napisał(a) hajduczek » 03.09.2011 10:23
żeby nie było ,że się poddałam

.....to kilka fotek z aktualnego stanu-bo muszę sobie tak mam przerwę na kawę
wczoraj kiedy wreszcie zostałam bez fachowców i mogłam przyspieszyc moje robótki,to okazało się ,że "wywalaja "mamę wczesniej ze szpitala (a miała jeszcze być rehabilitacja na nogi

) i musiałam szybko przygotowac mieszkanie na jej powrót ,no i jechac po nią
ale
- prace kanalizacyjno-gazowe zakończone
-artysta elektryk też już teoretycznie po ,chyba ,że ci od mebli nie zrozumieją jednak jego wizji

,to bedzie musiał przyjść przy montażu
aaaaa,a to jest to podwójne gniazdko....w górnym kablu jest prąd,a ten kikut wystający z obu puszek jest "luźny"....tylko wprowadziło mnie w błąd zaizolowanie tego "luźnego"kabla
-okno wczoraj pomalowałam
-łatki i uzupełnienia gipsowe zeszlifowałam
-najgorsze miejsca (sadza ,tłuszcz) po wyczyszczeniu pomalowałam farbą na plamy i zacieki
-teraz maluje sufit i kładę na ściany białą emulsję jako podkład ,bo ściany finalnie będą kremowe (ekri)
z mojej strony -człowiek uczy sie na błędach,chciałam pokryć teciemne ściany tanią emulsją białą-która wyląduje na śmietniku,efekt krycia -10%-stwierdziłam ,że szkoda mojego zdrowia i dziś kupiłam biały dekoral........kąty są już nią pomalowane i widac jak ładnie kryje
