napisał(a) yanopodkivano » 08.07.2012 11:46
Dzisiaj kończymy wycieczkę.
Po dotarciu do Žegar kierujemy się do Kaštel Žegarski i odbijamy drogą w kierunku młyna, tam gdzie startują spływy.
Miejsce urokliwe i spokojne, ani żywego ducha gdyśmy tam byli.
Cofamy się do Kaštela i po przekroczeniu kamiennego mostu obok miejscowości Nadvoda jedziemy do Krupy i nad Krupę.
Cel to znajdujący się tam monaster.
Piesek pod drzwiami niegroźny (wcześniej podzielił się z nami naszym drugim śniadaniem)
Pukajcie, a będzie wam otworzone...
Gdyśmy się opowiedzieli skąd, w towarzystwie pani (jeden z monachów zwracał się do niej "Mamo") idziemy obejrzeć wnętrze cerkwi.
Imponujący ikonostas
Wnętrze wypełnione ikonami starymi i nowymi.
I jeszcze rzut oka na rzekę Krupę i stary most.
I to by było na tyle.
Pozz