Trasa objazdówki - prośba o opinię

Cześć!

Moja pierwsza wypowiedź na tym forum i od razu wielka prośba Planujemy wybrać się w tym roku po raz pierwszy w kierunku Bałkanów i będę wdzięczny za Wasze opinie na temat założonej przez nas trasy (dwie wersje). Podstawowe informacje:
1) kierowca (właściwie kierowczyni ) jest tylko jeden, w dodatku bez większego doświadczenia na długich trasach, więc zakładamy raczej krótkie przejazdy (poza etapem Łódź - Budapeszt), bo nie wiemy, jak będzie ze zmęczeniem itd.
2) jesteśmy dość aktywni i zazwyczaj biegniemy zamiast chodzić, więc planujemy intensywne zwiedzanie
3) jedziemy niskim samochodem (Renault Megane II Cabrio), więc chcemy uniknąć bardzo dziurawych dróg
4) na trasie X oznacza "dzień bez samochodu" - tzn. mogą być tam tylko krótkie przejażdżki.

Dwie wersje trasy:

WERSJA A
Łódź – Budapeszt
X
Budapeszt – Belgrad
X
Belgrad – Sarajewo
X
X
Sarajewo – Mostar
X
Mostar – Split
X
Split – Rijeka
Rijeka – Wiedeń
X
Wiedeń – Łódź

WERSJA B

Łódź – Budapeszt
X
Budapeszt – Belgrad
X
X
Belgrad – Sarajewo
X
Sarajewo – Mostar
X
Mostar – Banja Luka
X
Banja Luka – Badacsony
Badacsony – Brno
X
Brno – Łódź

Z góry dziękuję za pomoc
Mateusz

A dlaczego wg klucza „stolice", „miasta"?

FUX napisał(a):A dlaczego wg klucza „stolice", „miasta"?

Dobre pytanie Pierwotny plan zakładał tylko pobyt w BiH - tak żeby móc poznać lepiej jeden kraj. Przy czym wybór był w zasadzie losowy - każde państwo w tamtym regionie chcielibyśmy kiedyś zobaczyć. Potem usiedliśmy nad mapą i "jakoś tak wyszło" - wyznacznikiem były czasy przejazdów. No i doszedł bonus w postaci "dotknięcia" kilku państw. Jasne, że to w efekcie daje bardzo powierzchowny obraz, ale zakładam, że będziemy tam wracać, a taka objazdówka daje nam szanse na odnalezienie miejsc, które chcielibyśmy kiedyś zwiedzić dokładniej.

Niemniej, to tylko szkic trasy. Nie byliśmy w żadnym z tych miejsc, więc w jakimś sensie wszystkie są dla nas równie atrakcyjne. Ale też nie ma żadnych przeszkód, żeby zrezygnować np. z Belgradu, a za to spędzić kilka dni w jakiejś mniejszej miejscowości, która z kolei daje duże możliwości jednodniowych wycieczek (w promieniu ok. 100 km).

Dla mnie wielkie miasta wymagają zwiedzania samego z siebie i to nie przez pół dnia i patrzenia na zegarek, jak chce się gnać dalej.
Weźcie atlas, poszukajcie tras widokowych (średnie wyjdzie koło 30-40 km/h + przystanki), do tego dorzućcie miejsca warte odwiedzenia, parki narodowe, punkty widokowe, atrakcje.

My tak robimy.
Papierowy atlas, nie mapa kilku krajów i jazda.


Jak to ustalicie, to albo spontan i namiot, albo booking.com ale to już wymaga szczegółowego planowania.

FUX napisał(a):Dla mnie wielkie miasta wymagają zwiedzania samego z siebie i to nie przez pół dnia i patrzenia na zegarek, jak chce się gnać dalej.
Weźcie atlas, poszukajcie tras widokowych (średnie wyjdzie koło 30-40 km/h + przystanki), do tego dorzućcie miejsca warte odwiedzenia, parki narodowe, punkty widokowe, atrakcje.

My tak robimy.
Papierowy atlas, nie mapa kilku krajów i jazda.


Jak to ustalicie, to albo spontan i namiot, albo booking.com ale to już wymaga szczegółowego planowania.

Dzięki za opinię, ale nie do końca tego oczekiwałem Jak planować podróż i zająć się noclegami, to wiem A preferencje dotyczące tego, ile ktoś chce spędzić w jednym miejscu, są kwestią bardzo indywidualną. W każdym razie bardziej interesuje mnie, czy tak wyznaczona trasa ma sens komunikacyjnie. Tzn. interesują mnie bardziej konkretne uwagi typu: "Lepiej z miasta A pojechać do C zamiast do B, bo ładniejsza/łatwiejsza droga" itd.

noizzy_DEX napisał(a):Tzn. interesują mnie bardziej konkretne uwagi typu: "Lepiej z miasta A pojechać do C zamiast do B, bo ładniejsza/łatwiejsza droga" itd.

noizzy_DEX napisał(a):Mostar – Split
X
Split – Rijeka
Rijeka – Wiedeń

Zamieniłbym :

Mostar – Dubrovnik
X
Dubrovnik – Split lub Zadar (trasa widokową - Jadranką)
Split lub Zadar – Wiedeń

Po co do Rijeki?

noizzy_DEX napisał(a):W każdym razie bardziej interesuje mnie, czy tak wyznaczona trasa ma sens komunikacyjnie. Tzn. interesują mnie bardziej konkretne uwagi typu: "Lepiej z miasta A pojechać do C zamiast do B, bo ładniejsza/łatwiejsza droga" itd.

Jak poczytasz relacje cromaniaków, zorientujesz się, że większość preferuje wakacje stacjonarne w jednym/dwóch miejscach ze zwiedzaniem tego, co ciekawe w okolicy zakwaterowania.

spis-tresci-t25746.html

Też zastanawiałem się, jakie kryterium spowodowało, że na trasie znalazła się Rijeka.

Podpisalbym się pod propozycją zmiany maniusta .

walp napisał(a):Też zastanawiałem się, jakie kryterium spowodowało, że na trasie znalazła się Rijeka.

Może kolega noizzy_DEX portowiec lub stoczniowiec.

maniust napisał(a):

walp napisał(a):Też zastanawiałem się, jakie kryterium spowodowało, że na trasie znalazła się Rijeka.

Może kolega noizzy_DEX portowiec lub stoczniowiec.

Nie wiemy.
To jest również ważny ośrodek naukowy i kulturalny w Chorwacji.

maniust napisał(a):

noizzy_DEX napisał(a):Tzn. interesują mnie bardziej konkretne uwagi typu: "Lepiej z miasta A pojechać do C zamiast do B, bo ładniejsza/łatwiejsza droga" itd.

noizzy_DEX napisał(a):Mostar – Split
X
Split – Rijeka
Rijeka – Wiedeń

Zamieniłbym :

Mostar – Dubrovnik
X
Dubrovnik – Split lub Zadar (trasa widokową - Jadranką)
Split lub Zadar – Wiedeń

Po co do Rijeki?

Dzięki za podpowiedź! Przyznam, że Rijeka była wpisana "na rybkę" - chodziło o zaznaczenie mniej więcej odległości i czasu przejazdu, który chcemy tego dnia zrobić. No i zastanawiam się, co tak naprawdę było by lepsze/ciekawsze - wracać przez Chorwację (w której de facto będziemy ledwie parę dni) czy może jednak pojechać na północ BiH i stamtąd w stronę Polski...

Janusz Bajcer napisał(a):

noizzy_DEX napisał(a):W każdym razie bardziej interesuje mnie, czy tak wyznaczona trasa ma sens komunikacyjnie. Tzn. interesują mnie bardziej konkretne uwagi typu: "Lepiej z miasta A pojechać do C zamiast do B, bo ładniejsza/łatwiejsza droga" itd.

Jak poczytasz relacje cromaniaków, zorientujesz się, że większość preferuje wakacje stacjonarne w jednym/dwóch miejscach ze zwiedzaniem tego, co ciekawe w okolicy zakwaterowania.

spis-tresci-t25746.html

Taki sposób podróżowania też mi odpowiada Po prostu tym razem wpadliśmy z dziewczyną na kaprys, żeby przejechać kawałeczek Europy i po prostu "dotknąć" Bałkanów Mamy natomiast w planach wybrać się kiedyś do samej Chorwacji na dłużej. Podobnie jest z Czarnogórą i Albanią. No ale pomału Od czegoś trzeba zacząć

Moim skromnym zdaniem jeśli ma to być objazdówka / a robiłem to już 3 razy z synem ..ostatnio Dumitor , wąwóz Tary , Kotor , i jak co roku meta w Tripanji../ to jak powiedział FUX / a chłop ma doświadczenie / zabrałbym namiot.Jesteście niezależni..nie biegacie za kwaterami pół dnia itd.Jeśli jest to jednak Wasz pierwszy wyjazd ..pojechałbym jak najdalej na południe /..warto bowiem również sugerować się prognozą pogody http://www.accuweather.com/pl/hr/korcul ... r=7/1/2015 .. w zeszłym roku pojechałem na Istrię z żonką ..i na 7 dni 5 padało /.Gdzieś na wysokości Drvenika poszukałbym fajnej kwatery i robił jednodniowe wypady..Mostar , Dubrownik , Korcula itd.W końcu jedziecie po to aby pobyć trochę nad Jadranem...chyba że wolicie gorące mury pełne turystów .Udanych wakacji

noizzy_DEX napisał(a):No i zastanawiam się, co tak naprawdę było by lepsze/ciekawsze - wracać przez Chorwację (w której de facto będziemy ledwie parę dni) czy może jednak pojechać na północ BiH i stamtąd w stronę Polski...

Moja podpowiedż była jedynie odpowiedzią na twoje zapytanie .....A-B-C itd....i na pewno warta zastanowienia.
........ale posłuchaj starych wyjadaczy , osiądż gdzieś na mieliźnie i stamtąd sobie zwiedzaj....
Chcesz liznąć kilka krajów , czy faktycznie coś zobaczyć i poznać .......?

noizzy_DEX napisał(a):...

jak na piewrszy raz to bardzo dużo i mocno rozrzucone; ale jak tak chcecie...
jak pisali poprzednicy, będzie to bardzo na szybko; proponowałbym podzielenie tego na dwa wyjazdy
np I
Łódź – Budapeszt
X
Budapeszt – Belgrad
X
Belgrad – Sarajewo
X
Sarajewo – Piva Kanion / Kotor ? (MNE)
X
Split - Trogir
X
Mostar – Blagaj
X
Jajce - Travnik
X
Banja Luka (?) – Badacsony
X
Łódź

---

Rijeka, Wiedeń i np Plitvice, Zadar, Zagreb przy następnym wyjeździe...

tu moja relacja objazdowa, może coś wniesie

noizzy_DEX nie pisał, że wybiera się nad Jadran, tylko na Bałkany. Rozumiem, że nie zależy mu na wygrzewaniu się,
tylko na zwiedzaniu, a że chce się przy tym przemieszczać ...

Jedynym problemem przy takiej formie wyprawy, może być strata czasu na szukanie kwater, bo przerwy są jednodniowe.
Wyjścia są dwa, o których pisał FUX:

FUX napisał(a):... albo spontan i namiot, albo booking.com

Wg rozpiski, to jest trasa na dwa tygodnie i jest do zrobienia, tylko trzeba się do tego logistycznie przyłożyć.