Trochę humoru 2

napisał(a) **santosz** » 17.03.2011 13:38

Albo SanchoWeldon

napisał(a) **ADAMOS II** » 17.03.2011 14:16

Nie,nie- z Jego wkładem do forum -musowo DON. Za Sancha mogę robić ja- istota marna,próbująca się do tej zacnej drużyny wgramolić. (Weldon-sorry).

napisał(a) **santosz** » 17.03.2011 14:25

ADAMOS II napisał(a):... DON ...

W mojej byłej już firmie był to Dział Odzyskiwania Należności ale ... znam też DON WASYLA

I wielu innych....

napisał(a) **Arek** » 18.03.2011 07:38

Przychodzi informatyk do sklepu i zwraca się do sprzedawcy:
- Poproszę środki do czyszczenia portów wejścia/wyjścia.
- Że co?
- Tfu... Pastę do zębów i papier toaletowy.

napisał(a) **FUX** » 18.03.2011 07:41

"Są normalne piersi ( . )( . ), piersi silikonowe ( + )( + ), piersi idealne (o)(o). Czasami piersiom jest zimno (^)(^),niektóre piersi należą do starszych kobiet \./\./ Oczywiście nie zapominajmy o bardzo dużych piersiach (o Y o), i tych bardzo malutkich (.)(.), no i oczywiście o tych różnych (*)(.). Kochamy je wszystkie"

napisał(a) **ADAMOS II** » 18.03.2011 07:49

Przychodzi facet na stację benzynową........

napisał(a) **Raul73** » 18.03.2011 09:28

ADAMOS II napisał(a):Przychodzi facet na stację benzynową........

No, jak tak dalej pójdzie, to będzie jak z baleronem w "Misiu" Barei. Zawiozę dzieciaki na stację benzynową i powiem im: "Patrzcie, tak wygląda benzyna!"

Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać. :?:

napisał(a) **Vjetar** » 18.03.2011 09:45

napisał(a) **santosz** » 18.03.2011 12:38

dobre, nawet baardzo dobre...

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 18.03.2011 12:40

Chyba się goli pod pachą :lol:

napisał(a) **piotrf** » 18.03.2011 12:42

santosz napisał(a):dobre, nawet baardzo dobre...

. . . i zmienia zupełnie wymiar stwierdzenia : "Spocząc na ramieniu " . . .

:wink:

napisał(a) **Vjetar** » 18.03.2011 12:55

Ksiądz i rabin mieli zderzenie czołowe. Kiedy opadł pyl - masakra. Samochodów właściwie nie ma... Z jednego wysiada rabin, lekko potłuczony. Z drugiego ksiądz - parę siniaków... Patrzą na siebie - na samochody - niedowierzanie...
Rabin mówi do księdza: to niemożliwe, że żyjemy...
Ksiądz: no właśnie - to musi być znak od Szefa...
Rabin: tak, to znak od szefa, żebyśmy się wreszcie pogodzili.
Ksiądz: tak, koniec waśni między religiami...
Rabin (wyciąga piersiówkę): napijmy się, żeby to uczcić.
Ksiądz wziął butelkę, pociągnął parę łyków i oddal rabinowi.
Rabin zakręcił i schował.
Ksiądz: a ty
Rabin: a ja? ja poczekam, aż przyjedzie policja

napisał(a) **santosz** » 18.03.2011 12:57

Jacek S napisał(a):

A to nie PUDZIAN?

napisał(a) **Leszek Skupin** » 18.03.2011 14:04

Śmiech Waldusia z Kiepskich :lool:

napisał(a) **Vjetar** » 18.03.2011 14:19

To już na poniedziałek jak się pojawią jakieś problemy...

Obrazek