Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Teksańskie widoczki w Toskanii

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 03.06.2016 13:01

21.07.2015, wtorek – Lago di Garda cz.2

Opuszczamy Toscolano i udajemy się na rajd po zachodnim wybrzeżu Lago. Mamy tu jeden główny cel i kilka pomniejszych. To jedziemy...

Obrazek

Obrazek

Niestety w Limone się nie zatrzymaliśm :( , czego bardzo żałuję…
Lago nam cały czas towarzyszy i jak tylko znajdujemy możliwość zatrzymania się, korzystamy z ochotą…
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przejeżdżamy przez tunel….
Obrazek

Obrazek

…i tuż za nim skręcamy mocno w lewo i pod górkę...
Obrazek

Przed nami taka trasa….
Obrazek

Dość wąsko, trochę serpentyn, mostków, tuneli…
Obrazek

Obrazek

…i jesteśmy w centrum miasteczka. Tu trochę gubimy drogę, ale za drugim razem trafiamy do celu: tarasów grozy. Bez problemów parkujemy na przyhotelowym parkingu (trzeba skręcić w tą drogę), przechodzimy przez recepcję i kawiarnię i już jesteśmy na tarasie. Dla takich widoków warto.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tymi serpentynkami tu przyjechaliśmy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z góry obserwujemy mały zator na zakręcie…
Obrazek

…chyba niedzielni i nizinni kierowcy planują wycieczkę w góry… Pan M. stwierdza, że przecież w TYM miejscu to tyle było miejsca, że na luzie można było tam jechać….

Opuszczamy tarasy. Zatrzymujemy się w centrum, aby kupić coś zimnego do picia. Po drodze trafiamy na strzałkę do Conada, szukamy parkingu, ale trzeba się zdecydować na ten płatny koło kościółka. Cena śmieszna 20 centów/1h i na krócej nie da się za parkować (tzn. parkometr przyjmuje min. 0,2 eur, więc nie ma wyjścia)….
Obrazek

Kluczymy uliczkami, trafiamy do sklepu, picie zdobyte, więc można jeszcze popatrzeć z innej perspektywy…
Obrazek

Obrazek

To trzeb się zbierać. Zjeżdżamy w dół, ale zatrzymujemy się przy niewielkim potoczku i wyschniętym wodospadzie. Jest tu zdecydowanie zimniejsze i wilgotniejsze powietrze. Całkiem inaczej się oddycha…
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jedziemy dalej. Przy mijance na światłach, łapie nas czerwone. Więc postój, akurat na porobienie zdjęć…
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

…i już jedziemy…
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Już jesteśmy z powrotem nad Lago…
Obrazek

…tak, tak, przejedziemy się TYM tunelem…
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I już jesteśmy w kolejnym punkcie zaplanowanym na dzisiejszy dzień :D ….
Obrazek
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13066
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 03.06.2016 13:12

piekara114 napisał(a):Dla takich widoków warto.

Obrazek



Potwierdzam - warto :oczko_usmiech: ,
chętnie bym tam jeszcze kiedyś wpadła :oczko_usmiech:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 03.06.2016 13:17

mysza73 napisał(a):Potwierdzam - warto :oczko_usmiech: ,
chętnie bym tam jeszcze kiedyś wpadła :oczko_usmiech:

Ja też, ale do południa, bo nam już słońce przeszkadzało....
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13066
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 03.06.2016 13:19

piekara114 napisał(a):
mysza73 napisał(a):Potwierdzam - warto :oczko_usmiech: ,
chętnie bym tam jeszcze kiedyś wpadła :oczko_usmiech:

Ja też, ale do południa, bo nam już słońce przeszkadzało....

Mnie słońce nigdy nie przeszkadza ... :smo:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 03.06.2016 13:38

mysza73 napisał(a):
piekara114 napisał(a):
mysza73 napisał(a):Potwierdzam - warto :oczko_usmiech: ,
chętnie bym tam jeszcze kiedyś wpadła :oczko_usmiech:

Ja też, ale do południa, bo nam już słońce przeszkadzało....

Mnie słońce nigdy nie przeszkadza ... :smo:


Nawet w nocy :mrgreen:

Ta droga bardzo mi się podoba 8)


Pozdrawiam
Piotr
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13066
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 03.06.2016 13:52

piotrf napisał(a):
mysza73 napisał(a):
piekara114 napisał(a):
mysza73 napisał(a):Potwierdzam - warto :oczko_usmiech: ,
chętnie bym tam jeszcze kiedyś wpadła :oczko_usmiech:

Ja też, ale do południa, bo nam już słońce przeszkadzało....

Mnie słońce nigdy nie przeszkadza ... :smo:


Nawet w nocy :mrgreen:

Całkiem dobry pomysł, żeby w nocy słoneczko świeciło :mrgreen: , mogłabym dłużej chodzić i zwiedzać ... :oczko_usmiech:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 03.06.2016 15:20

Agnieszko , nie do końca jestem przekonany o tym czy to dobrze gdy w nocy świeci słońce , na Alasce kilkudobowy dzień prowadzi czasem do załamania psychicznego . . . sen to nic złego pod warunkiem , że się budzimy :smo:


Pozdrawiam
Piotr
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21046
Dołączył(a): 04.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 03.06.2016 16:22

piekara114 napisał(a): Dla takich widoków warto.


Pewnie ,że warto
Pozdrawiam
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 03.06.2016 20:42

piekara114 napisał(a):Dla takich widoków warto.


... podczas drugiej wizyty nad Gardą tego miejsca już nie odpuścimy ... :wink: ...
Pozdrawiam.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 03.06.2016 21:21

kmichal napisał(a):
piekara114 napisał(a):Dla takich widoków warto.
... podczas drugiej wizyty nad Gardą tego miejsca już nie odpuścimy ... :wink: ...
Nie odpuszczajcie, ale zaplanujcie przed południem, bo będziecie mieć zdjęcia "za mgłą"


ajdadi napisał(a):
piekara114 napisał(a):Dla takich widoków warto.
Pewnie ,że warto
Wiele miejsc nam uciekło, ale zawsze stajemy przed wyborem co zamiast co. Tym razem tarasy zamiast Limone, ale żal ogromny. Ale zapewne Włochy jeszcze odwiedzimy, więc wszystko przed nami :D

mysza73 napisał(a):Całkiem dobry pomysł, żeby w nocy słoneczko świeciło :mrgreen: , mogłabym dłużej chodzić i zwiedzać ... :oczko_usmiech:
Bez przesady, ja tam pospać lubię... zawsze...
dlatego wielkim poświęceniem było dla mnie odwiedzenie (wyjazd) po 6 rano na Sv. Jure. Warto było, ale pospać też warto :mrgreen:
piotrf napisał(a):na Alasce kilkudobowy dzień prowadzi czasem do załamania psychicznego . . . sen to nic złego
Sen dodaje sił....Depresja to coś bardzo nie pożądanego...
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13066
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 03.06.2016 21:39

piekara114 napisał(a):
mysza73 napisał(a):Całkiem dobry pomysł, żeby w nocy słoneczko świeciło :mrgreen: , mogłabym dłużej chodzić i zwiedzać ... :oczko_usmiech:
Bez przesady, ja tam pospać lubię... zawsze...


No dobra, dobra :wink: , pośpijcie sobie na wakacjach :D ... ja tam mogę się wyspać w ciągu roku, to w wakacje wstaję skoro świt :smo:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2497
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 03.06.2016 21:42

Toscolano na Twoich zdjęciach mi się podoba więc myślę, że i w rzeczywistości jest fajne. Droga na "tarasy grozy" i dalej baaardzo ciekawa i wymagająca dla kierowcy. Takie lubię :)
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 03.06.2016 22:00

mysza73 napisał(a):No dobra, dobra :wink: , pośpijcie sobie na wakacjach :D ... ja tam mogę się wyspać w ciągu roku, to w wakacje wstaję skoro świt :smo:
Ja tam muszę być wyspana przez cały rok :mrgreen: inaczej źle funkcjonuję. Dziś wstałam do pracy godzinę wcześniej niż zwykle (chciałyśmy z koleżankami z pracy odwiedzić tą na pierwszym w życiu macierzyńskim, a tak na prawdę zobaczyć malucha :wink: i po świętować) i teraz padam...

wiola2012 napisał(a):Toscolano na Twoich zdjęciach mi się podoba więc myślę, że i w rzeczywistości jest fajne. Droga na "tarasy grozy" i dalej baaardzo ciekawa i wymagająca dla kierowcy. Takie lubię :)
Toscolani na wakacje jast takie w sam raz. Nie przytłacza, ale ma wszytko, co to do wypoczynku niezbędne... A droga na tarasy? My z prawie gór, więc po prostu dla nas trochę węższa droga...
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21046
Dołączył(a): 04.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 04.06.2016 16:32

piekara114 napisał(a):Ale zapewne Włochy jeszcze odwiedzimy, więc wszystko przed nami :D .


My chyba też...ale w trochę późniejszym terminie...moi jak słyszą Italia...to po MdB mają dosyć
wrażeń taką zrobiłem im objazdówkę ( Watykan-osobno ,Rzym -osobno ,Cannes +Monako,
Pisa ,Florencja ,Siena i Nicea na sam koniec... :D )

Pozdrawiam
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 09.06.2016 21:46

ajdadi napisał(a):My chyba też...ale w trochę późniejszym terminie...moi jak słyszą Italia...to po MdB mają dosyć
wrażeń taką zrobiłem im objazdówkę ( Watykan-osobno ,Rzym -osobno ,Cannes +Monako,
Pisa ,Florencja ,Siena i Nicea na sam koniec... :D )

Trasa jak się patrzy :mrgreen:

Po krótkiej przerwie spowodowanej brakiem sił ale 28 DDW mobilizuje, wracamy do Włochy….


21.07.2015, wtorek – Lago di Garda cz.3 ostatnia

Jesteśmy w Riva oczywiście del Garda :D To najbardziej na północ wysunięta miejscowość nad Gardą. Ale zanim pospacerujemy udajemy się na ostatnie większe włoskie zakupy. Dziś wybraliśmy Eurospin głównie ze względu na zakup ulubionych przez syna salami Milano. Musiał zrobić sobie zapas do Polski :mrgreen:
Po zakupach wracamy do centrum. Pan M. wytypował miejsce na parkowanie, ale po drodze trafiamy na wolne miejsca (nie mogę teraz na mapie odnaleźć), i to free, więc korzystamy…

Idziemy do centrum, spacer to dosłownie kilka minut i już jesteśmy nad brzegiem jeziora. Szkoda, że słońca już nie ma i cała miejscowość jest w cieniu. Czasami góry jednak przeszkadzają :?
Obrazek

Obrazek

Jakieś rury…
Obrazek

Spacerujemy leniwie, patrzymy na tutejsze plaże…
Obrazek

…fajna platforma…
Obrazek

Udajemy się na ryneczek, trzeba koniecznie zjeść ostatnie włoskie gelato, ale jakieś powalające nie były…
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Towarzyszy nam śmieszny mały ptaszek, który łapie okruchy z wafelka i okrężną drogą powietrzną dostarcza pokarm do gniazda… I tak kilka razy…

Wracamy…
Obrazek

Obrazek


I tu także trafiły się nam jakieś antyczne kamienie…
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Riva nas jakość nie zachwyciła…..

Opuszczamy miasto i kierujemy się na Nago-torbole i mijamy fajny punkt widokowy. Mamy to szczęście, że droga pusta, więc wsteczny i już parkujemy. Widok jest bardzo fajny, ale jak się okazuje nie mam żadnego zdjęcia, które nadaje się do pokazania. Widać stąd i Rivę i jezioro i otaczające góry. Widok jest mniej więcej taki (fotka z netu)
Obrazek
Żegnaj Garda :cry: :papa: :cry: :papa:

Teraz to już tylko kierunek autostrada...
Pobieramy kwitek i pomykamy na północ. Wraz z kolejnymi 10 minutami jazdy temperatura za oknem zdecydowanie spada. Jest już ok. 22. My mamy w planie spać dziś w samochodzie, tylko nie wiem jeszcze gdzie... Myślałam o skoczni w Innsbrucku – fajne miejsce pokazane przez kulki tylko w ostatniej chwili w domu doczytałam, że nie o tą skocznię chodzi 8O bo oni spali pod Ga-Pa… Ale bym się zdziwiła, że parking inaczej od wiosny wygląda :D Ga-Pa trochę nam jednak nie po drodze...
Zastanawiałam się też czy przełęcz Brenner przejechać autostradą czy boczną drogą, ale także kulki + mysza+Lednice przekazują info, że tam to zawsze chmury i nic nie będzie widać, więc się nie upieram. Wyjdzie jak wyjdzie….

Za ostatni odcinek włoskich cywilizowanych dróg płacimy 12,60 eur….

Jedziemy, jedziemy i jedziemy... i nic nie widać…. Jest już 23… Zaraz będzie granica…. Jest duży parking z prawej strony, zjeżdżamy. Pusto. Wybieramy miejsce na samym środku, a co :mrgreen: Z boku jest jeden tir (parking jest rozdzielony, duże auta nie wjadą na część dla osobówek...
Szybka przeprowadzka bagaży (idzie nam coraz sprawniej :D ), ścielenie terenowego łóżka (dziś koce się przydadzą), kolacja szybka (zakupy się przydały), ja nawet w piżamkę kulturalnie wskakuję i jeszcze przed północą idziemy spać.
Na dworze temperatura mało włoska….
Szybko zasypiamy…..
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Teksańskie widoczki w Toskanii - strona 26
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone