Crveno jezero znajduje się w bardzo głębokiej kotlinie skalnej, do której nie ma zejścia ze względu na stromość okalających je skał. Jezioro można oglądać z drogi.
Prawdziwą perełką za to - w której można nawet doświadczyć kąpieli jest Modro jezero. Prowadzi do niego "zygzakami" długa, kamienna alejka schodząca w dół po zboczu - zejście jest dość przyjene, ale w drodze powrotnej robi się naprawdę gorąco.
Powtórzę jeszcze to co napisałam w innym wątku forum . Otóż gospodarze, u których mieszkaliśmy w Marusici pochodzą z Imotski. Kiedy pewnego dnia ich syn opowiadał nam, że dla ochłody kąpie się będąc w Imocki właśnie w Modrym byliśmy szczerze rozbawieni ponieważ kiedy po tej "ochłodzie" wejdzie się ponownie na górę jest się jeszcze bardziej spoconym niż przed...
Tyle, że naprawdę warto...

.png)
.png)