoną"?
ciekawa jestem jakie macie zdanie na temat tej książki.

Kilkanaście stron. A że nie byłam w nastroju masochistycznym, dalej się nie zmuszałam. Nie zmogłam...

Ja też nie dałam rady ale o gustach się nie dyskutuje

kasia34 napisał(a):Przyznajcie się kto czytał "Wojnę polsko-ruską pod flagą biało czerwoną"?
ciekawa jestem jakie macie zdanie na temat tej książki.

Ja niestety przeczytałem. Nigdy się tak nie wymęczyłem żadną inną książką, ale koleżanka siadła mi na ambicję. Przejrzałem ją kiedyś w księgarni i stwierdziłem niechcący, na podstawie kilku akapitów, że jest beznadziejna. Na co ona odrzekła, że jak tak można nie czytając całości się wypowiadać, że się nie znam, że jest rewelacyjna i że dopiero jak ją przeczytam to mogę się z nią wykłócać kto ma rację. No to się zawziąłem, męczarnie przeżywałem straszne ale dobrnąłem do końca. Zdania nie zmieniłem, książka, jak dla mnie, kompletnie bezwartościowa, nudna i najnormalniej w świecie nieciekawa.

Darek9634 napisał(a):Literatura faktu, szczególnie z okresu 1939 - 45.
Stephen E. Ambrose "D-DAY"
Stephen E. Ambrose "KOMPANIA BRACI"
...

Z podobnej tematyki polecam książkę George'a F. Cholewczynskiego "ROZDARTY NARÓD", o udziale polskiej 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej w operacji >Market Garden<. Też literatura faktu, ale rewelacyjnie napisana i czyta się prawie jak powieść.

Joseph Heller " Paragraf 22"-polecam

kasia34 napisał(a):
Przyznajcie się kto czytał "Wojnę polsko-ruską pod flagą biało czerwoną"?
ciekawa jestem jakie macie zdanie na temat tej książki.

Zapytałam bo myślałam że to może ja czegoś nie łapię w tej książce ale jak widać nie tylko ja miałam trudności z przeczytaniem jej.

"Poczwarka" Doroty Terakowskiej - czytałam ją już jakiś czas temu ale wciąż mam w pamięci, bardzo wzruszająca.

Przyznajcie się kto czytał "Wojnę polsko-ruską pod flagą biało czerwoną"?
ciekawa jestem jakie macie zdanie na temat tej książki.

Pełna lipa. Rzucona w kąt w połowie- szkoda mi było czasu.

Hermann Hesse - Wilk stepowy - czytam obecnie

JacYamaha napisał(a):

Przyznajcie się kto czytał "Wojnę polsko-ruską pod flagą biało czerwoną"?
ciekawa jestem jakie macie zdanie na temat tej książki.

Pełna lipa. Rzucona w kąt w połowie- szkoda mi było czasu.

- no wieszszsz!? Salon się zachłystuje!

Kasiulka85 napisał(a):

Jo_Anna napisał(a):

kasia34 napisał(a):Przyznajcie się kto czytał "Wojnę polsko-ruską pod flagą biało czerwoną"?
ciekawa jestem jakie macie zdanie na temat tej książki.

Kilkanaście stron. A że nie byłam w nastroju masochistycznym, dalej się nie zmuszałam. Nie zmogłam...

Ja też nie dałam rady ale o gustach się nie dyskutuje

he, he... u mnie też wygrała niechęć do masochizmu ale przyznam, że sama Masłowska to ciekawy człowiek

Tymona napisał(a):

Kasiulka85 napisał(a):

Jo_Anna napisał(a):

kasia34 napisał(a):Przyznajcie się kto czytał "Wojnę polsko-ruską pod flagą biało czerwoną"?
ciekawa jestem jakie macie zdanie na temat tej książki.

Kilkanaście stron. A że nie byłam w nastroju masochistycznym, dalej się nie zmuszałam. Nie zmogłam...

Ja też nie dałam rady ale o gustach się nie dyskutuje

he, he... u mnie też wygrała niechęć do masochizmu ale przyznam, że sama Masłowska to ciekawy człowiek

Widzę, że nie tylko i ja miałam mały problem z przetrawieniem tej książki.

Zgadzam się Tymona, Masłowska i jej wypowiedzi są czasem intrygujące, ale przykuwają uwagę . I o to właśnie chyba jej chodzi.

A ja dalej jestem pod wrażeniem Toskanii.
Czekam na przesyłkę " Wzgórza Toskanii" Ferenc'a Mate'a.
Mam nadzieję, że będzie to dobra lektura na letnie dni.

Kobiety
Na wakacje proponuję książki brytyjskiej pisarki Adele Parks. Ci co czytają po angielsku powinni zacząć od Playing Away a potem przejść do Young Wives' Tales ( polskie tytuły to Skok w bok i Opowieści młodych mężatek). Lekkie współczesne pikantne.
Warto

magdach7 napisał(a):Opowieści młodych mężatek. Lekkie współczesne pikantne.
Warto

OOO..... Faktycznie musi być fajne. Już sprawdzałam na pewnym portalu.
A jak pikantne, to w sam raz dla mnie.

anjas napisał(a):

magdach7 napisał(a):Opowieści młodych mężatek. Lekkie współczesne pikantne.
Warto

OOO..... Faktycznie musi być fajne. Już sprawdzałam na pewnym portalu.
A jak pikantne, to w sam raz dla mnie.

Anjas uwierz jak zaczęłam czytać Playing away nie mogłam się oderwać przez najbliższe 12h. Zresztą wszystkie książki tej autorki są rewelacyjne tylko nie wiem, które są jeszcze przełożone na język polski.